Nowości z Zaful i Rosegal
Jak dobrze, że się trochę ociepliło, będę żyć. ;) Dzisiaj zapraszam na mały przegląd ostatnich zamówień z Rosegal i Zaful. Moje zamówienia są zawsze dość różnorodne, ale to dlatego, że zawsze wpadnę na coś ciekawego, a rzeczy jest tyle, że nie starcza czasu na przejrzenie wszystkiego. Plus musimy się liczyć z tym, że dana rzecz może znacząco różnić się od zdjęć katalogowych.
A jak to jest z moim dzisiejszym zamówieniem? Czy dostałam to co zamówiłam?
Jako pierwsza piżamka, która zachwyciła mnie już na stronie. Piękna, granatowa i z miękkiej bawełny. Jakościowo muszę przyznać, że bardzo dobrze wykonana. Z kompletu jestem bardzo zadowolona, szkoda, że nie ma dostępnych innych kolorów, bo z chęcią bym domówiła.
Zdjęcia katalogowe: KLIK
Mam już dwa obrusy z chińskich sklepów i muszę Wam powiedzieć, że jestem bardziej z nich zadowolona niż np. z biedronkowych, które są znacznie cieńsze. Obrus jest gruby, dobrze wykończony, a po praniu wygląda równie dobrze jak przed. Na pewno domówię jeszcze kilka na zmianę.
Zdjęcia katalogowe: KLIK
Kolejna rzecz to hmm ... szczerze mówiąc zamawiając je myślałam o spodenkach do spania, ale przyszły jakieś majtasy? Mają rozcięcia po bokach i po założeniu wyglądają dość dziwnie, tym bardziej, że sam fason jest dość dziwny. Nie, nie polecam.
Zdjęcia katalogowe: KLIK
Zawsze brakowało mi porządnego lusterka. Od zawsze albo strąciłam i się potłukło albo korzystałam z łazienkowego, bo lustro od toaletki również pobiłam. ;) Na jakimś blogu zobaczyłam ostatnio lusterko z oświetleniem Led. Możemy je używać jako zwykłego lusterka, a przy problemach z dobrym światłem włączamy lampki. Lusterko jest o tyle wygodne, że możemy je podłączyć np. do laptopa. Zakup super, jestem zadowolona.
Więcej zdjęć i cena: KLIK
Jest powód, z którego cieszę się, że mam dwie córki, a nie synów - dzięki nim mogę spełniać swoje dziecięce marzenia. No może nie tyle marzenia, ale wiadomo, że ponad dwadzieścia lat temu było co było, a teraz można przebierać i wybierać. Czasem nawet mam wrażenie, że samo kupowanie sprawia mi więcej frajdy niż córkom.
Dlatego jak zobaczyłam plecak z flamingami wiedziałam, że zamówię go dla córki. Wykonanie świetne, wygląd również, czekam na inne wzory. ;) Plecak na żywo prezentuje się o wiele lepiej niż na zdjęciach.
Zdjęcia katalogowe: KLIK
A na koniec czarna listonoszka, moja już jest na tyle wysłużona, że zamówiłam następną. Ogólnie lubię duże torby, ale aktualnie potrzebna jest mi mała, żeby zmieścić klucze i telefon, ale też żeby nie przeszkadzała na placu zabaw. Ma aż trzy kieszonki więc dużo miejsc na schowki. Wykonana wydaje się porządnie, ale zobaczymy ile wytrzyma codziennego noszenia.
Zdjęcia katalogowe: KLIK
Coś Wam wpadło w oko z mojego zamówienia?
Lusterko może być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńLusterko i torebka spodobały mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy, uroczy plecka
OdpowiedzUsuńpoklikane
najbardziej podoba mi się lusterko i piżamka, super zamówienia
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie pidżamki - ale niestety nie są dla mnie ;) Jako rasowy zmarzluch nawet latem śpię w długich spodniach :P
OdpowiedzUsuńFajny plecak :)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy, świetny obrus ;)
OdpowiedzUsuńTorebka fajna :)
OdpowiedzUsuń