Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura. Pokaż wszystkie posty
'Kobiety z klasą' Steinunn Sigurdardottir

'Kobiety z klasą' Steinunn Sigurdardottir

Przeważnie jesienne miesiące strasznie mi się dłużą, nie wiem jak to się stało w tym roku, ale jesień dosłownie mi śmignęła. Mamy już początek grudnia, a za 3 tygodnie święta. Grudzień lubię głównie ze względu na urodziny moich córek, ale również kochamy Boże Narodzenie. Szkoda, tylko, że to co dobre tak szybko się kończy.
Bardzo podobnie jest też z książkami, są takie, które pochłaniam w dosłownie dwie noce, nie mogąc się oderwać, ale są też takie, przez których przebrnięcie zajmuje mi bardzo dużo czasu. Nie skreślam żadnej książki, bo czasem może się okazać, że po mało obiecującym początku autor wynagradza nam początek z nawiązką. 

Kobiety z klasą należy właśnie do tych powieści, które nie wkręciły mnie od początku, ale później również nie. Islandzka literatura jest dość specyficzna i nie każdego oczaruje. Ja jako naczelna fanka kryminałów i thrillerów, zupełnie nie odnalazłam się w tej powieści. 


Podczas służbowej podróży do Paryża Maria Holm Magnadottir, "kobieta z gór", duma islandzkiej wulkanologii, nawiązuje znajomość z tajemniczą Włoszką – ucieleśnieniem determinacji i tupetu, chodzącym manifestem kobiecości z wizją świata zmierzającego w stronę stuprocentowej feminizacji.

Oszołomiona nową relacją, przepojoną erotyzmem i zmysłowością, ze zdumieniem spostrzega, w jakim kierunku zaczyna zmierzać jej życie. Im bliżej poznaje Gemmę, tym bardziej nie może oprzeć się wrażeniu, że wie o niej coraz mniej.



Książka zaczyna się tym, że Maria pochodząca z Islandii wulkanolożka, podczas podróży służbowej poznaje Włoszkę, Gemmę. To spotkanie powoduje, że Maria odkrywa nieznane dotychczas aspekty życia. Książka nie jest powieścią lekką, przeplatają się tu tematy homoseksualizmu, aborcji czy  feminizmu. Jednak po tytule oczekiwałam czegoś innego, a książka zafundowała mi coś zupełne innego, co nie do końca mnie satysfakcjonuje. Autorka ma lekkie pióro, jednak zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. 
Jednak jeżeli interesują Was tego typu powieści to polecam zajrzeć również na dział: beletrystyka i literatura piękna księgarni Tania Książka


'Ostatni taki szczyt' Mick Conefrey

'Ostatni taki szczyt' Mick Conefrey

Mimo, że nie przepadam za wędrówkami górskimi, to uwielbiam górskie krajobrazy oraz książki i filmy o górach, szczególnie te na faktach. Mam znajomego, który relacjonuje swoje wyprawy górskie i jest to coś wspaniałego. Mimo, że sama nie zdecydowałabym się na taką wyprawę to lubię obserwować innych. Nie powiem góry mają swój urok, ale zdecydowanie wolę bezpieczniejsze miejsca. 


Kanczendzonga od lat cieszy się złą sławą jako jeden z najniebezpieczniejszych ośmiotysięczników. Jednocześnie jej niedostępność pociąga wszystkich śmiałków, którzy chcą się wspiąć na trzeci najwyższy szczyt świata. Mick Conefrey w ostatniej części swojej epickiej górskiej trylogii przedstawia historię starań o zdobycie tej niezwykłej, choć w ostatnich latach zapomnianej góry.

To nie tylko opowieść o pierwszym wejściu George'a Banda i Joego Browna podczas brytyjskiej ekspedycji w 1955 roku, ale także opis poprzedzających je prób podejmowanych przez kolejnych poszukiwaczy przygód od początku XX wieku. Choć żadnemu z nich się nie udało, to ich doświadczenia pomogły pierwszym zdobywcom i muszą zostać ocalone od zapomnienia.




Ostatni taki Szczyt to prawdziwy ogrom pracy wykonanej przez autora książki, filmowca oraz pisarza, swoją drogą bardzo cenionego. Kanczendzonga uchodzi za jedną z najbardziej niedostępnych i najtrudniejszych do zdobycia gór świata. Wiadomo, że bardziej znany jest Mount Everest, ale Kanczendzonga ośmiotysięcznikiem, który z maju 1955 zdobyli dwaj Brytyjczycy - Joe Brown oraz George Band. Przed ich sukcesem było wiele prób zdobycia tej góry, często przypłaconych życiem.

Autor korzysta z pamiętników wspinaczy, przekazanych przez rodziny tych, którzy podejmowali próby zdobycia góry. Książka przeplata się z historiami o marzeniach, determinacji oraz tragediach himalaistów. 
Uważam, że zdecydowanie inaczej czyta się historie wymyślone, a inaczej te, które zdarzyły się naprawdę. Autor opisuje bardzo emocjonująco wydarzenia z wypraw i naprawdę można się wczuć w ten klimat. 

