Peeling (?) z Pepco - to chyba jakiś żart
Hej!
To, że kosmetyki kolorowe są w Pepco wiedziałam od dawna, ale niedawno zauważyłam też, że pojawiły się kosmetyki do ciała: żele pod prysznic, balsamy i peelingi do ciała. Miałam mało czasu i chwyciłam tylko peeling o zapachu kokosowo-cytrusowym. Całe szczęście, że zdążyłam wziąć tylko jedną rzecz, bo rozczarowałam się totalnie.
Aromanice, peeling do ciała kokosowo-cytrusowy
Pojemność: 130 ml
Cena: 4,99 zł
Moja opinia:
Jak widać na zdjęciu z całkiem przyjemnie wyglądającego opakowania robi się rozmokły, paskudny obrazek. Jeżeli jest to kosmetyk, który ma styczność z wodą producent powinien zapewnić opakowanie, które nie rozmoknie i nie będzie kartką papieru przyklejoną do opakowania. Pomijając już paskudne opakowanie przy użytkowaniu, kto w ogóle nazwał tą bezkształtną masę peelingiem??? Nie dość, że nie wyczuwam tam ani grama drobinki tylko jest to właśnie lekko szorstki mus. Oczekiwałam pięknego zapachu albo cytrusów albo kokosa, a wyczuwam tylko chemiczną woń przypominającą zapachem płyn do czyszczenia toalety. Właściwości pielęgnacyjnych nie zauważyłam, ale wysuszających też nie. Ogólnie jest to chyba najgorszy kosmetyk jaki miałam "przyjemność" do tej pory używać.
Spotkałyście się z tymi kosmetykami?
nie nam, ale będę pamiętać żeby trzymać się od niego z daleka :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam ;)
OdpowiedzUsuńNigdy niczego z tej firmy nie miałam...
OdpowiedzUsuńNie wiem jak reszta kosmetyków, ale ja na pewno innych nie spróbuje.
UsuńSzkoda, że to taki niewypał.
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo miałam nadzieję co do niego. ;)
Usuńrównież miałam, otworzyam i wyrzuciłam do kosza - dosłownie . myslałam, że jakaś głupia jestem ale chyba jednak nie jestem ;3
OdpowiedzUsuńJa zużywam do mycia rąk ;)
Usuńmnie jakos kosmetyki z Pepco nie przekonuja :P
OdpowiedzUsuńNiektóre z kolorówki są całkiem fajne ;)
UsuńSzkoda, że to taki bubel. I dobrze że piszesz bo opakowanie ma ładne więc może zachęcić do zakupu, a tak na pewno nie kupię :)
OdpowiedzUsuńNa mnie właśnie opakowanie zadziałało, niestety.
Usuńpierwszy raz widzę, no ale z peeling, który nie peelinguje to porażka :p
OdpowiedzUsuńDobrze. żeby on jeszcze miał drobinki i nie peelingował, ale on nie ma drobinek ;D
Usuńkurczę a opakowanie by mnie skusiło..
OdpowiedzUsuńTe opakowanie jest naprawdę mylne.
UsuńOstatnio byłam w Pepco ale żadnej pielęgnacji nie widziałam. Dzięki za ostrzeżenie, bo znając mnie, to pewnie bym kupiła od razu.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że tylko w niektórych sklepach Pepco są te produkty, bo w niektórych nie widziałam.
UsuńKusił mnie, kusił, ale w końcu nie kupiłam... Wychodzi na to, że dobrze zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńA mnie na początku nie skusił, ale zaraz po niego wróciłam. :(
UsuńTak dokładnie to jakiś żart - też miałam to coś z pepco i jak zobaczyłam co jest w środku to się przeraziłam.. po jednym użyciu wylądował w koszu ;/
OdpowiedzUsuńTak, ta bezkształtna masa przelewająca się przez palce jest straszna...
UsuńJa tez kupiłam o zapachu granatu... Zapach boski.. ale co Peeling to dla mnie nie jest... używam tylko do twarzy
OdpowiedzUsuńWidziałam też inne zapachy, ale po nie miałam wrócić po wypróbowaniu kokosowego, ale już nie wrócę.
UsuńFuuuu! A myślałam że będziesz polecać jakieś nowe odkrycie :)
OdpowiedzUsuńCzasem ktoś musi trafić na bubla, żeby nie musiał trafić ktoś inny ;)
UsuńŁeeee szkoda, już chciałam biec do pepco a tu takie rozczarowanie.
OdpowiedzUsuńKolorówka jest w całkiem fajnych cenach, to warto pogrzebać ;)
UsuńU mnie też ostatnim czasem otworzyli pepco ale chyba kosmetyków w nim nie mam muszę to jutro obczaić
OdpowiedzUsuńjakis totalny bubel ! ;l
OdpowiedzUsuń