Bioderma Sebium AI correcteur punktowy korektor z kremem tonującym
Jakiś czas temu na facebook'u na profilu Biodermy zostałam wybrana do testowania korektora i kremu tonującego 2w1, zgłosiłam się, ponieważ jestem posiadaczką cery mieszanej i byłam ciekawa jakie cuda jest w stanie zdziałać produkt. Kto ma skórę mieszaną wie jak bardzo jest uciążliwa, dlatego szukam wszelkich sposóbów na jej ujarzmienie.
Sebium AI correcteur Bioderma to produkt 2 w 1: zielony korektor i krem tonujący. Nie tylko maskuje niedoskonałości, ale także matuje, nawilża oraz ogranicza powstawanie zmian trądzikowych.
- Zielony korektor - działa przeciwzapalnie, punktowo maskuje zaczerwienienia i zmiany zapalne
- Krem tonujący - działa przeciwzapalnie, ujednolica koloryt, matuje i przywraca skórze blask.
Jest przeznaczony do skóry tłustej i mieszanej, ze zmianami trądzikowymi, o niejednolitym kolorycie. Lekka, nietłusta konsystencja gwarantuje przyjemne stosowanie produktu. Idealny do torebki, małe lusterko przy korektorze ułatwia poprawę makijażu w ciągu dnia.
Dodatkowo otrzymałam również próbkę preparatu zwężającego pory, która całkiem nieźle uzupełnia się z kremem tonującym.
To mój pierwszy produkt z Biodermy, ale myślę, że nie ostatni. Koszt produktu wynosi około 40 zł, zależnie od miejsca zakupu, jednak najtaniej na pewno będzie w sieci (już około 30 zł). Całkiem fajny jest preparat zwężający pory, dobrze wygładza twarz i przygotowuje ją przed nałożeniem podkładu, działa w zasadzie podobnie jak baza pod makijaż, z tym, że mam wrażenie, że Sebium nie zapycha.
Jeżeli chodzi o sam krem tonujący to mam dość mieszane uczucia, faktycznie produkt poprawia z czasem stan naszej skóry, chociaż to bardziej zasłjestuga korektora, jednak jego główną wadą jest kolor. Nie wiem dlaczego nie ma jaśniejszej wersji kolorystycznej, która być powinna obowiązkowo. Kolor kremu tonującego jak widzicie na zdjęciu jest dość ciemny i moim zdaniem będzie za ciemny dla większości osób. Ja znalazłam na niego sposób i po prostu mieszam go z jaśniejszym podkładem, jednak wtedy mam wrażenie, że osłabiam jego właściwości lecznicze.
Nie mam problemów z trądzikiem, od czasu do czasu mnie wysypie i standardowo pojedyncze wypryski, jednak moim problemem jest cera mieszana, która świeci się jak oszalała. W tym temacie jeżeli chodzi o jego właściwości matujące to jakieś tam są, ale szału nie robią. Dodatkowo krycie jest na poziomie średnim, ale nie daje sztuczego efektu więc za to plus.
Gorzej jest z samą konsystencją, która przyznam, że mnie trochę zdziwiła, ponieważ sam podkład jest lejącej się konsystencji, trzeba uważać przy nakładaniu, bo spodnie czy bluzkę możemy mieć załatwione. Jednak przy aplikacji robi się ciężki i gumowy, trzeba go umiejętnie i szybko rozprowadzić, bo szybko stapia się ze skórą. Zapach jest dość specyficzny, taki lekko ogórkowy, ale mi on nie przeszkadza.
Podsumowując, dla osób o ciemniejszej karnacji polecam, ja skuszę się dopiero jak pojawi się jaśniejsza wersja produktu. Osoby z zaawansowanym trądzikiem z krycia nie będą zadowolone, ale plusem jest szybsze gojenie się ranek czy wyprysków.
Znacie Sebium AI correcteur?
Polecacie coś konkretnego z Biodermy?
Zaciekawiłaś mnie niesamowicie !! :) Muszę się za tym rozejrzeć ! Szczególnie za korektorem !
OdpowiedzUsuńCena nie kusi zupełnie i działanie również.
OdpowiedzUsuńMam do tego za jasną cerę...
Łał, kolor jak dla ciemnoskórej osoby :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych kosmetyków i.. zdecydowanie się nie skuszę, mam już sprawdzony zestaw do twarzy.
Też się bałam tego koloru, ale w moim przypadku nie jest tak źle.... Będzie idealny na lato.
OdpowiedzUsuńDobrze że chociaż nie zapycha - ale faktycznie powinno być więcej odcieni do wyboru :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten preparat zwężający pory właśnie kończy mi się Porefessional od Benefitu, który u mnie się nie sprawdził więc warto będzie spróbować czegoś nowego :) Zawsze można zużyć na noc :)
OdpowiedzUsuńufff dobrze, ze trafilam na te recenzje- napewno nie kupię bo za ciemny kolor..
OdpowiedzUsuń