Jeżeli tak jak ja lubicie tematykę górską, a szczególnie historie prawdziwe to polecam Wam nie tylko tą książkę, ale również cały dział księgarni Tania Książka poświęcony alpinizmowi i górom


'ZDRADA' Lilja Sigurdardottir

'ZDRADA' Lilja Sigurdardottir

Książka bardzo zaciekawiła mnie swoim opisem, nie miałam jeszcze okazji czytać kryminału islandzkiego, dlatego musiałam sięgnąć po tą pozycję. Jeżeli chodzi o kryminały to mam dość wygórowane oczekiwania. Często bywa tak, że akcja powieści od początku pędzi na łeb na szyję, a czasem trzeba czasu, żeby się rozkręciła.
Zdrada Lilja Sigurdardottir należy do tej drugiej grupy. Na początku akcja była bardzo nużąca, a w zasadzie jej brak. Autorka opisuje osoby zupełnie ze sobą niepowiązane i ciężko połapać się w tym wszystkim. 

Książka zaczyna się tym, że poznajemy Ursulę, która zaczyna nowe życie po powrocie do Islandii i otrzymuje propozycję zostania ministrem spraw wewnętrznych. Czuje, że premier nie bez powodu dał jej tą pracę, ale zgadza się na propozycję. Pierwszą sprawą jest wyjaśnienie sprawy gwałtu na 15 letniej Katrin Evie. Jednak spokój nie będzie jej dany, ponieważ już kilka dni później dostaje listy z pogróżkami, a w domu zaczynają nachodzić ją obcy mężczyźni. 

Gdzieś w połowie książki akcja zaczyna nabierać tempa i sprawy, które wydawały się niedokończone, zyskują rozwiązanie, a wszelkie niedopowiedzenia stają się jasne. Autorka wymyśliła naprawdę świetną intrygę, która po przeczytaniu całej książki złożyła się w jedną całość, nawet przynudny początek miał swój cel, miał za zadanie nakreślić nam zachowania bohaterów, które miały wpływ na późniejszy przebieg akcji.

Wiem, że wiele osób odkłada książki jeżeli pierwsze strony ich nie wciągnął. jednak mój apel jest krótki, dajcie szansę każdej książce, bo może okazać się, że właśnie omija was świetna powieść, a nudny początek na pewno wynagrodzi piękna akcja na koniec. 


Ursula, realizująca się dotąd zawodowo na misjach w Syrii i Liberii, postanawia zmienić tryb życia, aby spędzać więcej czasu z rodziną. Wraca do Islandii i rozpoczyna pracę jako minister spraw wewnętrznych. Sztywne biurokratyczne wymagania stale jej przypominają, że jest to praca, w której nie ma zamiaru zapuszczać korzeni. Chce jednak zrobić tyle dobrego, ile może, w tym wyjaśnić sprawę gwałtu na piętnastoletniej Katrin Evy.

Nagle zaczyna dostawać listy z pogróżkami, w prasie pojawia się artykuł opisujący szczegóły jednej z jej prywatnych rozmów, aż w końcu dowiaduje się, że straciła kontrolę nad swoimi kontami społecznościowymi. Komu i dlaczego tak bardzo zależy, żeby usunąć ją ze stanowiska i pozostawić niewyjaśnione przestępstwa?






'BRUD' Bartosz Kurek - recenzja

'BRUD' Bartosz Kurek - recenzja

Aktualnie pogoda sprawia, że mam czas na nadrobienie książkowych zaległości, totalnie nie mam siły na robienie czegokolwiek. Lubię ciepło, ale upały są wykończające. Czekam z niecierpliwością na na temperaturę w granicach 25 stopni.
Na urlopie skończyłam "Brud" debiut literacki Bartosza Kurka. Przyznam, że gdzieś do połowy książkę czytałam bez jakichkolwiek emocji, czasem mnie wręcz nudziła, ale później faktycznie wyścig się rozpoczął i byłam coraz bardziej ciekawa zakończenia historii. 


Gdy ogłoszony zostaje przetarg na tor na warszawskim Służewcu, szykuje się transakcja dziesięciolecia. I choć zapowiada się ostra konkurencja, dla wielu faworyt jest jeden: Waldemar Skoneczny, najbogatszy człowiek w Polsce, który nieustannie rozbudowuje swoje imperium.

Wiktor Zybert, dziennikarz śledczy, dostaje od swojego szefa kilkadziesiąt tysięcy euro i teczkę ze zbioru zastrzeżonego IPN. Zadanie? Prześwietlić Skonecznego. Ciekawość Zyberta rośnie, gdy poznaje Zofię Staruchowską – byłą asystentkę biznesmena.

Medialnych ataków na Skonecznego jest coraz więcej. Kampania oszczerstw sprawia wrażenie odgórnie sterowanej, a ktokolwiek stoi za kolejnymi oskarżeniami, nie cofnie się przed niczym. Na przekór opinii publicznej Zybert postanawia odkryć, kto mógłby skorzystać na zniszczeniu biznesmena.




Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 352
Premiera: 16.06.2021


Książka rozpoczyna się morderstwem, jednak nie ono jest kluczowe dla całej akcji, która dzieje się 30 lat później. Dziennikarz ma za zadanie prześwietlić najbogatszego Polaka, który staje do przetargu na Służewiec. Dziennikarz Zybert dociera do byłej asystentki Waldemara Skonecznego, a dzięki znajomościom również do samego biznesmena. Wraz z dużymi pieniędzmi, idą również w parze afery i tajemnice. Ktoś próbuje oczernić Skonecznego, żeby wygryźć go z walki. Wszyscy idą po trupach do celu i niedługo później mamy już pierwszego trupa, a później następnego ...

Autor zwraca uwagę również na bardzo ważną rzecz: fabrykowanie dowodów. W dobie dzisiejszej technologii możemy zrobić dosłownie wszystko i czasem nie warto wierzyć temu co widzimy, mimo, że wydaje nam się prawdziwe. Bardzo łatwo jest kogoś hejtować i oczernić, a także przekonać ludzi, że faktycznie tak jest jak mówimy.
Książka jest pełna tajemnic i niedomówień, które dziennikarz powoli odkrywa, ryzykując również życiem. Szokujące powiązania, tajemniczy pamiętnik i cała masa innych odkryć wprowadza nas do świata biznesu, okrutnego i bezwzględnego świata, który nie liczy się z nikim i z niczym. 


Autor w ciekawy sposób pokazuje powiązania (nielegalne), między politykami, biznesmenami i mediami. Łapówki, groźby czy tajemnicza śmierć, nie jest tu niczym niezwykłym. Jako naczelna fanka kryminałów, czekałam z niecierpliwością na szybką akcję czy dramatyczne zwroty, jednak akcja przyśpieszyła dopiero pod koniec książki. Mimo wszystko jestem usatysfakcjonowana zakończeniem, uważam, że autor ciekawie poszedł do tematu, a książka mimo, że ma wymyśloną fabułę, jest bardzo realistyczna. 

'Zachowaj to dla siebie' Monika Dworak

'Zachowaj to dla siebie' Monika Dworak

Przyszedł czas, na który bardzo czekałam, mogę czytać wieczorami na balkonie. Mieszkam w dość zacisznej okolicy, gdzie wieczorami słychać głównie śpiew ptaków i od czasu do czasu przejeżdżający pociąg. ;) Po ciężkim dniu bardzo odprężające jest posiedzenie w ciszy, z dwójką dzieci na co dzień jest dość głośno, dlatego wieczory wykorzystuje relaks. 
Czytanie książek wpisane jest w mój plan dnia, staram się codziennie choć trochę czasu na to poświęcić. Widzę również, że przynosi to efekt w postaci pochłaniania książek przez moją starszą córkę. 

W moich zbiorach przeważająca jest literatura zagraniczna, ale mam również kilka książek polskich autorów. Zachowaj to dla siebie to moja pierwsza książka Moniki Dworak, jednak uczucia co do niej mam trochę mieszane. 


Każdy człowiek posiada swoje sekrety. Niektóre są niewielkie i stosunkowo nieszkodliwe, inne zaś nieco bardziej wstydliwe. Istnieją też osoby, które ukrywają wyjątkowo mroczne tajemnice, a ich ujawnienie mogłoby przyczynić się do powstania prawdziwej katastrofy.

Ewa Dębska to trzydziestolatka, która wiedzie z pozoru zwyczajne życie. U swego boku nie ma partnera, a niemal całą energię pożytkuje na prowadzenie własnego biznesu. Jest nim świetnie prosperujące studio projektowania wnętrz, które pozwala kobiecie rozwijać swoją pasję i czerpać z tego tytułu zadowalające zyski.

Najważniejszą osobą w życiu Ewy jest jej brat bliźniak, Adam. Są sobie bardzo bliscy. Nie tylko ze względu na więzy krwi, ale i z uwagi na sekret z przeszłości, którego oboje strzegą. Do ich życia nieoczekiwanie wdziera się chaos, gdy Adam odczytuje niepokojącą, elektroniczną wiadomość od anonimowego nadawcy. Napędzany strachem, na własną rękę rozpoczyna śledztwo. Co odkryje?


Początek książki wprowadził nas w bardzo intrygujący dialog, który zachęca do czytania dalej. Na początku i gdzieś do ponad połowy książki byłam lekko poirytowana zmianą czasu w historii. Autorka podzieliła historię na teraz i kiedyś, ale gubiłam się w faktach i nie wiedziałam jaki czas dzieli te wydarzenia, co utrudniało mi zagłębienie się w fabułę. Później wiele rzeczy stało się jasnych, ale dość trudna była ta początkowa przeprawa przez czasy.

Wchodzimy z codzienność bliźniaków Ewy - singielki, która projektuje wnętrza i Adama, który ożenił się najlepszą przyjaciółką siostry Heleną, z którą mają dziecko. Adam pewnego dnia dostaje e-mail. który na zawsze zmienia jego rzeczywistość. Lawiruje między kłamstwami, ale mając do wyboru  czy lepiej okłamać bliską osobę i nie zadawać jej bólu czy powiedzieć prawdę i skazać ją na cierpienie? Czy lepiej zachować dla siebie pewne fakty? Ciężko stwierdzić jak zachowalibyśmy się w danej sytuacji, czasem wyboru są tak trudne, że tak naprawdę nie ma między czym wybierać.

W książce ciekawie pokazana jest więź bliźniaków, zawsze intrygowało mnie to, że bliźniacy są w stanie odczuwać swoje nastroje i stać za sobą murem w każdej sytuacji. 

