'Wuj Krasnolud Pani Strach i Pan Złość' Kuba Sosnowski
Uwielbiam momenty kiedy siadamy ze starszą córką na kanapie, każda bierze swoją książkę i czytamy. ;) Cieszę się, że ma takie same zamiłowanie do książek jak ja. Czasami widzę jak totalnie się wyłącza i ciężko ją oderwać od książki, znam to uczucie dlatego pozwalam jej dokończyć.
Wuj Krasnolud, Pani Złość i Pan Strach to druga część przygód o Wuju Krasnoludzie. Pierwsza to 'Wuj Krasnolud i Brama Opowieści', jednak dziewczynki wolały zacząć od drugiej części. Domyślam się, że bardziej zaintrygował je tytuł.
Pani Strach i Pan Złość mają ambitny plan zawładnięcia światem. Krasnolud Karol z siostrzenicą Emką i jej kolegą Hubertem nie mogą, i nie chcą im na to pozwolić. W czasie podróży bohaterowie spotkają wiele fantastycznych postaci znanych z polskich legend i opowieści oraz przeżywają niesamowite przygody. Muszą się spieszyć, bo czasu mają bardzo mało.
„WUJ KRASNOLUD, PANI STRACH I PAN ZŁOŚĆ” opowiada o przyjaźni, pomocy innym i wzajemnym szacunku; akceptacji osób niepełnosprawnych, ochronie przyrody, odróżnianiu dobra od zła. Dorosły czytelnik znajdzie w niej również bardzo ważny przekaz: „Czas dzieciństwa to najpiękniejszy okres w naszym życiu, dlatego warto przeżyć go, tak by zachować jak najwięcej pozytywnych i pięknych wspomnień ”. Książka zachęca dzieci do spojrzenia na świat w inny sposób, niż promują go dziś media. Autor wskazuje, że odłożenie na bok komórki oraz pada do konsoli może być początkiem ciekawej zabawy. Wystarczy tylko uruchomić pokłady wyobraźni.
Książka opowiada o przygodach krasnoluda Karola, jego siostrzenicy Emki i kolegi Huberta, którzy chcą uniemożliwić przejęcie panowania nad światem Pani Złości i Panu Strachowi. Wyruszają w podróż, która ma na celu powstrzymanie ich. Po drodze spotykają niesamowite, magiczne stworzenia, uczą się empatii oraz pomocy innym. Dzieci uczą się odróżniać zło od dobra, a także dbania o przyrodę.
Powieść jest idealna dla dzieci, które uwielbiają fantastykę, ale nie tylko.Dorośli również odnajdą w niej wiele wartości, szczególnie o tym, że warto sprawić, by czas dzieciństwa był czasem naszych najlepszych wspomnień.
Podsumowując, przeczytałyśmy książkę trzy razy, najpierw starsza córka przeczytała sama, później czytała młodszej, a na końcu ja czytałam im obu jeszcze raz. ;) To dowodzi, że książka naprawdę podoba się dzieciom, wprowadza ich w magiczny świat fantastyki, a także uczy, bo autor bardzo ciekawi wplata różne legendy.
Ładne wydanie :)
OdpowiedzUsuńMamy i bardzo ją lubimy ;)
OdpowiedzUsuń