TECHNICZNIE: Jak wstawić zakaz kopiowania treści na blog?
Po ostatniej aferze z kopiowaniem treści z blogów, zaczęłam się zastanawiać czy ktoś przypadkiem nie 'pożycza' sobie i moich treści z bloga. To, że ja bym na to nie wpadła nie znaczy, że ktoś inny nie jest w stanie bezczelnie za pomocą dwóch kliknięć zawłaszczyć sobie cudzą własność.
Blogerka Karminowe usta opublikowała wczoraj bardzo pomocny wpis o tym jak radzić sobie w przypadku kradzieży naszej własności intelektualnej: (KLIK)
Jednak warto zabezepieczyć się za wczasu, jestem świadoma, że każdy sposób da się jakoś obejść, ale uważam, że jakiekolwiek utrudnienia w kopiowaniu są w pewnym stopniu powstrzymać złodzieja. Wiadomo, że znak wodny umieszczony tak, aby nie dało się go uciąć, dużo daje, jednak nie każdy go stosuje. Jest też drugi sposób, który chcę dzisiaj pokazać, może większość z Was go zna, ale część pewnie nie, dlatego zapraszam na małą instrukcję. ;)
Wchodzimy na stronę: KLIK i pokazuje nam się:
Pod nr 1 wspisujemy tekst, który chcemy, żeby się nam pokazywał.
Nr 2 to kod, który musimy skopiować i wstawić na swój blog.
Jeżeli mamy już skopiowany kod, wchodzimy na blog i w prawym górnym rogu wybieramy opcję Projekt:
Po czym na lewym pasku bocznym, wchodzimy w Układ:
Wybieramy opcję HTML/JavaScript:
Wklejamy wcześniej skopiowany kod:
Zapisujemy:
I gotowe ;)
Tak jak już pisałam wcześniej nie jest to ochrona przed kopiowaniem w 100%, jednak wydaje mi się, że w pewnym stopniu odstrasza, a przynajmniej złodziej musi się więcej namęczyć i jest szansa, że zrezygnuje. Szanujmy swoją pracę i pracę innych. przecież nie każdy musi prowadzić bloga, a już na pewno nie osoba, która nie potrafi napisać chociaż paru WŁASNYCH przemyśleń.
Czy tego typu posty są dla Was pomocne?
zrobione, może się przyda
OdpowiedzUsuńMiałam tą opcję na wielu blogach, które prowadziłam ale generalnie mi się nie podoba. Jak chcę skopiować jakiś adres lub nazwę kosmetyku to jest to jednak uciążliwe, wiadomo można sobie przepisać :D ale zaznaczając i kopiując potem wklejając w google jest szybciej :D
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo :)
UsuńRównież się zgadzam z powyższą opinią :D
UsuńMimo wszystko opcja całkiem przydatna.
Wiecie co z drugiej strony macie rację, może to być dość uciążliwe. Ja zobaczę jak to będzie funkcjonowało, najwyżej zdjemę blokadę, jednak post zostanie, może się komuś przyda. ;)
UsuńChyba też to zastosuję, chociaż na tablety nie działa. :/
OdpowiedzUsuńDzięki za info, wykorzystam:)))
OdpowiedzUsuńśmieszna historia, ponieważ chciałam otworzyć sobie stronkę (w związku z kopiowaniem kodu) w nowej karcie klikając prawym przyciskiem myszy i powitał mnie komunikat "Kopiowanie zabronione" :D
OdpowiedzUsuńale dałam radę i notka bardzo bardzo przydatna, ponieważ parę dni temu sama chciałam poszukać czegoś w internecie na temat blokowania opcji kopiowania treści z bloga, dziękuję ! :))
oj ja też to zrobię
OdpowiedzUsuńdzięki ;) przydatne ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam ustawiony ten opis, każde zdjęcie oznaczałam widocznym napisem i niestety nie ominęła mnie kradzież :(
OdpowiedzUsuńJuż wstawiłamk :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, skorzystałam.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, zwłaszcza dla osób, które średnio radzą sobie z kompem :)
OdpowiedzUsuńPewnie, ze pomocne, wlasnie sobie dodalam :P
OdpowiedzUsuńBardzo pomocne! Oczywiście skorzystałam. :D dzięki za wskazówki. ;))
OdpowiedzUsuńPomocne, dziękuje :)
OdpowiedzUsuńMnie te zakazy kopiowania strasznie doprowadzają do szału, np kiedy ktoś opisuje fajny produkt i nie chce mi się przepisywać go literka po literce w wyszukiwarkę, żeby chociażby sprawdzić inne opinie na jego temat, łatwiej skopiować :)
OdpowiedzUsuńAle rozumiem zabezpieczenie przed kopiowaniem treści :))
Dzięki Też zaraz u siebie wstawię zakaz kopiowania. Ostatnio natknęłam się na bloga (prowadzony od 3 lat), gdzie opis lakieru, którego recenzowałam u siebie jest identyczny. Dziewczyna skopiowała sobie cały opis. Czasami dodała jedno zdanie od siebie. Przerażające to jest nietsety...jak można KRAŚĆ cudze słowa, opinie? Jeszcze zrozumiałabym gdyby zdania były zmienione, słowa poprzemieniane, ale to ewidentnie było na zasadzie kopiuj - wklej.
OdpowiedzUsuńBardzo przydane! od dawna zastanawiałam się by to zrobić ale nie wiedziałam jak..i już dzięki instrukcji zrobione :) dzięki :) :)
OdpowiedzUsuńMusze rozważyć tą opcję, tyle ostatnio o tych kradzieżach słuchów chodzi...
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Ja mam u siebie na blogu całkiem zablokowany prawy przycisk myszy... Swego czasu gdzieś wyczytałam, że warto także zrezygnować z wersji mobilnej (w sensie żeby na telefonie wyświetlało bloga w ten sam sposób jak na komputerze), bo to też utrudnia podkradanie treści...
OdpowiedzUsuńDziękuję skorzystałam z pomocy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za pomoc:) Ostrożności nigdy za wiele;)
OdpowiedzUsuńNareszcie udało mi się znaleźć kogoś, kto opisał tę czynność krok po kroku! Świetna rada. Dziękuję za pomoc :) Przezorny zawsze ubezpieczony ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! Wreście znalazłam ten sposób! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomoc.
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia!
Dzięki wielkie, skorzystałam ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam