Czarne i białe, białe i czarne

Hej ;)
Dzisiaj ze względu na długi weekend luźny post, z góry przepraszam Was za zdjęcia, ale mój aparat dogorywa, a w dodatku nie miał kto mi zrobić zdjęć więc musiałam poradzić sobie sama, a w kwestii nowego aparatu wiadomo jaka kobieta jest zdecydowana. ;)
Nie mniej jednak dzisiaj chciałam Wam pokazać pewien płaszczyk, który od pierwszego wejrzenia mi się spodobał, lubię inne rozwiązania, nietypowe, jednak w pewnych granicach i płaszczyk właśnie do takich należy, zawsze jest to coś innego. Płaszcz jest na typową ciepłą jesień, jest bardzo leciutki, prawie go nie czuć na sobie, dla mnie to plus, bo nie lubię ciężkich kurtek, a w zasadzie ja w ogóle  nie lubię kurtek. Niewątpliwym plusem jest to, że otrzymujemy w 100% to co sklep proponuje na zdjęciach, także nie ma rozczarowania, wstawiłam nawet niżej zdjęcie, ze strony sklepu i niżej możecie zobaczyć jak wygląda w rzeczywistości, przyznacie, że nie różni się niczym. Jeżeli chodzi o rozmiar to wstrzeliłam się idealnie w swój rozmiar, nawet bez mierzenia. 

Jakiś czas temu pokazywałam Wam koralową marynarkę KLIK, płaszczyk wydaje mi się być troszkę gorszy jakościowo, ale jak na razie nic się z nim złego nie stało, za to marynarkę katuję od 2 miesięcy i nie widać śladów używania. 

Podsumowując, lubię robić zakupy przez internet i sklep Sheinside skutecznie przekonuje mnie do robienia zakupów w sieci. 

http://www.sheinside.com/




Płaszcz: KLIK


Jak Wam się podoba?
A może w ogóle nie podoba? ;)

9 komentarzy:

  1. mam ten sam płaszczyk i go uwielbiam
    kliknęłam Ci w linki do niego, mogłabyś to samo zrobic u mnie ?
    dziekuję !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście lubię klasyczne płaszcze, ale jedno jest pewne - nie spotkasz nikogo na ulicy w tym samym okryciu wierzchnym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy, jeszcze się z takim nie spotkałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mi nie przypadł do gustu, wolę jednokolorowe :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger