PURE BEAUTY Spring Calling - zawartość

Wiosna wiosna i po wiośnie, zachęciła kilkoma dniami ciepła, a za oknem jak widać mamy niekoniecznie. Mam nadzieję, że po 1 kwietnia pokaże nam na co ją stać i nie zobaczymy już w tym roku śniegu. 

Nie mniej jednak Pure Beauty uraczyło nas w tym miesiącu iście wiosenną zawartością. Mamy tu moc kolorów i produktów pielęgnacyjnych czyli idealnie na wiosnę ;) Co miesiąc zastanawiam się skąd graficy biorą pomysły na takie śliczne pudełka, u nasz wszystkie są wykorzystane do przechowywania. Pięknie wyglądają na półkach. Zawartość pudełka również idealnie pasuje do wiosennego przebudzenia i regeneracji. 


Królowa wszystkich pór roku właśnie zawitała do Waszych drzwi wraz z naszą najnowszą edycją SPRING’S CALLING. Kwiatowa, lekka i rześka grafika wywołała falę Waszych zachwytów, staraliśmy się więc z całych sił, żeby i środek pudełka wzbudził równie piękne uczucia. Wiosna to czas oddechu, radości i lekkości dla naszej skóry, dlatego komponując zawartość pudełka staraliśmy się przekazać Wam wszystko to, co pomoże Wam przygotować się na tę najpiękniejszą i chyba najbardziej wyczekiwaną porę roku.



Nasączone są formułą aktywną, w skład której wchodzą 3 hydrokwasy. Dzięki ich silnym właściwościom skutecznie złuszczają obumarły naskórek, usuwając wszelkie zrogowacenia, odciski i zgrubienia.

Idealna sprawa do doprowadzenia swoich stóp do noszenia odkrytych butów, jednak wiadomo, że takimi produktami nie zdziałamy cudów. O stopy trzeba dbać cały rok, a takie produkty służą do pozbycia się obumarłego naskórka, a nie zaniedbań z kilku lat. ;) Ja jestem bardzo zadowolona z produktów złuszczających, jednak zawsze używałam skarpetek, a tutaj mamy płatki na pięty. 



Krem zalecany do codziennej pielęgnacji wrażliwej skóry naczyniowej i z trądzikiem różowatym. Natychmiast wycisza i zmniejsza widoczność rozszerzonych naczyń krwionośnych oraz redukuje obrzęk.

Dermedic to mój taki pewniak, jeszcze nie zawiodłam się na ich produktach, a moim zdaniem są idealne do mojej wrażliwej skóry. Lubimy też bardzo serię dla dzieci. 



Aksamitnie kremowe Masło do ciała wzbogacone o naturalną WITAMINĘ C z ACEROLI, to idealny sposób na poprawę wyglądu i kondycji skóry całego ciała, w przyjaźni z naturą. Masło działa regenerująco na skórę, nawilża ją, uelastycznia, wspomaga jej odnowę.


Uwielbiam takie świeże zapachy, a te masło to poezja, dobrze, że nie mamy już wysokiej temperatury, bo mam możliwość jeszcze je poużywać. Na cieplejsze dni odstawiam masła na rzecz lżejszych balsamów. Nie wiem czy cokolwiek zdziała ujędrniająco, ale mnie kupiło już samym zapachem. 



Multizadaniowy korektor do twarzy, który ukrywa niedoskonałości, cienie pod oczami, nie wchodząc w zmarszczki. Nietypowy aplikator w postaci gąbeczki pozwala idealnie rozprowadzić formułę.

Znam te korektory i używam od lat, jeżeli szukacie lekkiego, ale kryjącego korektora to polecam właśnie ten. Dodatkowo ma bardzo poręczną gąbeczkę, którą możemy od razu aplikować produkt. 



Ekspresowa odżywka bez spłukiwania do włosów suchych i zniszczonych. Natychmiastowo ułatwia rozczesywanie, nadaje miękkość i połysk. Wygodna aplikacja i odpowiednia pojemność sprawia, że możesz zabrać ją ze sobą wszędzie.

Odżywki w sprayu Gliss Kur zna chyba każdy, ja uwielbiam szczególnie czarno-złotą serię, ale bardzo cieszy mnie mała pojemność, bo to idealny rozmiar do zabrania na wyjazd. ;)



Naturalna, wegańska formuła z kwasem mlekowym, cytrynowym i emolientami. Idealna do każdej porowatości włosów, szczególnie szorstkich i pozbawionych blasku. Domyka łuski włosa, a pasma stają się gładkie i błyszczące.

Mam wrażenie, że firmy prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowszych produktów, ale to dobrze, bo dzięki temu mamy szeroki wybór produktów dostosowany do różnych typów włosów. Odzywka domykająca łuskę włosa to moim zdaniem produkt, którego brakowało na rynku. Jestem bardzo ciekawa jej działania to mogłoby to być moje odkrycie wśród odżywek. ;)



#kidsfun ŻEL DO MYCIA CIAŁA I WŁOSÓW

Delikatny żel do mycia ciała i włosów już od pierwszego roku życia. Niezwykle łagodna i komfortowa formuła myjąca o zapachu mango, pielęgnuje wrażliwą skórę dziecka i chroni jej mikrobiom.

