Wibo, eliksir z jedwabiem
Hej ;)
Dzisiaj trochę o pielęgnacji paznokci, w ostatnim WiboBoxie otrzymałam między innymi dwa preparaty do paznokci, dzisiaj przedstawię Wam jeden z nich.
Wibo, eliksir z jedwabiem
Problem:- skłonność paznokci do przebarwień
- kruchość i łamliwość paznokci
Działanie:Odżywka o silnym działaniu: zapobiega łamaniu i przebarwianiu się płytki paznokcia. Stosowana jako podkład bazowy pod lakier poprawia trwałość lakieru, wyrównuje płytkę paznokcia. W jej składzie znajdują się witaminy i jedwab.
Jak stosować:Stosować przez okres co najmniej 2 tygodni. Można nakładać jako podkład pod lakier do paznokci. Preparat odporny na działania szkodliwych czynników zewnętrznych.
Skład: Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Adipic Acid/Neopentyl, Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Stearalkonium Hectorite, Sucrose Acetate Isobutyrate, Acrylates Copolymer, Benzophenone-3, Benzophenone-1, Ethyl Ester of Hydrolysed Silk, Dimethicone, CI 77891, Mica and CI 77891 and CI 77861
Jak na razie moim faworytem jest odżywka z Eveline, ale pomyślałam, że odżywka z Wibo może stać się jej godnym następcą. Otóż trochę jej brakuje, ale wcale nie jest zła. Przez swoje lenistwo nabawiłam się przebarwień płytki, nie używałam bazy pod ciemne lakiery, teraz już zaczęłam, ale co się odbarwiło to samo nie zejdzie. Odżywki używałam dwa razy w tygodniu przez niecały miesiąc, pomogła delikatnie rozjaśnić płytkę jednak pozbyła się ich całkowicie, mam nadzieję, że przy dłuższym stosowaniu poradzi sobie z nimi do końca. Podoba mi się mleczny efekt jaki daje odżywka po jednej warstwie, jednak już dwie warstwy niekoniecznie, nie lubię efektu białych paznokci. Co do jedwabiu zawartego w składzie to jest on na samym końcu więc wątpię czy ma szansę zadziałać. Odżywka wzmocniła moje paznokcie i sprawiła, że nie łamały się i były dużo mocniejsze. Minusem dość znacznym jest to, że odżywka nie współpracuje z żadnym lakierem. Po nałożeniu lakieru na odżywkę, schodził on płatami albo pojawiały się bąbelki powietrza, nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale działo się tak z każdym lakierem.
Podsumowując, polecam jako odżywkę samą w sobie, jednak jako baza pod lakier nie spisuje się wcale, z drugiej strony nie taka jego rola, ale większość odżywek, które używałam nadawała się jako baza pod lakier..
Macie swoje ulubione odżywki?
Pozdrawiam
Blanka ;*
Moją ulubioną odżywką była kiedyś Eveline 8w1, zużyłam 2 opakowania, ale pod koniec drugiego zaczęły mnie boleć po niej paznokcie więc ją odstawiłam, może kiedyś skuszę się na tą ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała się w końcu wziąć za moje paznokcie ;) Może zacznę od tej odzywki :)
OdpowiedzUsuńu mnie sprawdza się Eveline, ale odstawiłam ją teraz na rzecz olejowania paznokci :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam Eveline. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
na razie nie mam ulubieńca więc może tą wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie znalazłam odzywi idelanej a ta ma potezny minus za schodzenie płatami lakierów , takze sorry memory ale nie kupię Cię :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz paznokcie :)ja uzywam odzywki z golden rose, bardzo ja lubie :)
OdpowiedzUsuńZmywając ostatnio lakier zauważyłam, ze i na moich paznokciach pojawiły się przebarwienia ;/ Trzeba coś z tym zrobić :(
OdpowiedzUsuńeyeline, panokcie lśniące jak diament ;)
OdpowiedzUsuńniestety nadal poszukuje mojego ideału wśród odżywek także zapewne go nie lubię :P
OdpowiedzUsuńMiałam ją w ręku, ale nie widziałam czy się na nią skusić... ;)
OdpowiedzUsuńAkurat jestem w trakcie jej testowania i całkiem nieźle się spisuje.:)
OdpowiedzUsuńJa z wibo używam diamentowej siły do utwardzenia paznokci a także tego niebieskiego żelu do zmiękczania skórek , uważam , że wibo zdał tu egzamin na 6 :)
OdpowiedzUsuńmam duzo preparatow wzmacniajacych, ostatnio stosowalam z Oriflame
OdpowiedzUsuńwaham sie, kupiłam tą polecaną serię do usuwania skórek i u mnie się nie sprawdziła:((((
OdpowiedzUsuńja uwielbiam odżywkę z Eveline ;)
OdpowiedzUsuńPodobno z Eveline jest świetna :P
OdpowiedzUsuń