PAT&RUB peeling wyszczuplanie i zwalczanie cellulitu
Z kosmetykami Pat&Rub miałam niewiele styczności, używałam jedynie balsamu do rąk, który bardzo polubiłam; recenzję możecie podejrzeć tutaj: klik.
A dzisiaj zapraszam na recenzję peelingu. ;)
PAT&RUB peeling wyszczuplanie i zwalczanie cellulitu
NaturAktiv to seria wyjątkowo aktywnych preparatów do ciała, o działaniu ujędrniająco-wyszczuplającym.
Peeling Ujędrnianie, Wyszczuplanie to wyjątkowy naturalny kosmetyk do ciała z drobinkami z orzecha kokosowego i bambusa, o różnej gramaturze.
Usuwa warstwę rogową naskórka. Poprawia krążenie. Ułatwia przenikanie substancji czynnych zawartych w balsamie wyszczuplającym i zwalczającym cellulit NaturAktiv.
- ekstrakt z zielonej herbaty*- działa antyoksdacyjnie, antyzapalnie łagodząco; stymuluje regenerację i podziały komórkowe
- olejki pieprzowy i lemongrasowy, wyciąg z kardamonu*- poprawiają krążenie w skórze ułatwiają przenikanie substancji czynnych
- drobinki z orzecha kokosowego i bambusa, o różnej gramaturze - skutecznie złuszczają naskórek, ułatwiają przenikanie substancji czynnych
- olej słonecznikowy*- nawilża regeneruje, goi
- betaina roślinna*- nawilża
- naturalna witamina E*- antyoksydant
- łagodne detergenty roślinne* – myją, chroniąc warstwę lipidową
Pojemność: 250 ml
Cena: 65 zł
Dostępność: KLIK
Może się uśmiechniecie pod nosem, ale pierwsze na co natrafiły moje oczy to zabezpieczenie opakowania peelingu folią, uwielbiam takie rozwiązania, żaden macant nie ma szans umazać opakowania ani tym bardziej wsadzić tam ciekawskiego palucha, także mamy pewność, że kupujemy nowy, nie otwierany produkt.
Peeling otrzymujemy w miękkiej, poręcznej tubce, która umożliwia wykończenie produktu prawie, że do ostatniej kropelki. Jeżeli chodzi o konsystencję to peeling jest lekko średnio gęsty z bardzo dużą ilością peelingujących drobinek z orzecha kokosowego i bambusa, które świetnie się spisują w starciu z martwym naskórkiem. Nie rozpuszczają się pod wpływem wody, można sobie pozwolić na krótki masaż nimi, a te które się nie rozpuszczą po prostu spłukać.
Oprócz naturalnych drobinek znajdziemy w składzie również: olejek pieprzowy i z trawy cytrynowej, skwalen, witaminę E, ekstrakt z zielonej herbaty, hydrolat z liści zielonej herbaty, olej słonecznikowy. Także skład jak najbardziej zasługuje na pochwałę. Dodatkowym plusem jest tutaj brak wszędobylskiej parafiny.
Jeżeli chodzi o działanie to zaliczam je na plus, peeling usuwa martwy naskórek, wygładza skórę i poprawia krążenie, a także delikatnie nawilża skórę. Moim zdaniem producent dobrze opisał produkt, jednak peeling nie powinien mieć w nazwie wyszczuplanie i zwalczanie cellulitu, ponieważ jest tylko przygotowaniem skóry do wchłonięcia substancji aktywnych z balsamu z tej samej serii.
Podsumowując, peeling spełnia swoją rolę, posiada interesujący skład i nienaganne działanie. Myślę teraz nad peelingami w okrągłych opakowaniach,
Znacie kosmetyki Pat&Rub?
Lubicie jakieś konkretne produkty?
Muszę przyznać, że nie miałam nigdy ich produktów ;) Polecam peeling cukrowy z serii Eternal Gold od Organique - lubię tę tłustą warstewkę, którą pozostawia na ciele ;)
OdpowiedzUsuńOo brzmi i wyglada ciekawie !
OdpowiedzUsuńWidzę tu kosmetyk jakby dla mnie :) Peelingi uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńChętnie kiedyś go poznam, bo kosmetyki Pat&Rub ogólnie bardzo lubię
OdpowiedzUsuńah te całe mydlenie wyszczuplaniem i tak dalej...nic nie zwalczy celullitu tak jak zwalczają go ćwiczenia :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym użyła tego peelingu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten peeling, natomiast tych cukrowych nie cierpię. są strasznie tłuste i oblepiają skórę ;)
OdpowiedzUsuńA polecić mogę tonik hipoalergiczny, balsamy do ciała, masła, olejki i żele pod prysznic ;)
I do not even know how I ended up here, but I thought this post was good.
OdpowiedzUsuńI do not know who you are but definitely you are going to a famous blogger if you are not already ;) Cheers!
Also visit my website; lasertest