Cała historia wydała mi się zbyt mocno rozciągnięta, przez niepotrzebne opisy. Nie ma w fabule nagłych zwrotów akcji, ani pędzącej na łeb na szyję historii, dlatego dość długo zajęło mi przeczytanie całej książki. Jednak przyznam, że mimo, że domyślałam się zakończenia, to autorka zaskoczyła mnie bardzo na koniec. 

Podsumowując, podtrzymuje swoje zdanie o mieszanych uczuciach co do książki. Jest to debiut autorki więc dam jej jeszcze szansę, żeby pokazała na co ją stać. 

A jeżeli jesteście zainteresowani to 'Zachowaj to dla siebie' i wiele innych bestsellerów znajdziecie w popularnej księgarni Taniaksiążka.pl

Rozmowy z psychopatami - w otchłani zła Christopher Berry-Dee

Rozmowy z psychopatami - w otchłani zła Christopher Berry-Dee

Rozmowy z psychopatami w otchłani zła to już kolejna część kryminologa śledczego Christophera Berry’ego-Dee. Myślałam, że część "Najgorsi na świcie" była ostatnią, ale ukazała się kolejna część, co mnie bardzo cieszy, bo lubię styl pisania autora oraz to, że nie owija nic w bawełnę.
Jeżeli chodzi o moje wykształcenie to jestem po resocjalizacji więc takie tematy nie są mi obce. Bardzo lubiłam kryminalistykę na studiach, ale też ciągnęło mnie do psychologii więc może dlatego książki autora są dla mnie tak bliskie. 


„Owinąłem taśmę klejącą wokół jej ust i nosa i patrzyłem, jak dusi się na śmierć… potem wróciłem do pracy”.
~ Były pułkownik David Russell Williams z Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych, 2010
Christopher Berry-Dee, autor bestsellerów, powraca z książką, w której jeszcze bardziej zagłębia się w świat psychopatów. Tym razem analizuje psychikę i sposób działania zarówno seryjnych zabójców, których poznał osobiście, jak i zbrodniarzy, którzy przeszli do historii kryminologii.

Autor przedstawia historie sadystycznego mordercy Petera Kürtena zwanego „Upiorem z Düsseldorfu”, pułkownika Davida Russella Williamsa z Kanadyjskich Sił Powietrznych, brytyjskich zabójców seksualnych Johna Christiego i Nevilleʼa Heatha, a także innych równie mrocznych postaci.

To nie jest książka dla osób o słabych nerwach, jest jednak niezaprzeczalnie fascynująca. Ukazuje potworne zbrodnie, które można popełnić, pozostając niezauważonym. Choć ich czyny wydają się tyleż niezrozumiałe, co przerażające, psychopaci mogą być bliżej, niż się nam wydaje…



Często zastanawiamy się skąd się biorą psychopaci? Oni są wśród nas i to nawet bliżej niż myślimy. Nie raz słyszy się o brutalnych morderstwach, a z wypowiedzi bliskich i znajomych wynika, że wydawał się taki spokojny i poukładany. Ludzka psychika jest jeszcze nieokryta, ale lubię to, że autor jest bardzo szczegółowy w swoich opisach. Nie upiększa sytuacji, ale przedstawia bardzo drastyczne szczegóły i zagłębia się w największe zakamarki psychopatycznych umysłów. 

Książka nie jest odpowiednia dla wrażliwych osób, ale również tych z bardzo dużą wyobraźnią. Autor opisuje zbrodnie w taki sposób, że łatwo sobie dane sytuacje zobrazować. Ja mam dość dużą wyobraźnię, ale zarazem lubuję się w kryminałach i thrillerach, dlatego autor trafia w mój gust. 

W tej części pojawiło się więcej "bohaterów", ponieważ w poprzednich częściach niektóre nazwiska pojawiały się ponownie, a autor dodawał nowe fakty o nich. Tutaj dosłownie ze 2 nazwiska się powtórzyły. 

Książka bardzo dobrze zwraca uwagę na to, że każdy może być psychopatycznym mordercą i nie dowiemy się o tym wcześniej niż po popełnionej przez niego zbrodni. Większość z osób opisywanych w książce ma tak spaczoną psychikę, że ciężko sobie to wyobrazić, że stało się to naprawdę. 

Książki to zawsze dobry pomysł na prezent

Książki to zawsze dobry pomysł na prezent

Książki są moim zdaniem bardzo niedocenianym pomysłem na prezent, często biegamy na ostatnią chwilę w poszukiwaniu czegoś ciekawego, a finalnie kończymy średnio zadowoleni z prezentem kupionym na ostatnią chwilę. Książka jest prezentem uniwersalnym i trwałym. Czekoladki czy wino za chwilę odejdą w zapomnienie, do książki możemy wrócić nieskończoną ilość razy, ale też wymienić się z kimś na inną, propozycji jest wiele. Nie musimy biegać też po księgarniach, wiele wydawnictw oferuje sprzedaż wysyłkową, z której bardzo chętnie korzystam. Nie muszę się spieszyć i mogę na spokojnie przeczytać opisy książek i wybrać odpowiednie.

