Domowe Recepty, Wzmacniająca maska do włosów Zielona Kawa i Aloes
Hej ;)
Podsumowując, maskę zaliczam do fajnych, lekkich masek, co prawda nie dociąża odpowiednio włosów, ale będzie odpowiednia na zmianę z proteinową maską.
Masek do włosów używam regularnie już od dawna, mam kilka swoich ulubionych, ale nowości testować będę zawsze. ;) Dzisiaj chciałam Wam przedstawić rosyjską maskę o całkiem ciekawym składzie. Zainteresowane? To zapraszam. ;)
Wzmacniająca maska z podwyższoną zawartością naturalnych składników, pomoże chronić włosy przed negatywnym wpływem zanieczyszczonego środowiska.
Skład: Aqua with infusion of: Aloe Barbadensis Leaf Juice, Rosa Canina Fruit Extract, Arcticum Lappa Root Extract, Coffea Arabica (Coffe) Seed Oil, Macadamia Temifolia Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Cetearyl Alcohol, Dipalmitoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Ceteareth-20, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
\
Składniki aktywne:
Aloe vera (Aloe Barbadensis Leaf Juice) - działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, stymuluje metabolizm komórkowy, usuwa nadmiar sebum i i zapobiega łupieżowi.
Dzika róża (Rosa Canina Fruit Oil) - odżywia, nawilża i uelastycznia włosy.
Olej z łopianu większego (Arctium Lappa Root Extract) - przeciwdziała wypadaniu włosów oraz łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, sebostatyczne, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy.
Olej z nasion zielonej kawy (Coffea Arabica (Coffe) Seed Oil) - dzięki zawartości kwasu hialuronowego i wielu witamin zapewnia intensywne długotrwałe nawilżenie. Skutecznie odżywia, regeneruje i wzmacnia włosy
Olej z orzeszków makadamia (Macadamia Temifolia Seed Oil) - pielęgnuje wysuszone, łamliwe i kruche włosy.
Pojemność: 500ml
Cena: 26 zł
Dostępność: KLIK
Z maskami do włosów jest taka heca, że na początku drogi włosomaniaczki pasuje nam generalnie wszystko, dopiero później zaczynamy zgłębiać składy kosmetyków i surowiej oceniać ich działanie. Tej maski byłam bardzo ciekawa z tego względu, że moje włosy bardzo lubią sok z aloesu i aloesowe mgiełki i miałam nadzieję, że z maską również się polubią.
Skład maski jest bardzo fajny, już na drugiej pozycji mamy sok z aloesu, kolejno ekstrakt z dzikiej róży, olej z łopianu większego, olej z nasion zielonej kawy i olej mackadamia.
Maskę nakładam zazwyczaj na godzinę, czasami zostawiam na całą noc, jednak godzina jest wystarczająca, po całej nocy często włosy były obciążone. Co do efektów to włosy były bardzo miękkie i łatwo się rozczesywały, jednak nie były do końca gładkie, aloes chyba zrobił swoje i lekko je puszył, jednak dla mnie zbytnio to nie przeszkadza, bo moje włosy naturalnie są oklapnięte i trochę uniesienia im się przydaje.
Dużym plusem jest szpatułka dołączona do maski, bo nie musimy grzebać w pojemniczku. Wydajność również na plus maski używam już od jakiegoś czasu i jeszcze sporo zostało. Jeżeli chodzi o zapach to na mój nos są to delikatne kwiaty, całkiem przyjemny, dodatkowo jakiś czas utrzymuje się na włosach.
Podsumowując, maskę zaliczam do fajnych, lekkich masek, co prawda nie dociąża odpowiednio włosów, ale będzie odpowiednia na zmianę z proteinową maską.
Produkt jest dystrybuowany przez firmę Biosfera Polska.

Znacie maski z tej serii?

Mam słabość do rosyjskich kosmetyków :) Tej maski jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa niestety też, przez co portfel cierpi.
UsuńBardzo fajna maska - ale ja póki co wszelkim zakupom mówię STOP :) ale coś z filtrem i po opalaniu by mi sie tylko przydało :)
OdpowiedzUsuńMówić to i ja mówię. ;))
UsuńCiekawa maska, już na samym poczatku mi się ta łyżeczka spodobała ;D Teraz masek jakoś nie używam jak mam 10 włosów na krzyż . Prócz w sprayu i odżywki . I raz na jakiś czas peeling :D
OdpowiedzUsuńŁyżeczka to przydatna rzecz. ;) Ja też mam nie za wiele włosów, ale zawsze. ;)
UsuńMam do niej podobne odczucia. Świetnie zmiękcza, ale nie dociąża wystarczająco ;)
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi, ale miękkości zarzucić jej nie można. ;)
Usuńmam inną wersję , odżywczą, i szału nie ma - bardzo obciąża włosy ;)
OdpowiedzUsuńOdżywczej nie używałam, ale jak obciąża to nie dla mnie.
UsuńLubię rosyjskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMam kilka rosyjskich kosmetyków, tez i odżywek do włosów - są bardzo dobre
OdpowiedzUsuńlekki przesusz ja u mnie dyskwalifikuje... ciekawe czy sa inne jej wersje?:)
OdpowiedzUsuńTak są inne, jest jeszcze jedwabna, regeneracyjna, gliniana, odżywcza i ta z recenzji wzmacniająca. ;)
UsuńDużo się słyszy ostatnio o rosyjskich kosmetykach ale jakoś nie miałam jeszcze okazji ich wypróbować.
OdpowiedzUsuńZyczę miłego testowania ;)
Ja znalazłam wiele rosyjskich perełek. ;)
Usuńwydaje się kusząca :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna ,chodż ostatnio od nich maska u mnie poległa
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio szampon z tej samej dał plamę na całej linii.
UsuńFaktycznie skład bardzo fajny, ale skoro nie daje efektu dociążenia to chyba się na nią nie skuszę :(
OdpowiedzUsuńwydaje się bardzo przyjemna
OdpowiedzUsuńpodoba mi się konsystencja i skład
a za szpatułkę ma dodatkowy plus :) całkiem możliwe, że po nią sięgnę :)
Może kiedyś, przy okazji.... :)
OdpowiedzUsuńOj, nie lubię puszenia, więc chyba ta maska się dla mnie nie nada :)
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze nic z rosyjskich kosmetyków, zreszta nic nie mam rosyjskiego.. no moze poza imieniem ;D
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiam się nad kupnem jakiegoś rosyjskiego kosmetyku do pielęgnacji włosów, może będzie to maska "Zielona kawa i aloes"? :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie spróbowanie rosyjskich kosmetyków, ale jeszcze żadnych nie stosowałam :(
OdpowiedzUsuńhttp://the-fit-princess.blogspot.com/
Wygląda bardzo fajnie, i skład też ma całkiem przyjemny. Szkoda, że lekko puszy włosy, ale mimo tego wydaje się być warta wypróbowania. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ma przepiękny skład :) szkoda tylko, że zmiękcza włosy, bo bardziej szukam takich masek, które by dociążały..
OdpowiedzUsuńmaski użyłam 3 razy i mam dość :P obciąża moje włosy i już po kilku godzinach od mycia stają się nieświeże - okropieństw! :(
OdpowiedzUsuńteraz czytam co piszą na jej temat, wertuje strony i nikt nie ma podobnych odczuć, same pochwały ;)
Uwielbiam wszystko co ma w sobie aloes. Ostatnio kupiłam smaczny żel aloesowy do picia. Muszę przyznać, ze jest swietny.
OdpowiedzUsuń