Nivea Cream Care krem do oczyszczania twarzy
Z kosmetykami Nivea nie jest mi jakoś szczególnie po drodze i tak naprawdę nawet nie wiem dlaczego. Dzisiaj chciałam Wam pokazać nowość, którą proponuje nam marka. Od portalu BlogMedia wybrałam krem do oczyszczania twarzy, bo chyba najbardziej mnie ciekawił. Czy faktycznie spisał się tak dobrze w oczyszczaniu? Zapraszam na recenzję.
Nivea Cream Care krem do oczyszczania twarzy
NIVEA® Creme Care Krem oczyszczający do twarzy z kompleksem NIVEA Creme Care dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, utrzymuje naturalny poziom nawilżenia skóry, a pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery.
Niewielka ilość kremu nanieś na zwilżoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Wmasuje delikatnie okrężnymi ruchami. Spłucz dokładnie letnią wodą. Idealny do codziennego stosowania.
Skład:
Aqua, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Methylpropanediol, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Glyceryl Stearate, Panthenol, Cetyl Palmitate, Lanolin, Alcohol (Eucerit®), Octyldodecanol, Decyl Glucoside, Sodium Carbomer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol, BHT, Parfum.
Pojemność: 150 ml
Cena: ok. 10- 12 zł
Krem do oczyszczania twarzy jest dla mnie totalną nowością. Do tej pory używałam raczej typowych kosmetyków do oczyszczania cery.
Moim priorytetem jest dokładne oczyszczenie skóry wieczorem, bo bez tego nawet nie ma co myśleć o zdrowej skórze. Krem posiada kremową konsystencję, która średnio pasuje mi do oczyszczania i coś w tym jest. Krem nie jest przeznaczony do zmywania makijażu, a do oczyszczania twarzy (bo i takie opinie słyszałam, że nie zmywa makijażu).
Nie mniej jednak do oczyszczania twarzy również się średnio nadaje, a już na pewno nie do mojej cery.
Niestety, ale krem spowodował u mnie zapchanie cery. W sumie to mogłam wcześniej zaprzestać używania kremu, ponieważ niepokoiła mnie ta tłustawa warstwa, którą krem zostawiał po sobie. Nie lubię mieć niedomytej skóry, a nawet nie lubię samego wrażenia niedomycia.
Moim priorytetem jest dokładne oczyszczenie skóry wieczorem, bo bez tego nawet nie ma co myśleć o zdrowej skórze. Krem posiada kremową konsystencję, która średnio pasuje mi do oczyszczania i coś w tym jest. Krem nie jest przeznaczony do zmywania makijażu, a do oczyszczania twarzy (bo i takie opinie słyszałam, że nie zmywa makijażu).
Nie mniej jednak do oczyszczania twarzy również się średnio nadaje, a już na pewno nie do mojej cery.
Niestety, ale krem spowodował u mnie zapchanie cery. W sumie to mogłam wcześniej zaprzestać używania kremu, ponieważ niepokoiła mnie ta tłustawa warstwa, którą krem zostawiał po sobie. Nie lubię mieć niedomytej skóry, a nawet nie lubię samego wrażenia niedomycia.
Jeżeli znacie zapach kosmetyków Nivea, który jest dość charakterystyczny, to krem również pachnie "w tonie Nivea". Jest to zapach dość neutralny i jednak trochę ciężki na lato.
Na plus jedynie mogę zaliczyć to, że krem nawilża i nie ściąga skóry, jednak za dużym kosztem jak dla mnie.
Na plus jedynie mogę zaliczyć to, że krem nawilża i nie ściąga skóry, jednak za dużym kosztem jak dla mnie.
Podumowując, zamysł był dobry, jednak nie do końca wyszło. Krem u mnie nie spisał się i porzucam na razie wszelkie wynalazki na rzecz sprawdzonych płynów micelarnych.
Jestem ciekawa jak ten krem sprawdzi się u mnie. :)
OdpowiedzUsuńWidzę że zdania są podzielone, czytałam kilka recenzji w których blogerki wychwalały produkt:)
OdpowiedzUsuńAle myślę że to sprawa indywidualna i wyprobuje produkt, cena nie wysoka, a może u mnie spisze się lepiej.
Buziaki Kochana.
U mnie sprawdził się dobrze jeśli chodzi o oczyszczanie , u Cb widzę że nawilzyl , a u mnie tego nie zauwazylam .
OdpowiedzUsuńTu chyba w większości zależy kto jaką cerę ma .
UsuńJa mam niezawodne chusteczki z tej serii :)
OdpowiedzUsuńA mnie ten produkt bardzo zaciekawił :) Chyba się za nim rozejrzę :) Miejmy nadzieję, że okaże się być rewelacyjny na mojej cerze :)
OdpowiedzUsuńhttp://verierra.blogspot.com/
Zaciekawiłaś mnie - krem do oczyszczania? Pierwszy raz o czymś takim słyszę. Ale nie wiem, jakoś bardziej pasują mi żele, peelingi i pasty.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ma parafinę, wiem, że wiele osób jest zadowolonych z tego kremu do mycia ale jestem pewna , że u mnie tak samo jak u Ciebie nie sprawdziłby by się dobrze i nie zamierzam po niego sięgać
OdpowiedzUsuńRaczej nie wypróbowałabym, moja skóra nie lubi takich specyfików :D
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę przekonać się do kosmetyków Nivea ;/
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdza i zbieram się do napisania recenzji jak do jeża ;)
OdpowiedzUsuńPozostanę jednak przy żelach do oczyszczania twarzy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach kosmetyków Nivea, ale od takich kremowych nowości wolę lekkie żele micelarne
OdpowiedzUsuńKupiłam go, ale jeszcze nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńMam krem do oczyszczania twarzy od Eveline, ale nie przypadł mi do gustu :-(
OdpowiedzUsuńdla mnie, nie
OdpowiedzUsuńO dziwo mnie nie zapchał, ale odczuwam po użyciu jakiś psychiczny dyskomfort. Możliwe, że to przez gęstą i ciężką konsystencję.
OdpowiedzUsuńNiestety parafina nie służy mojej cerze ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że tylko u mnie tak działa :) Gdy używałam go codziennie zaczęłay pojawiać się wypryski
OdpowiedzUsuńKolejny raz czytam, że zapycha...
OdpowiedzUsuńJa wybrałam chusteczki