Kiedyś książka na prezent była bardzo popularna, aktualnie w dobie czytników ebooków wydaje mi się, że trochę odchodzą w zapomnienie, a szkoda. 
Dodatkowo książki wychodzą stosunkowo niedrogo w porównaniu do innych prezentów. Ja cieszę się z każdej otrzymanej książki, a z moimi córkami mam taką umowę, że zabawki mogę im odmówić, ale książek nie, dlatego korzystają i co jakiś czas podczas zakupów dorzucają coraz to nowe egzemplarze. Nie jest to u nich puste kolekcjonowanie, bo faktycznie je czytają. Starsza córka jest już dobrze znana w szkolnej bibliotece. ;) Uwielbiam patrzeć kiedy czytają i odpływają razem z fabułą. Młodszej jeszcze czytam ja, ale nie raz miałam okazję po cichu obserwować jak starsza czyta młodszej, nie wiedziałam, że aż tak będzie mnie to rozczulało. 


Jak zachęcić dziecko do czytania?

Od dziecka uwielbiałam książki, miałam ich całą masę, a wiele z nich przetrwało do dziś i służą jeszcze moim córkom. Z czytaniem u dzieci jest podobnie jak z innymi czynnościami, dzieci nas nie słuchają, dzieci nas obserwują i naśladują. Dlatego bardzo mnie dziwi postawa niektórych rodziców, którzy siedząc z nosem z telefonie, dają dziecku książkę i oczekują, że zajmie się samo sobą. To tak nie działa. Widzę po sobie, że moje córki widząc jak ja czytam, same również chętnie garną się do czytania książek bez jakiejkolwiek zachęty. Czasami też mam wrażenie, że rodzicie kupują dziecku książeczki dla maluszka, a kiedy podrośnie zamieniają je na smartphone, bo mniej fatygi. Tylko jaki zasób słownictwa będzie miało później to dziecko, jak ograniczoną wyobraźnię i ile przygód w świecie fantazji je ominie. Warto pomyśleć o tym jako inwestycję w przyszłość dziecka. 


Książki dla dziecka

Wybranie książki dla dziecka to z pozoru łatwa sprawa, jednak wiele zależy od upodobań dziecka. Moja młodsza córka lubi jak na razie większość książek, ale starsza ma już bardzo konkretne upodobania i wolę jak wybiera książki sama. Nie tak dawno spotkała nas dość dziwna sytuacja, kiedy starsza pani dziwiła się, że 9 letnia dziewczynka stoi przy regale z książkami, kiedy obok tyle ładnych zabawek. Wydaje mi się, że to kwestia priorytetów i przesycenia zabawkami, aktualnie dzieci mają tyle zabawek, że spokojnie obdzieliłyby pół osiedla, a dobra książka jest zawsze pożądana. 
Młodszym dzieciom wybór książek jest niesamowicie duży, pięknie ilustrowane książki zachęcają do kupienia i myślę, że nawet dziecko, które nie ma nawyku czytania książek wybierze coś dla siebie.

Literatura dla młodzieży

Ciężki jest ten przeskok z literatury dziecięcej na młodzieżową, bo właśnie jesteśmy z tym okresie i często zastanawiam się czy książka nie jest jeszcze za poważna. Nie mniej jednak staram się również wplatać książki edukacyjne, nie wszystko rodzicom udaje się dobrze przekazać swoim dzieciom i wydaje mi się, że książki znacznie pomagają dzieciom zrozumieć ich rozwój, a nawet zmienne nastroje.
Z literatury młodzieżowej mogę Wam polecić dwa tytuły: Max Einstein. Genialny eksperyment, która opowiada o nie tak do końca zwykłej 12 latce i Cyrk martwych makabresek, który przeniesie dziecko do świata magii. 


Książki dla dorosłych

Tutaj mamy wachlarz tak szeroki, że nawet najbardziej wybredna osoba znajdzie pozycję odpowiednią dla siebie. Ja jestem wielką fanką kryminałów i thrillerów, uwielbiam ten klimat i napięcie. Lubię też dobrą powieść. Często poluję również na wyprzedaże książek, bo czytam je dość szybko, a na wyprzedażach mogę mieć więcej sztuk niż normalnie, a tym samym więcej radości z czytania. 



Kupujecie książki na prezenty?
Jaki rodzaj literatury lubicie najbardziej?

Debiut literacki Tomasza Żaka " Trzydziestka"

Debiut literacki Tomasza Żaka " Trzydziestka"

Po chwilowym braku czasu na wszystko wróciłam do regularnego czytania. Ostatni czas był dla mnie takim pędem, że nie miałam już siły na wieczorne czytanie, którego jakby nie było bardzo mi brakowało. Kolejnym kryminałem, który czekał w kolejce był literacki debiut Tomasza Żaka 'Trzydziestka'. Jako wierna fanka kryminałów, nie mogłam przejść obok niego obojętnie. 


Jeśli lubisz mocne kryminały o niebanalnej fabule, to "Trzydziestka" spełni wszystkie Twoje oczekiwania! Wkrocz do mrocznych gabinetów władz, gdzie wszyscy się znają, a mordercy mogą zaplanować swój kolejny krok.

Tomek szykuje się do swoich trzydziestych urodzin. Jest synem burmistrza, który sprawuje władzę absolutną w małym miasteczku, a każdy jest mu posłuszny. Nie obawia się o wyniki nadchodzących wyborów. Wszyscy wiedzą, do czego doprowadziłaby jego przegrana.

Dlatego tak szokująca jest śmierć Tomka, który został brutalnie zamordowany. Wszystko odbyło się podczas jego hucznej imprezy urodzinowej. Burmistrz nie odpuści tej sprawy i zrobi wszystko, aby ująć winnego. W śledztwie uczestniczy również lokalny dziennikarz, policjantka po traumatycznych przejściach oraz kilku kolegów Tomka.

Na najwyższych szczeblach władzy rozpoczyna się gra, w której wszystkie chwyty są dozwolone. W miasteczku nadszedł niespokojny czas, a najbliższe noce pełne będą niebezpieczeństw. Kto wyjdzie zwycięsko z tej krwawej wojny? Czy morderca zostanie złapany? A może to właśnie ON pociąga za wszystkie sznurki?



Lubię czytać debiuty, bo czasem okazuje się, że debiut bywa lepszy niż kolejna powieść znanego pisarza. 
Kryminał zaczyna się na ostro, bo morderstwem Tomasza Pałeckiego, syna burmistrza. Ginie on w dniu swoich trzydziestych urodzin i kilka tygodni przed wyborami, co raczej nie można uznać za przypadek. Dodatkowo jeżeli dodam, że ofiara została pchnięta nożem 30 razy, to możemy to już uznać za zaplanowane morderstwo. Pytanie jest komu zależało na śmierci młodego człowieka. Prawdą jest, że miał on wiele na sumieniu, ale czy aż tyle, żeby posunąć się do morderstwa?
W sprawę zaangażowała się lokalna policjantka, dziennikarz i znajomi Tomasza. W historię wpleciona jest również cała machina działania polityków, układy, pieniądze i władza. Władza, która trzyma wszystko w ryzach i pokazuje swoją siłę nad zwykłymi obywatelami. 

Cała akcja dzieje się tak szybko, że nie sposób oderwać się od książki. Mamy tu wiele różnych wątków, które się przeplatają. Książka przepełniona jest wulgaryzmami, jednak w tym przypadku uważam, że nie razi to tak mocno, ale dodaje realizmu sytuacjom. 

Książka nie kręci się tylko wokół morderstwa, ale jest to również opowieść o tym, że dojście do władzy często idzie po trupach. Ludzie skłonni są zrobić wszystko dla pieniędzy i dla władzy.

Jesteście ciekawi kto okazał się mordercą? Zachęcam sięgnąć po książkę, bo na pewno nie zawiedziecie się zakończeniem, które zaskoczyło również mnie. 

Podsumowując, uważam że 'Trzydziestka' to jak najbardziej udany debiut autora i czekam na kolejne jego książki, mam nadzieję, że będą na równie wysokim poziomie. 


NOCNI MYŚLIWI. Jak Polacy zorganizowali najsłynniejszą ucieczkę z nazistowskiego obozu | Marek Łuszczyna

NOCNI MYŚLIWI. Jak Polacy zorganizowali najsłynniejszą ucieczkę z nazistowskiego obozu | Marek Łuszczyna

Są pewne tematy, które mnie interesują bardziej niż inne. Jednym z takich tematów jest właśnie okres obozów koncentracyjnych. Uważam, że jako naród polski powinniśmy wiedzieć jak najwięcej o tamtych czasach, o tragediach ludzi, którzy walczyli za wolną Polskę. Teraz młodzież mało docenia ten fakt. Moja 103 letnia prababcia była młodą dziewczyną, która ryzykując własne życie pomagała innym. 
Moje zainteresowanie obozami zaczęło się kiedy pisałam pracę maturalną o obozach i ich wpływie na życie człowieka. Jednak przyznam, że nie spotkałam się z historią ucieczki lotników ze Stalagu, być może za bardzo skupiłam się na obozach, o których było 'głośniej'.  Jednak polecam przeczytać książkę, bo jest napisana zarówno jako historia ucieczki jak i opis lotników. 

Nocni Myśliwi to historia elity lotników, którzy w nocy z 24 na 25 marca 1944 roku po wielu miesiącach przygotować uciekli z ze Stalagu Luft III (dzisiejszy Żagań). Udało się uciec 76 osobom, w tym Polakom. 
Cała akcja nie miałaby najmniejszej szansy powodzenia, gdyby nie skrupulatnie przygotowany plan ucieczki. Lotnicy podzielili się zadaniami, jedni kopali tunele (bo postały aż 3), inni szyli fikcyjne mundury. 
Po podrabiania dokumentów włączyli również niemieckich członków obozu i przekupowali ich darami z paczek. 

Osadzeni cały czas próbowali uciekać, jednak najbardziej spektakularną ucieczką była właśnie ta, przygotowana przez Rogera Bushella, mająca na celu wyprowadzenie najbardziej zasłużonych lotników z obozu. 

Tunel, który wykopali miał aż 10 metrów wysokości, co osadzeni musieli wzmacniać deskami z własnych pryczy. Jednak czy plan się powiódł? Czy wszystkim udało się uciec? A może cały plan poszedł na marne? Na wszystkie pytania znajdziecie odpowiedź w książce Marka Łuszczyny, polskiego dziennikarza, pisarza i reportera.


