Dzikie wyzwanie - Tygrys
Zazwyczaj omijałam posty wyzwaniowe i tylko oglądałam efekty. Kiedy Orlica napisała post o Dzikich wyzwaniach, zawahałam się, ale pomyślałam "czemu nie?" Na dobrą sprawę to tylko zabawa, a nie konkurs wizażowy. Pierwszy tydzień jest pod znakiem Tygrysa; ani nie mam zdolności manicurowych ani makijażowych, ale postawiłam na makijaż.
Dzisiaj pokazuję Wam co mi z tego wyszło. Makijaż nie jest wielce skomplikowany, ale myślę, że jak na moje 'zdolności' ujdzie. ;)
Tydzień 1 - TYGRYS
Tygrys - makijaż:
Co sądzicie?
Pozdrawiam
Blanka ;*
wow wspaniały pomysł:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :-) szczerze mówiąc nie mogę się doczekać papugi :D
OdpowiedzUsuńmotyl zostaje na koniec...hmmm... a ja już chciałabym go obejrzeć
OdpowiedzUsuńtygrys wyszedł wspaniale
gratuluję...
Super interpretacja :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPomysłowo.bardzo fajny efekt.:)
OdpowiedzUsuńświetny i ciekawy pomysł-a efekt zdumiewający:*
OdpowiedzUsuńThat is so cool! Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńxoxo
Urszula
www.fashfab.blogspot.com
Świetny efekt :) Btw. piękne włosy ♥
OdpowiedzUsuńładny *.* zupełnie jak byś była pół kobietą - pół tygrysem ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie Ci to wyszło jak na brak zdolności :P
OdpowiedzUsuńfajny pomysł miałaś:) tygrys jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńMasz talent...
nieźle :P
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńmijn-dromen.blogspot.com
Jaki śliczny tygrysek! :)
OdpowiedzUsuńej całkiem fajnie, taki sympatyczny tygrysek:))
OdpowiedzUsuńświetne:)tygrysisko:p
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńładnie się mieni:)
OdpowiedzUsuń