PURE BEAUTY majowa edycja - may ... be great

Mam wrażenie, że maj trochę wodzi nas za nos, kilka dni ciepła, reszta to taka ni to jesień, ni to wczesna wiosna. Zmiana klimatu zaczyna być mocno zauważalna i mimo, że cieszę się z łagodnych zim, to zdecydowanie bardziej odpowiada mi podział na konkretne pory roku niż zacieranie się tych granic. Nic dobrego to nie przynosi.
Za to Pure Beauty jak co miesiąc nie zawodzi i w pięknym graficznie pudełku znajdujemy prawdziwe perełki. 


Kolejna edycja PURE BEAUTY jest pełna natury, rozkwitu i świeżości – to właśnie box May…be great! Znajdziecie w nim zapowiedź lata, pielęgnację, odprężenie i pełen relaks. Ta edycja ma dostarczyć Wam mnóstwa radości, ciepła i pozytywnych wrażeń zupełnie tak samo jak jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku – miesiąc maj.



Wegańska pomadka, która skutecznie chroni skórę ust przed negatywnym działaniem promieniowania UV oraz wpływem czynników zewnętrznych. Intensywnie nawilża i odżywia. Zawiera składniki aktywne, m.in. olej z maku, olej z rokitnika i olej z wiesiołka, które wzmacniają skórę ust, regulują poziom nawodnienia, odpowiednio natłuszczają i dostarczają jej kompleks niezbędnych witamin i składników odżywczych.

Wszelkie pomadki idą u mnie w ilościach hurtowych, lubię matowe pomadki więc muszę dbać o nawilżenie ust, bo to odbija się na estetyce. Polana ma bardzo dobre właściwości nawilżające i natłuszczające, na pewno sprawdzi się zarówno latem jak i zimową porą.



Stymuluje i przyspiesza procesy naprawcze zachodzące w skórze podczas snu. Redukuje objawy stresu oksydacyjnego i hamuje pojawianie się oznak starzenia. Kompozycja bogatych składników naturalnych intensywnie regeneruje, nawilża i wygładza. Idealny dla każdego typu skóry. Kosmetyk wegański.

Onybio od dawna zaskakuje mnie swoją jakością, uwielbiam kosmetyki tej marki i regularnie stosuję. Serum właśnie czeka na swoją kolej i mam nadzieję, że sprawdzi się równie dobrze jak inne produkty. 



Wspiera utrzymanie właściwej kondycji włosów, skóry i paznokci. Biotyna i cynk również przyczyniają się do zachowania zdrowych włosów a ponadto do utrzymania prawidłowego metabolizmu makroskładników odżywczych. Dodatkowo zawarty w kapsułkach wyciąg z ziela pokrzywy, jod oraz ryboflawina pomagają w zachowaniu zdrowej skóry.

Ja co prawda nie stosuję suplementów na włosy, zdecydowanie wolę wcierki, jednak mam już chętną, która lubi wszelkiego rodzaju suplementy na włosy. 



Bogactwo naturalnych składników zamknięte w formie komfortowej maseczki wykonanej z biodegradowalnego włókna celulozowego. Maseczka pozostawia odczucie przyjemnie nawilżonej i wygładzonej skóry twarzy.



Wyjątkowa linia kosmetyków liftingujących, inspirowana japońską filozofią piękna, w której rytuał pielęgnacyjny przeplata się przyjemnością, a tradycja z nowoczesnością. Gwarantują skórze głębokie nawilżenie oraz stanowią skuteczny system liftingujący, zapewniający piękny wygląd cery.




W 100% naturalna, wegańska sól do kąpieli z dodatkiem olejków eterycznych. Mieszanka bogatej w magnez soli Epsom i soli himalajskiej zapewnia odprężenie dla ciała i umysłu po ciężkim dniu.

Uwielbiam sole z tej serii, mam już wersję Pink Gin, ale lawendowa wersja zdecydowanie bardziej mi odpowiada. Używam nie tylko do kąpieli, ale lubię również moczyć w niej stopy, dają niesamowite ukojenie. 



Wegańską recepturę emulsji oparto na delikatnych substancjach myjących pochodzenia naturalnego, kwasie mlekowym oraz kompleksie nawilżająco-ochronnych składników. Bogata formulacja sprawi, iż codzienna pielęgnacja wrażliwych okolic intymnych stanie się wsparciem w zapobieganiu stanom zapalnym i infekcjom.



Zawartość 5 składników aktywnych sprawi, że po pierwszym zastosowaniu wzmocni i uelastyczni naczynia krwionośne. Dodatkowo łagodzi podrażnienia i daje uczucie ukojenia, przywraca odpowiedni poziom nawilżenia i dogłębnie odżywia skórę. Wyraźnie poprawia kondycję skóry pozostawiając ją gładką, elastyczną i jędrną.



Tonik w formie lekkiego żelu utrzymujący optymalny poziom nawilżenia cery. Przywraca elastyczność, niweluje szorstkość, poprawia wygląd i strukturę skóry. Reguluje barierę hydrolipidową, przyspiesza regenerację i zwiększa wchłanianie składników aktywnych z innych kosmetyków. Idealny do każdego typu skóry.

Bardzo ciekawi mnie formuła tego toniku, na razie mam w użyciu hydrolat, ale chętnie wypróbuję ten jako następny. 



Wyjątkowy prezent dla Twojego dziecka! Puszysta i pachnąca malinami lub borówką pianka sprawi, że mycie dziecięcych rąk stanie się przyjemną, codzienną rutyną. Delikatne środki myjące skutecznie oczyszczają, nie podrażniając nawet najbardziej wrażliwej skóry.

Ta pinka to prawdziwa petarda, zapach tak cudowny, że aż chce się go zjeść. Dodatkowo pianka jest na tyle delikatna, że nie podrażnia delikatnej skóry dziecka. Na pewno na stale zagości w naszej łazience. Z tego co widziałam, to występuje jeszcze o zapachu malinowym, jestem ciekawa czy może w jeszcze jakichś, bo chętnie kupiłabym wszystkie. 


TAFT WAVE ME WONDER / 24,99 zł 150 ml

Spray tworzący fale i loki podczas snu – finalny efekt zależy od techniki splatania – lepszy skręt uzyskasz stosując na wilgotne włosy. Zapewnia teksturę i elastyczną objętość. Nie wymaga użycia lokówki.

Jestem bardzo ciekawa jaki daje efekt, bo moje włosy należą do tych opornych na kręcenie, a to fajna sprawa takie kręcenie podczas snu. Dodatkowo chcę użyć na kręconych włosach mojej córki i mam nadzieję na wzmocnienie skrętu. ;)



Wegańskie serum do twarzy o działaniu nawilżającym i rozświetlającym. Zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Nadaje efekt glow, redukuje zmarszczki, wygładza i poprawia koloryt skóry. Szybko się wchłania, nie zatyka porów i jest idealne jako baza pod makijaż.



Wegańska maska wykonana z biodegradowalnego tencelu. Ujędrnia i naprawia skórę, zapewnia jej długotrwały, zdrowy blask. Probiotyki pomagają chronić powierzchnię skóry i równoważą jej mikrobiom.


Podsumowując, ja jestem bardzo zadowolona z zawartości, prawdziwa pielęgnacyjna uczta dla ciała i zmysłów. Ta edycja jest co prawda już wyprzedana, ale zwróćcie uwagę na edycję czerwcową już sama grafika wprowadza w iście wakacyjny nastrój. ;)


5 komentarzy:

  1. Ciekawe kosmetyki. Chyba sam się na nie skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow świetne kosmetyki, pianka do rąk może się sprawdzić latem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz na lato koniecznością są pomadki do ust z filtrem UV.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zestaw. Sama bym się skusiła na taki

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger