Recenzja kosmetyków od Safiry

Hej!
Na dziś przygotowałam zbiorczą recenzję kosmetyków, które dostałam od Safiry, chciałam, żeby wszystko było w jednym miejscu. Post wyszedł trochę przydługi za co przepraszam, ale chętnych zapraszam do przeczytania.
Na początek to co mnie najbardziej zachwyciło:

Kapsułki regeneracyjne do włosów

Safira.net


Opis producenta:
Łatwe w użyciu kapsułki zawierają odżywiające i regenerujące włosy witaminy i aminoproteiny jedwabiu. Zawarty w nich skwalen ma właściwości przeciwgrzybicze i antybakteryjne, przyśpiesza przenikanie substancji pielęgnacyjnych do środka włosa. Cząsteczki keratyny wbudowywują się w uszkodzone miejsca łusek włosów, uzupełniając niedobór składników budujących. Kapsułki regenerują i wzmacniają zniszczone i osłabione cebulki i łuski włosów. Eliminują efekt nadmiernie skręconych i przesuszonych włosów, przywracają im zdrowy wygląd. Dostępne w trzech zapachach: jaśmin, róża i zielona herbata.

Sposób użycia:
Przekręcić końcówkę kapsułki, zawartość wycisnąć na dłoń i równomiernie rozprowadzić na umyte i osuszone ręcznikiem (lekko wilgotne) włosy. NIE SPŁUKIWAĆ.

Pojemność: 20 ml

Cena: 29.90 zł

Skład: 
Vitamin B3 (witamina B3), Vitamin B5 (witamina B5), Squalene (skwalan), Silk Protein (proteiny jedwabiu), Keratin (keratyna), Fragrance (zapach).

Moja opinia:
Zacznę od składu kapsułek, bo jest on naprawdę świetny, jak widać wyżej. Płyn pachnie bardzo ładnie, ja posiadam kapsułki zielone o zapachu zielonej herbaty. Kapsułek używałam zamiast odzywki do spłukiwania, włosy były bardzo miękkie i nawilżone. Szkoda, że mogłam wypróbować tylko dwie kapsułki, ale na pewno skuszę się na całe opakowanie.

Chłodzący żel do ciała z olejkiem eukaliptusowym






Pojemność: 250 ml

Cena: 23,90 zł

Moja opinia:
Tego żelu używałam latem w czasie kiedy panowały upały i wtedy spisał się bardzo dobrze.  Rozgrzane i przypieczone ciało nie sprawiało mi problemu. Nałożony na ciało cudownie chłodzi, ale później ma się uczucie jakby grzał nas od środka. Trzeba uważać z nakładaniem, potrzeba małej ilości, bo kiedy przesadzimy bardzo się roluje, co wygląda bardzo nieestetycznie, jakbyśmy zrzucały skórę wierzchnią ;) Zapach jest bardzo mocny, wyczuwam najbardziej ostry mentol. Wydajność jest całkiem dobra, bo jak już wspominałam wcześniej, lepiej go nakładać mniej niż więcej. Żel pomógł również dla mojego męża na stłuczenia i rozluźnienie ciała,  nałożony na bolące miejsca na noc, chłodził i po paru godzinach ból znikał. Jest to naprawdę godny polecenia produkt, myślę nawet, że bardziej leczniczy niż nakładany od tak. 

Hydro żel nawilżający z żeń-szeniem





Od producenta:
Specjalnie dobrana formuła sprawia, że żel wnika w głąb skóry intensywnie ją nawilżając i regenerując. Wyciąg z ŻEŃ SZENIA, który jest bardzo silnym antyoksydantem, pobudza regenerację naskórka, poprawia mikrokrążenie i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry. Prowitamina B5 zapobiega utracie wilgotności. Przeznaczony dla każdego rodzaju cery potrzebującej nawilżenia, szczególnie narażonej na działanie czynników pozbawiających ją naturalnej wilgotności.


Skład:
Aqua, glycerin, propylene glycol, ginseng extract, agave extract, dexpanthenol, carbomer, sodium hydroxide, parfum, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone, CI 19140.


Pojemność: 60 ml

Cena: 19.90 zł

Moja opinia:
Zwykle używam kremów do twarzy więc ten żel bardzo mnie zaciekawił, skład nie jest zły, ale też mógłby być lepszy. Wielkiego nawilżenia nie zauważyłam, ale żel świetnie nadaje się jako baza pod makijaż. Szybko się wchłania i zostawia przyjemną, nie kleistą powłoczkę. Wydajność żelu jest bardzo dobra, używam go już jakiś czas, a została jeszcze ponad połowa buteleczki. Bardzo fajne rozwiązanie buteleczki z pompką, co ułatwia nam aplikację. Mimo, że żel nie jest zły, ja zostaję przy hydrolatach i kremach.


Kredka koloryzujaca Sugar Peach






Opis producenta:
Kredki koloryzujące Safira to doskonała ochrona i regeneracja Twoich ust.Powstały na bazie znakomitej jakości orgyginalnych francuskich komponentów. Zawierają olej z makadamii,karoten i witaminy.Subtelne kolory podkreślają naturalne piękno ust na długo.

Cena: 9.90 zł

Moja opinia:
Na co dzień używam raczej balsamów czy pomadek ochronnych, a jak gdzieś wychodzę to dodatkowo czegoś koloryzującego. Z kredką koloryzującą spotkałam się chyba pierwszy raz. Kolor jest całkiem ładny, ale do mnie jakoś średnio pasuje. Dużym minusem jest to, że kredka jest bardzo miękka, a opakowanie jest tak zrobione, że ją rozmazuje po sobie i 'zjada', mam nadzieję, że wiecie o co chodzi. Kolor jest średnio trwały, a zapach niekoniecznie mi odpowiada, nie lubię bardzo słodkich i chemicznych zapachów na ustach.

Płyn do kąpieli jabłko dla dzieci



Płyn sprawia,że kąpiel jest łatwa i przyjemna pośród mnóstwa pachnących baniek.Łagodnie oczyszcza skórę pozostawiając ją gładką w dotyku.

Pojemność: 250 ml

Cena: 9.90 zł

Skład:
Aqua(Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Polyquaternium-7, Sodium Chloride, DMDM Hydantoin, Citric Acid, Pafum, Methylparaben, Popylparaben, Methylchloroisathiazolinone, Methylisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 19140, CI 42090

Moja opinia:
Płyn do kąpieli dostał się mojej córeczce, chociaż najchętniej sama bym się w nim wykąpała, bo przepięknie pachnie, aż żałowałam, że tak szybko się skończył. Płyn dobrze się pieni i robi całkiem pokaźną pianę.  Skład jest taki sobie, ale w końcu nie jest to płyn, który nakładamy bezpośrednio na ciało. Przyjemne dla oka opakowanie również na plus.

THAIMASSAGE Relaksujący krem do pielęgnacji i masażu ciała






Pojemność: 100 ml

Cena: 14.90 zł

Krem posiada doskonałe właściwości poślizgowe umożliwiające jego nałożenie nawet na wiotką, słabo napiętą skórę, co zapobiega jej nadmiernemu rozciąganiu. Polecany jest do masażu całego ciała, a w szczególności twarzy, karku, dłoni i stóp. Wskazany także do masażu antycellulitowego. W czasie masażu odpręża ciało i umysł.
Krem zalecany jest do codziennego stosowania co najmniej dwa razy dziennie lub ilekroć zajdzie potrzeba.

Skład: 
Petrolatum, Mineral Oil, Dimethicone, Hydrogenated Castor Oil, Menthol, Ethylparaben, Parfum, Linalool, Limonene, Lilial, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Alpha Isomethyl Ionone.


Moja opinia:
Z tym produktem miałam największy problem, nie wiedziałam jak go sklasyfikować. Po otwarciu zobaczyłam przezroczystą mazię, przypominającą wazelinę. Próbowałam go 'ugryźć' z każdej strony. Nakładałam na ciało - uczucie strasznej tłustości nie znikało nawet po dłuższym czasie, kleiłam się cała, nakładając naprawdę małą ilość. Próbowałam nałożyć też na pięty i łokcie, ale wszytko było tłuste. Na usta w firmie wazeliny nie odważyłam się nałożyć ze względu na skład, któremu mam wiele do zarzucenia. Jego właściwym zastosowaniem jest masaż, ale jakoś przeraża mnie perspektywa masażu tłustą wazeliną. Krem jest bezzapachowy, nawilżenia nie zauważyłam żadnego, bo i nie bardzo ma co nawilżać w tym kremie. Ogólnie nie polecam, chyba, że lubicie czasem przykleić się do czegoś. ;)


Spodobał Wam się jakiś produkt?
Znacie produkty Safiry?

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam te kapsułki - ją używam jako odżywki bez splukiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ten ostatni kosmetyk nadaje się świetnie do stóp- smaruję nim stopy na noc i zakładam cienkie skarpetki- rano są niesamowicie mięciutkie :) Tylko do tego go stosuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny kolor tej pomadki :) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. te kapsulki i zel mnie zaciekawiły :D moze sie skusze na nie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. krem do masażu bardzo ładnie pachnie i łatwo się rozprowadza:) i rozgrzewa:D zapraszam również na mojego bloga safiraprodukty.bloog.pl
    P.S. Bardzo mi się podobają Twoje posty:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger