DEBORAH MILANO Velvet mat lipstick
Matowe pomadki skradły moje serce już dawno temu. Firmy zaczęły masowo wypuszczać coraz to nowsze matowe produkty, jedne mniej, inne bardziej udane, jednak pewnie każdy znalazł wśród nich swojego ulubieńca.
Deborah Milano również pokusiła się o swoje matowe perełki. Otóż tak, perełki. Już na wstępie zdradzam szczęśliwe zakończenie, ale te maty pokochałam od pierwszego nałożenia.
Zdawałoby się, że mat to mat, jednak nie wszystko co w nazwie ma matowe, faktycznie takim jest. Przykładem tego są matowe pomadki z nazwy, które pięknie błyszczą się na ustach, o co chodzi?
W przypadki pomadek Deborah Milano faktycznie ten mat jest taki jak być powinien. Od razu po nałożeniu są satynowe, żeby po chwili zastygnąć do pięknego matu. Wiecie co, najlepsze jest to, że ten mat nie jest taki "tępy", usta nie są ściągnięte i wysuszone, ale gładkie i delikatne, dość fajne uczucie. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że najpierw musimy zadbać o wygląd naszych ust, a później nakładać matowe produkty. Nie ma chyba nic gorszego jak suche skórki na ustach i matowa pomadka.
Mimo, że kolory są wyraziste, moim zdaniem każdy znajdzie jakiś odcień dla siebie. Dla mnie najbardziej spodobały się oczywiście brudne róże, ale czerwienie również doczekają się swojego debiutu, tylko muszą poczekać na jakieś wyjścia. ;)
02 i 08 to odcienie, które mam w torebce i są w stałym użyciu. Dopełniają idealnie każdy mój makijaż.
Trwałość, jak z tą trwałością? Otóż są bardzo trwałe, nie straszne im jedzenie i picie, trzymają się naprawdę kilka konkretnych godzin bez żadnego uszczerbku. A co ważniejsze, schodzą równomiernie z ust. Można powiedzieć, że "wżerają" się w usta, a w pełni schodzą dopiero przy wieczornym demakijażu.
Jestem zachwycona zarówno odcieniami, trwałością jak i dość niską ceną za taką jakość. (ok. 36 zł)
A teraz zapraszam na prezentację poszczególnych kolorów:
03
02
08
05
07
Cała gama liczy 9 odcieni:
Które odcienie najbardziej Wam się podobają?
Intensywne i głębokie kolory. Piękne :)
OdpowiedzUsuńi jakie trwałe ;)
UsuńMnie wpadły w oko dokładnie te same odcienie co Tobie :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo uniwersalne ;)
UsuńŚliczne kolorki i śliczne opakowania :)
OdpowiedzUsuńPiękne i intensywne kolory. Cudne ;)
OdpowiedzUsuńNie potrafilibyśmy wybrać jednego odcienia - wszystkie są piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory☺
OdpowiedzUsuńWow, jaka pigmentacja :)
OdpowiedzUsuń03 piękna!
OdpowiedzUsuńAle piękne są te kolory....bardzo lubię takie wyraziste
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Super, że mają tak dobrą trwałość ;)
OdpowiedzUsuńChyba mam chęć na zakupy :D
OdpowiedzUsuńOstatnio czytam o nich same superlatywy :)
OdpowiedzUsuń