Największą frajdę sprawiło mojej córce naklejanie naklejek i chyba właśnie o to chodziło, żeby dziecko miało stworzony przez siebie kosmetyk, mimo, że to tylko przyklejenie naklejek, ale ile frajdy. Żel jest przeznaczony do mycia ciała i włosów i tu znowu możemy go wziąć na wyjazd, bo oszczędzi nam miejsce w walizce. A dodatkowo może służyć do mycia dla dzieci jak i dla dorosłych. 




Naturalny płyn na bazie mydła potasowego dedykowany do prania tkanin kolorowych o zapachu marakui. Sprawdzona receptura oraz ekologiczny skład płynu pomagają usuwać plamy, nie niszcząc tkaniny. Został stworzony do stosowania zarówno podczas prania ręcznego oraz w pralce. Sprawia, że ubrania stają się czyste i przyjemne w dotyku. Skuteczne pranie w temperaturze 30°- 60°C.

Produkty Zielko zrobiły na mnie duże wrażenie, szczególnie te do kuchni, w końcu nie duszę się oparami podczas sprzątania. Z płynu do płukania jestem bardzo zadowolona i jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi płyn do prania, a przy dziecięcych plamach to duże wyzwanie. 



Twoje włosy potrzebują wzmocnienia? Formuła z olejem kokosowym, arganowym oraz kofeiną pomoże zadbać o zdrową skórę głowy. Zafunduj sobie naturalne wsparcie i pobudzenie zdrowego wzrostu włosów.

Mam wrażenie, że markę już gdzieś widziałam, być może nawet używałam. Jednak mam aktualnie w użyciu wcierkę więc ten lotion będzie musiał poczekać na swoją kolej. W mojej pielęgnacji są to bardzo pożądane produkty, bo mam sporo włosów, ale są one cienkie i każde wzmocnienie i zagęszczenie jest mile widziane, dodatkowo mam problem z wypadaniem włosów więc liczę również na zahamowanie wypadania albo chociaż ograniczenie. 





Delikatna, płynna pomadka o długotrwałej i wegańskiej formule zapewnia ustom doskonałe pokrycie kolorem i ultra matowe wykończenie.

Kiedyś bardzo lubiłam matowe pomadki Golden Rose, później przerzuciłam się na inne i bardzo fajnie było przypomnieć sobie o nich, żeby nie kolor. Jak dla mnie jest zbyt fioletowy, a na ustach wygląda jak siny, dlatego niestety nie nadaje się do mojego typu urody, a szkoda. 




Body make-up doskonale łączy funkcje korygującego make-upu oraz nawilżającego balsamu. Poprawia wygląd skóry, wyrównuje koloryt i dodaje blasku, retuszuje niedoskonałości.

Nie używałam jeszcze takich balsamów w postaci make-upu i nie wiem czy będę używać, obawiałabym się o ubrudzenie ubrania, ale na pewno wypróbuję, żeby od razu się nie zniechęcać. ;)



Lekki krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji rano i wieczorem dla młodej cery. Utrzymuje odpowiedni stopień nawilżenia, reguluje i chroni przed podrażnieniami. Łagodzi i przyspiesza regenerację w przypadku zmian skórnych.

Nie wiem czy właśnie nie kroi się mały hit w postaci kremu idealnego, ale żeby nie zapeszać potestuję go dłużej i na pewno dam znać. Po pierwszych użyciach wydaje się być bardzo fajny.




STOP uporczywym i nawracającym zmianom. Złuszcza i głęboko oczyszcza, redukuje wydzielanie sebum, odblokowuje i zwęża pory, eliminuje niekorzystne bakterie.



Bogaty skład produktu, aż 22 składniki aktywne, oraz zaawansowana technologia sprawia, że New Repair Night Progress serum zapewnia kompleksowe działanie i jest niezwykle skuteczne w walce z oznakami starzenia skóry.


Dzięki zawartości niezwykle skutecznego kompleksu filtrów przeciwsłonecznych, krem zapewnia bardzo wysoką ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB oraz wolnymi rodnikami i zapobiega przesuszeniu skóry.



Jestem ciekawa jak podoba się Wam zawartość Spring Calling?



6 komentarzy:

  1. super zawartość :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo kosmetyków do włosów, czekam z niecierpliwością na recenzje :D zachęciło mnie też masło mango, ale bardziej ze względu na zapach. nie wierzę w cuda, że jakiś balsam ujędni skórę, wyszczupli czy usunie pomarańczową skórę. tu zdecydowanie wkraczają zabiegi kosmetyczne. co nie zmienia faktu że dobre masło nie jest złe :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cały koszyk inspiracji - idealnie na wiosnę. :) Sylveco WOW zaintrygował mnie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozycja zdecydowanie warta uwagi. Muszę się temu przyjrzeć i pewnie sprawię sobie coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger