Szampon z marokańską glinką Rhassoul
Hej ;)
Do tej pory glinka, jakakolwiek w zasadzie, kojarzyła mi się, z papką, którą kładziemy na twarz czy na ciało. Nie powiem, trochę się zdziwiłam kiedy ujrzałam szampon z glinką Rhassoul, większość z nas wie jak ciężko pozbyć się glinki z twarzy, a co mówić z włosów. Oczami wyobraźni widziałam już włosy splątane w wielki kołtun i problem z pozbyciem się resztki glinki z włosów. Jak się mają moje włosy? Co glinka robi z włosami? Ciekawych zapraszam na post ;)
SZAMPON Z GLINKĄ RHASSOUL
Kremowy, oczyszczający szampon z naturalną, marokańską glinką ghassoul znaną z wyjątkowych właściwości pielęgnujących i skutecznie oczyszczających skórę głowy. Odświeża włosy nadając im piękno i naturalny połysk oraz sprawia, że łatwo się rozczesują.
Polecamy do włosów z tendencją do przetłuszczania się.
Zastosowanie:
Wystarczy niewielką ilość szamponu nanieść na wilgotną skórę głowy - wykonać masaż i dokładnie umyć skórę głowy i włosy, następnie spłukać.
Pojemność: 250 ml
Cena: 37, 90 zł
Kosmetyk do kupienia tutaj: www.etnobazar.pl
SKŁAD: Aqua, Moroccan lava clay, Sodium laureth sulfate, Cocamidopropylbetaine, Polyquaternium-7, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Silica, Fragrance, Citrid Acid, Imidazolidinyl Urea, Methylchloroisothiaziolinone, Methylisothiaziolinone
Szampon wybrałam sobie z czystej ciekawości jak zadziała na moje włosy, nie sugerowałam się tym, że zmniejsza przetłuszczanie się włosów, bo ja i tak myję włosy codziennie. Jednak jakby nie było producent spełnia swoje obietnice i szampon zmniejsza przetłuszczanie, próbowałam kilka razy nie myć włosów 2 dni i już nie wyglądały tak źle, jak przy użyciu innego szamponu, jednak wiadomo nie był to efekt świeżych włosów. Za to mam wrażenie, że kosztem zmniejszenia przetłuszczania tracę efekt miękkich włosów, jednak szampon jest do włosów typowo tłustych, a ja mam przetłuszczające się więc domyślam się, że na włosach tłustych na pewno spisałby się lepiej. Odżywka w dużym stopniu rekompensuje brak miękkości włosów więc nie mam z tym problemu.
Co do działania to pozytywnie się zaskoczyłam, bo szampon dobrze spłukuje się z włosów i nie ma problemów z resztkami glinki we włosach, chociaż przyznam, że pierwszy raz użyłam szamponu kiedy nie musiałam wychodzić z domu, dla pewności. ;) Glinka pozwala nam na przyjemny masaż skóry głowy, nigdy nie mam czasu na peeling głowy, a tutaj mam opcję 2w1 i peeling i szampon.
Zapach i kolor - typowe błotko. ;) Zapach dodatkowo jest lekko ziemisty i dość specyficzny, jednak nie jest wyczuwalny na włosach, na szczęście. Jeżeli chodzi o skład to marokańska glinka jest już na 2 miejscu zaraz po wodzie więc nieźle, ogólnie to skład jest dość krótki i konkretny.
Zapach i kolor - typowe błotko. ;) Zapach dodatkowo jest lekko ziemisty i dość specyficzny, jednak nie jest wyczuwalny na włosach, na szczęście. Jeżeli chodzi o skład to marokańska glinka jest już na 2 miejscu zaraz po wodzie więc nieźle, ogólnie to skład jest dość krótki i konkretny.
Podsumowując, mimo pewnych obaw z szamponu jestem bardzo zadowolona, przetestowanie tego szamponu sprawiło, że mam teraz ochotę na inne 'dziwne' szampony. ;)
Znacie szampony z glinkami?
Jesteście zadowolone?
Nigdy nie miałam tego kosmetyku i nie znam tej formy, ale zapowiada się jak dla mnie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńwww.daariaaa.com
Warto wypróbować ;)
UsuńFaktycznie, dziwaczy ten szampon, ale narobiłaś mi na niego ochoty:)
OdpowiedzUsuńSama miałam na niego wielką ochotę, mimo początkowych obaw. ;)
UsuńNigdy nie słyszałam wcześniej o tym produkcie.
OdpowiedzUsuńAle prezentuje się ciekawie : )
Wyglądowo moje to nie jest cudo, ale działanie jest niezłe. ;)
UsuńJa mam szampon z glinką, tylko organiczny. Bez odżywki jest nie do użycia, nie rozczesałabym włosów. Ale przynajmniej wiem, że jest dobry dla mojej skóry głowy:)
OdpowiedzUsuńO to chodzi. ;) U mnie też odżywka była potrzebna. ;)
UsuńDziwadełko :) Nigdy nie miałam tego typu szamponu :)
OdpowiedzUsuńMój to też pierwszy tego typu wynalazek, ale na pewno nie ostatni. ;)
Usuńnie miałam tego szamponu...szczerze,pierwszy raz go na oczy widzę :D
OdpowiedzUsuńWarto się zainteresować, szczególnie osoby mające problemy z szybkim przetłuszczaniem się włosów. ;)
UsuńZ chęcią bym go przygarnęła do oczyszczania. Taki peeling i mycie w 1 kuszą mnie niezmiernie :)
OdpowiedzUsuńI jaka oszczędność czasu ;)
UsuńUwielbiam używać glinki na włosy, co prawda u mnie jest to stricte glinka z hydrolatem z werbeny. Nic tak nie oczyszcza włosów, ja robie swoim taki detoks raz w tygodniu :)
OdpowiedzUsuńTo teraz mnie zaciekawiłaś, muszę poszperać o tym. ;)
Usuńnajważniejsze, że jesteś zadowolona, wygląda jak musztarda
OdpowiedzUsuńhaha faktycznie, dobre skojarzenie. ;)
UsuńAle fajnie wygląda, chętnie bym się pomasowała takim glinkowym szamponem ;)
OdpowiedzUsuńTak, masaż szamponem z glinką to fajna sprawa. ;)
Usuńwart uwagi :)
OdpowiedzUsuńlubię dodawać glinki do szamponów
Dziwnie wygląda jak na szampon:)
OdpowiedzUsuńCiekawy szampon... Glinka na drugim miejscu w składzie... Chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMam, kupiłam za 19zł stacjonarnie ;)
OdpowiedzUsuńciekawy id ziwny szampon pewnie go wyprubuje
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że na moich włosach spisałby się idealnie. Może nie używałabym go codziennie, ale co jakiś czas, żeby oczyścić skórę głowy :)
OdpowiedzUsuńMSjournalistic.blogspot.com
Wow, interesujący, pierwsze słyszę o nim ;) Na pewno warty wypróbowania.
OdpowiedzUsuńNie znam ale kolor taki dziwny ;D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, chcę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dziwny ten szampon. Ale ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim - a cena jakoś do mnie nie przemawia :)
OdpowiedzUsuńWygląda trochę przerażająco;), ale wierzę, że może działać. Kilka razy dodałam glinki do zwykłego szamponu i efekt był fajny.
OdpowiedzUsuń