HERMZ Zestaw Healpsorin Baby do Włosów i Ciała

Od początku roku mam wrażenie, że czas biegnie zdecydowanie szybciej. Już mamy połowę lutego, a wiosna już za pasem ;) Chyba wszyscy na to bardzo czekamy. ;)) A połowa lutego oznacza, że to właśnie dzisiaj są Walentynki. Ja już mam ponad 10 letni staż małżeński, dlatego Walentynki mamy codziennie, ale jestem ciekawa czy wy obchodzicie to święto. Jeżeli nie macie swojej drugiej połówki albo zwyczajnie nie lubicie obchodzić tego święta, to warto zaznaczyć, że święty Walenty to również patron chorych psychicznie. Dlatego warto obchodzić dzień, który jest bliższy naszemu sercu ;)

Kiedy zostajemy rodzicami staramy się dbać o naszego maluszka jak najlepiej, dlatego kupujemy mu to co najlepsze i z wielką starannością dbamy o jego wrażliwą i delikatną skórę. Moje obie córki od urodzenia miały zapewnione dobre składowo kosmetyki i myślę, że dzięki temu uniknęliśmy wszelkiego rodzaju alergii i podrażnień. 

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić markę Hermz, która ma w swojej ofercie między innymi specjalistyczne kosmetyki do pielęgnacji włosów i ciała dla dzieci i niemowląt. 

Produkty są dostępne pojedynczo, ale zaoszczędzicie parę złotych jeżeli kupicie zestaw Healpsorin Baby. Ja również mam zwyczaj kupowania kosmetyków w zestawach, ale nie tylko dlatego, że wychodzą taniej, ale całe linie produktów lepiej się uzupełniają. 

Moja młodsza córka nie jest już maluszkiem, ale uważam, że lepiej jak najdłużej używać łagodnych środków do pielęgnacji. Ba, sama lubię takich używać, bo widzę efekty w postaci idealnie gładkiej i nawilżonej skóry.

Healpsorin Baby olejek żelowy

Olejek żelowy jest dedykowany skórze suchej, łuszczącej się, na AZS, egzemę oraz ciemieniuchę. O ile etap ciemieniuchy już dawno za nami, to pamiętam, że mieliśmy sporo problemów z pozbyciem się jej. Jeżeli chcemy zastosować olejek do ciemieniuchy, wmasowujemy trochę olejki w skórę, odczekujemy kilka minut i wyczesujemy miękką szczoteczką.

Olejek ma jednak znacznie więcej zastosowań, idealnie sprawdza się wmasowany w suche miejsca, niesamowicie zmiękcza skórę i pozostawia na niej delikatną warstwę ochronną. 

Olejek ma dość ciekawą konsystencję, bo faktycznie jest lekko żelowy, co sprawia, że jest trochę gęstszy niż typowe olejki. 

Warto zwrócić uwagę na naturalny skład produktu, który bez obaw możemy stosować u najmłodszych dzieci bez obaw o bezpieczeństwo skóry. Jeżeli macie problem z suchą skórą na łokciach czy wokół paznokci to gwarantuje Wam zdecydowaną poprawę, sama testowałam go pod tym kątem i sprawdza się świetnie.

Dodatkowo małe opakowanie sprawia, że możemy zabrać go ze sobą w każdą podróż. 

 Healpsorin Baby emulsja 

Każda pielęgnacja ma sens jeżeli stosujemy ją zgodnie z właściwymi zasadami. Na nic się zdadzą wszelkie balsamy jeżeli podczas mycia będziemy używać agresywnych środków, które uszkadzają nam barierę ochronną skory i tyczy się to nie tylko dzieci, ale również dorosłych. Moja skóra również nie toleruje mocnych środków myjących, bo wysycha na wiór, a co mówić skóra dziecka. 

W emulsji również znajdziemy super naturalny skład, bezpieczny dla skóry naszego maluszka. Polecam również do stosowania do mycia dla dorosłych, niesamowity komfort dopieszczonej skóry podczas mycia, ale również fakt, że nie musimy po myciu stosować już balsamu, bo skóra jest gładka i nawilżona. To super sprawa dla zabieganych oraz balsamowych leniuszków, jak ja. ;)

Do umycia całego ciała wystarczy kilka pompek, ewen

Emulsja delikatnie oczyszcza skórę, a ze względu na jej dobry skład myślę, że z powodzeniem można jej używać nawet do demakijażu. Raz musiałam jej użyć, bo skończył mi się płyn micelarny i  ładnie rozpuściła cały makijaż i pozostawiła skórę w dobrym stanie, bez podrażnień i dobrze oczyszczoną.

Healpsorin Baby balsam do ciała

Jeżeli stosujemy dobry produkt do mycia to często już zbędne jest stosowanie wszelkich balsamów, nie mniej jednak uważam, że trzeba mieć balsam o dobrym składzie w domu. Nie wiadomo kiedy może się przydać do ukojenia skóry dziecka, ale i dorosłego. Balsam jest dość treściwy, ale bez problemu rozprowadza się po skórze i nie pozostawia lepkiej warstwy, po prostu czuć, że skóra jest dobrze nawilżona i odżywiona. Zresztą trudno się temu dziwić patrząc na skład pełen składników aktywnych, ekstraktów i olejów. 

Generalnie nie mamy jakichś większych problemów ze skórą, jednak w szkole i w przedszkolu często jest pilnowana dezynfekcja dłoni co kończy się u moich córek wielkimi, czerwonymi plamami na dłoniach oraz pękającą i piekącą skórą. Balsam świetnie sobie radzi w tym wypadku, bo nasmarowane dłonie za jakiś czas odzyskują swój dawny kolor, a uczucie swędzenia jest zniwelowane. 

Balsam świetnie się sprawdza w przypadku pielęgnacji dłoni i stóp, szczególnie teraz kiedy nasza skóra dostaje mocno w kość, ze względu na zmiany temperatur, balsam ratuje mnie przed przesuszoną skórą dłoni i sprawia, że mam dłonie nawilżone dogłębnie, a nie tylko powierzchownie. 

Healpsorin Baby szampon 

Zarówno ja jak i moje córki mamy włosy cienkie i delikatne. Starsza córka została wyposażona w piękne, kręcone włosy, o które musimy specjalnie dbać, żeby nie dopuścić do puchu. Dlatego preferujemy raczej delikatne szampony do stosowania na co dzień i co jakiś czas coś mocniejszego do oczyszczania. 

Szampon idealnie sprawdza się co codziennej pielęgnacji, nie powoduje przesuszania włosów, ale również nie sprawia, że dzięki swojej delikatności włosy plączą się bardziej. Swoja drogą na koniec i tak używamy delikatnej odżywki więc i delikatne plątanie nie sprawiłoby problemu. ;) 

Szampon jest dość gęsty więc to przekłada się na jego wyższą wydajność. Tworzy kremową pianę, która dobrze oczyszcza skórę głowy, a samą pianą oczyszczam włosy po długości. 

Jeżeli myjecie również długość włosów to polecam przestawić się na mycie skóry głowy i nasady włosów, a długość spłukiwać samą pianą, ja w taki sposób zauważyłam, że włosy wyglądają znacznie lepiej. 

Podsumowując, do tej pory nieznana mi marka Hermz zachęciła mnie swoimi produktami na tyle, że mam wielką ochotę sprawdzić również inne linie tej marki. Szczególnie pielęgnację twarzy i włosów, bo przeczuwam kolejne hity. 

Jak widzicie słowo baby w nazwie kosmetyku nie musi oznaczać produktu tylko dla dzieci. Warto pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko i zarówno dzieciom jak i samemu sobie dawać to co najlepsze, a nasza skóra na pewno odwdzięczy się tym samym. ;)

Znacie markę Hermz?

A może miałyście okazję używać którejś linii?