Nazistowski obóz jeniecki, Stalagu Luft III - to tu trafiają najlepsi lotnicy bombowi RAF-u, zaraz po tym, jak zostali zestrzeleni i schwytani. Ci bezlitośni łowcy, którzy niegdyś polowali na niemieckie miasta i fabryki, które napędzały hitlerowską machinę wojenną, dziś mają jeden cel - uciec. Od pierwszego dnia realizują swój dokładnie zorganizowany plan i budują trzy długie tunele. Ponadto podrabiają dokumenty, kreślą dokładne mapy i szyją skrojone na miary niemieckie mundury.

Nasuwa się następujące pytanie: jakim cudem udało im się to wszystko zrobić, gdy wokół stróżowali czujni nazistowscy strażnicy? Najbardziej fascynujący jest fakt, że tego dnia wydostało się ponad siedemdziesiąt osób. Była to zdecydowanie jedna z największych ucieczek z niemieckich obozów w historii.

Jaką rolę odegrali w tej misji Polacy? Jak dalej potoczyły się losy uciekinierów? Dlaczego nikt nie pamięta o Polakach w tej historii?




Jestem ciekawa czy interesujecie się tematyką obozową i wojenną?
Jeżeli jesteście zainteresowani to księgarnia Tania książka ma w ofercie wiele podobnych książek o tematyce wojennej i obozowej. 

Premiera: "GORSZA" Jarosław Czechowicz

Premiera: "GORSZA" Jarosław Czechowicz

Majówka w tym roku wypada wyjątkowo paskudnie i na podlasiu to grilla można robić ewentualnie pod parasolem. Pożytkujemy jednak ten czas owocnie, bo z racji kilku luźniejszych dni wzięliśmy się na odświeżanie kuchni. Przeglądając prognozy na maj wygląda to trochę bardziej optymistycznie niż teraz, ale wolę przedwcześnie się nie cieszyć.

Niedawno w moje ręce trafiła książka Gorsza, polskiego pisarza Jarosława Czechowicza. Muszę przyznać, że wciągnęła mnie na tyle, że przeczytałam ją w dosłownie 3 dni.


Trzy kobiety. Dwanaście godzin. Któraś z nich musi odpowiedzieć za to, co zrobiła.

Magda prowadzi zwyczajne życie. Mieszka w przytulnym domu w Krakowie, pracuje w komunikacji miejskiej, wolne chwile spędza, jeżdżąc na ukochanym motorze. Pozorny spokój zakłóca jedno spotkanie, po którym Magda nie może dojść do siebie. A potem jeszcze jedno. I kolejne…

Gdy Magda spogląda w oczy kogoś, kogo miała nadzieję już nigdy nie zobaczyć, pozorny spokój znika. Zagłuszane koszmary i traumy uderzają ze zdwojoną siłą. Przerażona tym, co drzemie w głębi jej umysłu, Magda musi podjąć decyzję, od której zależeć będzie nie tylko jej życie.




Gorsza to połączenie thrillera psychologicznego z wątkiem społecznym. Mimo całej mrocznej oprawy, autor skupia się również na ludzkich zachowaniach i przedstawia je z różnych perspektyw, osoby krzywdzonej i krzywdzącej. Nie tylko osoba krzywdzona ma problemy, mają je również osoby, które krzywdzą innych ludzi, bo agresja nigdy nie bierze się z niczego. Nie rodzimy się źli ani dobrzy. Bardzo fajnie powiedzenie kiedyś słyszałam o dwóch wilkach, że w każdym z nas są dwa wilki: dobry i zły, ale tylko od nas zależy, którego karmimy. Wszystko to sprawdza się w codziennym życiu, ludzie którymi się otaczamy oraz dobro czy zło, które dajemy na pewno do nas wróci, ale tylko od nas zależy co wróci.

Gorsza jest historią Magdy, która mieszka w Krakowie i jest kierowcą autobusu. Ma również za sobą rozwód, a jej życie wcale nie było takie kolorowe. Jedno przypadkowe spotkanie sprawia, że jej cała przeszłość wraca do niej ze zdwojoną siłą. Kolejne spotkania burzą jej pozorny ład w życiu i sprawiają, że pewnego dnia podejmuje decyzję, od której zależy nie tylko jej życie...

Historia jest pełna napięcia oraz ludzkich dramatów, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Więcej Wam nie zdradzę, ale z całego serca polecam wpisać książkę na listę do przeczytania. 

Książka jest aktualnie w promocji w księgarni Inverso: Gorsza



'CHŁOPIEC Z LASU' Harlan Coben

'CHŁOPIEC Z LASU' Harlan Coben

'Chłopiec z lasu' jest moją pierwszą książką tego autora. Jednak po przeczytaniu stwierdziłam, że muszę sięgnąć po więcej pozycji Cobena. Autor doskonale buduje napięcie oraz prowadzi skomplikowaną grę osobowościami ludzi. Jednak jeżeli jesteście fanami typowych kryminałów i trillerów to możecie się lekko rozczarować, bo powieść jest w dużej mierze obyczajowa.

Książka opowiada historię chłopca o imieniu Wilde, którego w roku 1968 odnaleziono w Stanowym Parku Krajobrazowym. Chłopiec nie nie mówi, ale rozumie angielski. Jest dziki, podrapany i mocno brudny. Po 30 latach od odnalezienia Wilde stara się żyć normalnie, jednak niewiele później ginie nastolatka, która była dręczona w szkole. Z czasem dowiadujemy się również o zaginęciu Crasha. W poszukiwania angażuje się Wilde oraz Hester Crimstein

Fabuła książki bardzo wciąga, równocześnie toczy się kilka wątków, a autor już na sam koniec zostawia najlepsze, jednak nie jest to dla mnie do końca satysfakcjonujące, bo nie dostałam odpowiedzi na kilka pytań. Mam jednak nieodparte wrażenie, że autor zostawił sobie otwartą furtkę na kolejną część.

Chłopiec z lasu to opowieść o wykluczeniu, sekretach i przeszłości, do której często musimy wracać, żeby znaleźć odpowiedzi na pytania.

Chłopiec z lasu zamówiłam z księgarni TaniaKsiazka.pl. To nasza lokalna księgarnia z bardzo przystępnymi cenami, w której możecie również zamawiać online z tanią dostawą.

Thrillery zapełniają większą część mojej biblioteczki, niektóre pochłaniam w dwa dni, a inne ciągną się w nieskończoność, jednak zawsze czytam książki do końca, żeby mieć wyrobione zdanie o niej.


Nazywa się Wilde, ale równie dobrze mógłby nosić imię Mowgli. Jest rok 1986. W Stanowym Parku Krajobrazowym Ramapo Mountain zostaje znalezione dziecko. Chłopiec nie mówi, ale rozumie język angielski. Ma na sobie łachmany, a jego skórę od stóp do głowy pokrywają zadrapania i gruba warstwa brudu. Dziecko jest kompletnie dzikie i nie wiadomo zupełnie nic o jego przeszłości. Jak udało mu się przetrwać? Dlaczego nikt go nie szukał?



Znacie książki Cobena?
Polecacie jakąś?


'Przepowiednia' Christoffer Carlsson

'Przepowiednia' Christoffer Carlsson

Podobno przyleciały już pierwsze bociany, a my na spacerze znaleźliśmy już bazie. Dni są coraz dłuższe i robi się coraz cieplej,moja droga wiosno, nie wstydź się i chodź już do nas. Chyba wszyscy czekają z wielkim utęsknieniem. ;)

Jak możecie zauważyć moim ulubionym gatunkiem książek są thrillery i kryminały. Przepowiednia Christoffera Carlssona to kryminał, dodatkowo moja ulubiona wersja (ponad 500 stron). Jednak czy mój zapał utrzymał się czy może opadł po jej przeczytaniu? Zapraszam na recenzję. 


Pewnej listopadowej nocy w niewielkiej osadzie Marbäck zostaje zamordowana młoda kobieta. Mimo że w sprawie jest wiele niewiadomych, a podejrzany, Edvard Christensson, wszystkiemu zaprzecza, szybko zostaje osądzony i skazany. Wszystko jest znów w porządku.
Ale stare grzechy rzucają długie cienie. Zbrodnia odcisnęła piętno także na życiu innych, zwłaszcza siostrzeńca Edvarda, małego Isaka. Chłopiec dorasta w przekonaniu, że ciąży na nim klątwa, i że pewnego dnia jak jego wuj dopuści się czegoś strasznego…

Co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy w lesie? Czy prawda wyjdzie na jaw, zanim tragedia naznaczy mieszkańców wioski już na zawsze?
Przepowiednia to smutna, piękna i osobista opowieść o życiu, a jednocześnie trzymająca w napięciu lektura. Perfekcyjnie nakreślona psychologiczna historia skutków zbrodni dla życia małej społeczności.




Być może moje oczekiwania odnośnie kryminałów są już dość duże, bo przeczytałam ich naprawdę sporo, jednak jeżeli chodzi o moje wrażenie odnośnie 'Przepowiedni' to moim zdaniem to powieść z elementami kryminalnymi. Nie jest to typowy kryminał, bo zawiera sporo powieści obyczajowej i za mało wątku kryminalnego. Dodatkowo już od dawna żadna książka mi się tak nie dłużyła, czasem miałam wrażenie, że fabuła jest mocno rozciągnięta. Tak naprawdę sama akcja przyśpieszyła na końcu. Jeżeli miałabym określić książkę to powiedziałabym, że jest to powieść obyczajowa z elementami dramatu oraz wątkiem kryminalnym. 

Autor porusza bardzo ważne kwestie, niesłusznego skazania oraz naznaczenia złem. Mały Isak dorasta w poczuciu tego, że jest skazany na to, żeby być złym. Jego wujek został skazany za morderstwo i 8 letni chłopiec myśli, że zło jest uwarunkowane genetycznie i on również zrobi coś strasznego.

Cała historia toczy się wokół Isaka oraz komisarza Vidara, których losy są ze sobą splecione. W międzyczasie poznajemy wiele historii innych osób. Nie mniej jednak powieść pokazuje nam jak straszna może być nieodwzajemniona miłość i jakie może nieść długofalowe skutki. A także jak niesłuszne skazanie wpływa nie tylko na samego skazanego, ale również na jego bliskich. 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger