Rossmannowe nowości po raz enty ;)
Hej ;)
Moja regularność w pisaniu znowu kuleje, chyba potrzebuję jakiegoś motywacyjnego kopa. Nie mniej jednak korzystając z dnia wolnego w pracy nie omieszkałam zajrzeć do Rossmanna, promocja co prawda nie była tak fajna jak - 49%, ale mimo wszystko bardzo kusząca. Brakowało mi podkładów, dlatego na początek właśnie w nie się zaopatrzyłam, zresztą również przez wzgląd na to, że później może być wszystko umazane przez panie testujące pełnowartościowe produkty.
Czytałam sporo dobrych opinii o nowym podkładzie Rimmela Lasting Finish 25 HR, wzięłam odcień Ivory 100 i okazał się całkiem dobry, kolejny to znany wszystkim Rimmel Wake Me Up, wstyd się przyznać, ale to dopiero moje pierwsze spotkanie z nim i mam nadzieję, że będzie owocne. Jedyne co mnie zaskoczyło to numeracja odcieni, wzięłam odcień True Ivory 103, jednak okazał się bardzo ciemny jak na sugerującą nazwę i numer, nie wiem z czego to wynika, ale zmieszany z poprzednim podkładem jest odpowiedni.
Zaopatrzyłam się też z eyeliner Miss Sporty Studio Lash, pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, zobaczmy jednak jak się spisze na dłuższą metę. Nie mogłam też ominąć mydła w płynie ze słodkim pingwinem, coś chyba mam jeszcze z dziecka ;), Antyperspiranty Lady Speed Stick były w dobrej promocji więc wzięłam na zapas,
Ogólnie z zakupów jestem zadowolona, jednak wybiorę się jeszcze na pewno na kolejne łowy, brakuje mi kilku lakierów, a Wibo ostatnio wypuściło ładne kolory. Bardzo kusi mnie pomadka Bourjois Rouge Edition Velvet Nude-ist, ale trochę się obawiam, bo opinie się podzielone, a szkoda mi trochę 5 dych wywalić w błoto, także jeżeli macie z nią jakieś doświadczenia to podzielcie się proszę.
A Wy co kupiłyście?
A może omijacie Rossmanna szerokim łukiem?
Eyeliner Lovely mam i jest zajebisty ! Lepszy nawet od tego w słoiczki Maybelline!! Astora podkład też miałam, fajny rozświetlający, pięknie pachnocy podkład :) Dokonałaś dobrego wyboru :)
OdpowiedzUsuńNa promocji Rosska nie kupiłam absolutnie nic :P Ale jeśli chodzi o podkład Wake Me Up to też dopiero niedawno wypróbowałam go na własnej skórze i jest na prawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że i mi podpasuje. ;)
UsuńRównież kupiłam Rimmel Wake Me Up, ciekawe jak się sprawdzi :) Eyeliner kupiłam już dosyć dawno i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa chcę tego pingwinka ♥
OdpowiedzUsuńJa nawet na zapach nie spojrzałam i chwyciłam, ale na szczęście ładny ;)
Usuńu mnie nie było żadnych nowych mydeł w płynie, a o tym to mogłam zapomnieć;/
OdpowiedzUsuńJuż od kilku miesięcy używam Rimmel Wake Me Up i jestem baaardzo zadowolona, bo w moim odczuciu naprawdę budzi buzię do życia. Mam ten sam nr co Ty, również bałam się, że będzie za ciemny, ale po nałożeniu wygląda naprawdę dobrze. Przynajmniej u mnie.
OdpowiedzUsuńCo do Bourjois Rouge Edition Velvet - moja szwagierka ma dwa odcienie i jest zachwycona a trzymają się naprawdę dobrze, sama widziałam :D
Ja niestety nic nie kupiłam, bo okazało się, że w tym Rossmannie, który był mi dzis po drodze nie było szafy Bourjois, a to na nią byłam najbardziej napalona :)
Faktycznie jak dzisiaj sprawdzałam kolor na twarzy to wygląda nieźle, po kolorze na dłoni myślałam, że będzie gorzej, ;)
UsuńCzyli muszę jechać do Rossmanna z szafą Bourjois. ;)
Mogła byś napisać recenzje tych podkładów? Strasznie jestem ich ciekawa 😉
OdpowiedzUsuńNie ma problemu, za jakiś czas napiszę coś o nich. ;)
Usuńwielkie dzięki! zastanawiam się czy któregoś nie kupić :D strasznie kuszą :)
UsuńJa chyba sobie daruję promocję. :p A podkład Wake Me Up używam, ale mnie nie zachwyca. Już niedługo beż żalu zmienię go na inny.
OdpowiedzUsuńja już się obkupiłam. 70zł zostawiłam w rossmannie. Plany na dalsze zakupy spisałam właśnie na blogowej liście życzeń
OdpowiedzUsuńJa wolę nie spisywać i nie wiedzieć, bo się przerażę. ;)
Usuńrimmel 25 h mam obecnie i go uwielbiam, a rimmek wake me up miałam kiedyś 2 szt ale odsprzedałam, bo mi nie podpasował :(
OdpowiedzUsuńTen 25 h i mi zaczyna się podobać. ;)
UsuńMuszę lecieć po to mydło! :D
OdpowiedzUsuńMydełko ma genialne opakowanie ;)
UsuńJa właśnie omijam Rossmanna szerokim łukiem bo po prostu kompletnie nic nie potrzebuję :) Ale zaciekawiło mnie mydło z Isany :)
OdpowiedzUsuńWpadło mi kilka zdobyczy do koszyka ;) Ciekawi mnie ten podkład Rimmel Wake Me Up ;)
OdpowiedzUsuńJa planuję się dopiero wybrać do Roska w poszukiwaniu jakiegoś podkładu, a może i dwóch :) Dzisiaj nie miałam czasu podjechać, ale myślę, że w środę mi się uda :)
OdpowiedzUsuńJa też dzisiaj byłam na ppolowaniu, ale chyba jeszcze wrócę :)
OdpowiedzUsuńWake me up ma piękny odcień:) Ja nie zaglądam do rossa, muszę wytrwać w postanowieniu, czyli obyć się przynajmniej miesiąc bez kosmetycznych zakupów;p
OdpowiedzUsuńChcę wypróbować Wake me Up :).
OdpowiedzUsuńWake me up niestety jest dość ciemny. Ja miałam 100 ivory, a był dużo za ciemny i pomarańczowy. Mimo wszystko latem bardzo fajnie się spisywał :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie dość dziwna numeracja i ciemne kolory, ale zobaczę jak go łączyć, żeby było dobrze.
UsuńPingwinek jest uroczy, muszę o nim pamiętać jak będę w Rossmannie może w środę :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony antyperspirant widzę ♡
OdpowiedzUsuńMuszę kupić to mydło Isany!
OdpowiedzUsuńPo kolorówke jadę w środę, ale raczej skromnie, kupię tylko to co i tak musiałabym kupić, czyli tusz i eyeliner.
Ja tuszów mam aż nadto ;)
UsuńPóki co omijam ;d
OdpowiedzUsuńJa nie wybieram się do Ross.
OdpowiedzUsuńJak pierwsze wrażenie z używania lasting finish?
Zastanawiam się nad nim, ale próbeczka nie do końca mnie zachwyciła, mam wrażenie, że tępo się rozprowadza
Jest dość gęsty może dlatego, jednak jak dla mnie on pasuje, krycie ma idealne, ale więcej napisze za jakiś czas.
UsuńPingwinek *-*
OdpowiedzUsuńprzyjemnego testowania;) ja się wybieram w środę;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam wake me up i jestem totalnie na nie - chyba nie odpowiada mojej cerze. Za to przydałby się nowy liner :))
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić podkład Wake Me Up ! :-) Miłego testowania
OdpowiedzUsuńja muszę się wybrać po to mydło :)
OdpowiedzUsuńTen pingwinek mnie kusi <3
OdpowiedzUsuńNic nie kupiłam, ale mydełko mam:D
OdpowiedzUsuńJa może wybiorę się w środę, pomyślę jeszcze ;d
OdpowiedzUsuńTeż myślę, czy się nie skusić na Wake Me Up w czasie tej promocji ;)
OdpowiedzUsuńTeż wzięłam podkład :) i parę innych niezbędnych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz niczego nie potrzebuję i nie chcę niczego szukać na siłę. Nie mam nawet żadnej zachcianki :)
OdpowiedzUsuńJa też skorzystałam z tej promocji. Kupiłam dwa błyszczyki i dwa lakiery:-). A Pingwinek słodki :-).
OdpowiedzUsuńRimmel Wake Me Up uwielbiam ten podkład i dziwie się, ze taki ciemny ten 103 bo ja go używałam i miałam taka fajna buźkę delikatnie brzoskwiniową ale tak naturalna ze go w ogolę nie było widać na mojej buzi :) i idealnie sprawdzał mi sie jesien-zima (ten odcien) jestem ciekawa natomiast tego drugiego :)
OdpowiedzUsuńA i bym zapomniała używałam tez korektora pod oczy Rimmel Wake Me Up tego najjaśniejszego i jest naprawdę bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam (ale jeszcze przed promocją) puder Eveline, a i też muszę zapolować na lakiery Wibo :) urocze opakowanie płynu Isany;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Ja niestety na promocję zaspałam :( Może następnym razem uda mi się coś złowić :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że wszyscy kupują podkład Rimmel LF :D też go chciałam, ale nie miałam nic do pary, więc zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj odwiedziłam Rossmann i zostałam szczęśliwą posiadaczką błyszczyka i pomadki (1+1). Zakup malutki, ćwiczę asertywność i wszystkim kosmetykom mówię stanowcze "NIE" :)
OdpowiedzUsuńMam te podkłady z Rimmella i bardzo lubię, podpasowały mi :) Ale tym razem zrezygnowałam z zakupów w Rossmannie, bo mam już zapas kolorówki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Rimmel wake me up ale w odcieniu 100 ;)
OdpowiedzUsuńja kupiłam tylko kilka, potrzebnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałam kupić Lasting Finish, ale po użyciu próbki miałam wrażenie, że po kilku godzinach "zważył" się na skórze. Nie wyglądało to ciekawie :/
OdpowiedzUsuńJa też już wczoraj byłam w Rossmannie :) Kupiłam dwa podkłady, kredkę i rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńJa zachodzę do rosmana za każdym razem jak jestem w pobliżu :)
OdpowiedzUsuńI też załapałam się na promocję 1+1 i kupiłam 2 kredki z lovely do ust czerwona i jasną różową są świetne i godne polecenia :)
Pozdrawiam
stylowiaczek.blogspot.com