Sprawdzone kosmetyki z Oriflame

Na taką jesień czekałam - ciepłą i słoneczną, mam nadzieję, że za szybko nas nie opuści i da się trochę po napawać swoim urokiem. Szeleszczące liście pod nogami, ostatnie ciepłe promienie słońca - to jest to. ;)
Do kosmetyków Oriflame mam swojego rodzaju sentyment, kiedyś byłam ich konsultantką, teraz jednak zamawiam ze sklepu internetowego. Bardzo lubię ich perfumy, są bardzo trwałe, a równocześnie w niskich cenach. Mam swoich ulubieńców, do których cały czas wracam, ale często skuszą mnie również nowości. Zamawianie z katalogu to duża wygoda, mogę sobie przejrzeć ofertę w wolnej chwili na telefonie i zamówić z dostawą do domu. 

Chciałabym również polecić Wam kilka moich sprawdzonych kosmetyków, do których zawsze wracam.


VOLARE Forever

Otul się delikatnym niczym miłość, kwiatowym zapachem Volare Forever. Kobiece, miękkie nuty białych róż, rozświetlone akordami słonecznych kwiatów i subtelnym, apetycznym akcentem migdałów w cukrowej polewie tworzą wyjątkową kompozycję. Tak pachnie chwila radości, którą możesz zachować na zawsze.

Seria Volare to nie tylko piękne zapachy, ale również cudowne flakony. Każdy z zapachów ma własny odcień róży, moim ulubionym jest biała, delikatna wersja Volare Forever. Mimo, że zapach jest delikatny, kwiatowy, ale również trwały i otulający, lekko pudrowy. Utrzymuje się spokojnie kilka godzin na skórze, a na ubraniach zdecydowanie dłużej. 
Bardzo fajnie dezodorant uzupełnia wodę. Ogólnie dezodorantom z tej serii perfumowanej, jestem wierna od lat, mają przepiękne zapachy i są wyczuwalne w ciągu dnia. Polecam właśnie do wody perfumowanej dobierać od razu dezodorant z tej serii, są do wyboru kulki i spraye. 




Oriflame Essense & Co Balsam do rąk i ciała Kardamon i kwiat bawełny

Nawilżający balsam z odżywczym ekstraktem z bawełny i rewitalizującym olejkiem kardamonowym. Bogaty lecz nietłusty, łatwo się wchłania, nadając skórze miękkość i elegancki zapach. Testowana dermatologicznie, łagodna formuła o zrównoważonym pH.

Lubię balsamy delikatne, takie które nie kolidują z moimi perfumami, bo jednak co za dużo to nie zdrowo. Balsam wyposażony jest w poręczną pompkę i służy mi głównie do balsamowania ciała, ale również do smarowania dłoni. Otula nie tyko swoim zapachem, ale również satynową powłoką. W tej serii dostępne są również inne zapachy, ale dla mnie wygrywa ten. 


Love Nature maseczki do twarzy

Jeżeli chodzi o maseczki do twarzy, to używam przeróżnych. Jakiś czas temu używałam przeważnie masek peel-off ze względu na ich wygodę ściągania. Później przerzuciłam się na maski w płachcie, a aktualnie najbardziej pasują mi maseczki do zmywania. 
Serię Love Nature znam i bardzo lubię szampony i żele pod prysznic z tej właśnie serii. Maseczki również znam i szczególnie polecam Wam właśnie te dwie: kojącą i oczyszczającą.
Obie maseczki mają konsystencję kremu i dobrze trzymają się skóry. Jestem bardzo zadowolona z działania, bo dobrze zmiękczają i wygładzają skórę, ale muszę wspomnieć również o zapachu. Maseczki nie są od tego, żeby ładnie pachnieć, ale o ile przyjemniejsze jest ich używanie kiedy zapach jest ładny.


Seria kremów do stóp i dłoni jest bardzo szeroka i sporo produktów przewinęło się przez moje ręce dopóki znalazłam swoich ulubieńców. Jeżeli chodzi o stopy do polecam szczególnie serię Feet up zarówno kremy do stóp jak i peelingi. A do dłoni najlepiej sprawdza mi się skoncentrowany krem ochronny i jego używam głównie na noc, bo daje świetne efekty, a w ciągu dnia stosuję biało - różowy krem ochronny z serii SoftCaress, jest idealny pod każdym względem i wracam do niego cały czas już od lat. 


THE ONE Tusz do rzęs Eyes Wide Open

"Otwierający spojrzenie" tusz, który podkręca rzęsy i dodaje im objętości. Szczoteczka unosi i podkręca rzęsy aż po same końce, a specjalna formuła utrwala ten efekt, sprawiając, że twoje oczy przyciągają spojrzenia.

Mam swoje ulubione tusze drogeryjne, jednak seria The One również jest godna polecenia jeżeli chodzi o tusze. Tusz Wide Open pięknie rozdziela rzęsy i dodaje im objętości, moje rzęsy są dość długie, dlatego z użyciem tuszu idealnie się wydłużają i lekko podkręcają. W ciągu dnia tusz nie osypuje się, a wieczorem schodzi bez problemu przy użyciu płynu micelarnego. 


Jeżeli interesuje Was oferta Oriflame to na http://orioffice.pl/ możecie założyć konto w sklepie Oriflame i tym samym otrzymać rabat 20% od cen katalogowych i otrzymać dostęp do wielu ofert poza katalogowych.


Macie jakieś ulubione produkty z Oriflame?

7 komentarzy:

  1. Dawno nic od nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam Tonka Bean, moje ukochane perfumki z Ori ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lata temu zamawiała w Oriflame. teraz nie mam pojęcia co mają w ofercie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno kosmetyki są idealne też na prezent, dzięki za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię perfumy z Oriflame, So Fever czy też Giordani Gold, które mam teraz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem zamawiam coś z oriflame i avon. Teraz szukam fajnego serum.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger