Mythos, mgiełka do włosów i ciała - ochrona przed słońcem + wyniki
Hej ;)
Recenzja dzisiejszej mgiełki miała się pojawić dużo wcześniej, ale chciałam ją przetestować zarówno zimą jak i latem, jednak nie musiałam czekać, bo mgiełka spisała się w obydwie pory roku. Kilka kosmetyków firmy Mythos recenzowałam już na blogu, w większości się sprawdziły, za to mgiełka trafia do moich ulubieńców. Dlaczego? Zapraszam na recenzję.
SUBSTANCJE AKTYWNE: oliwka, jojoba, morela, siemię lniane, rozmaryn, filtry UV
DZIAŁANIE: nawilżanie, ochrona UV przez cały rok, odżywianie i połysk, dla wszystkich rodzajów skóry
Pojemność: 200 ml
Cena: 69,90 zł
Dostępność: KLIK
Na wstępie zaznaczę Wam, że w pierwszej chwili jak spojrzałam na cenę trochę mnie przeraziła, jednak teraz po ponad pół roku używania śmiało mogę stwierdzić, ze cena nie jest wysoka, bo mgiełka jest bardzo wydajna. Zostało mi jeszcze ponad pół opakowania, a używam jej regularnie.
Jeżeli chodzi o samą nazwę to określenie mgiełka jest dość mało trafne. Sugerujemy się atomizerem, który posiada opakowanie i przetłumaczoną nazwą, a na opakowaniu jak byk widnieje "oil". Nadziałam się pierwszy raz na określenie mgiełka, bo nie sprawdziłam konsystencji na ręce, a od razu spryskałam włosy mgiełką, która okazała się olejem, całe szczęście, że nie musiałam nigdzie pilnie wychodzić i mogłam umyć jeszcze raz włosy, bo po wysuszeniu moim oczom okazały się tłuste włosy, ups czyżby mgiełka tak obciążyła? Nic z tych rzeczy, rzekoma mgiełka to po prostu olejek. Jeżeli chcemy zastosować go jako mgiełkę ochronną to naprawdę musi to być bardzo mała ilość, żeby zabezpieczyć włosy, ale ich nie obciążyć.
Najfajniejszy jest zapach mgiełki jak dla mnie to typowa guma balonowa, słodki i przyjemny, aż chce się jej używać, tutaj będzie to dobra sprawa dla osób, które zaczynają olejowanie włosów albo nie są w stanie znieść zapachu olejów, zapach mgiełki na pewno umili sprawę. Z działania jak najbardziej jestem zadowolona, bo mgiełka zmiękcza i wygładza moje włosy, dodatkowo pięknie pachną jeszcze jakiś czas od zmycia z włosów.
Jeżeli chodzi o stosowanie do ciała to jestem również zadowolona, jednak trochę mi szkoda olejku i będę stosowała go tylko na włosy. Po aplikacji na ciało, olejek dość szybko się wchłania, ale pozostawia lekko tłustą warstwę i delikatną powłoczkę, pozostawia również piękny zapach.
Podsumowując, mgiełka (olejek) idealnie spisała się na włosach, na ciało już mniej, nie mniej jednak jestem zadowolona zarówno z działania, zapachu jak i wydajności, co sprawia, że w tym wypadku i cena nie straszna.
**********************************************************************
A teraz podaję oczekiwane wyniki rozdania, dziękuję wszystkim na udział i zabawę, żałuję, że tylko jedną osobę mogę nagrodzić, ale nie przedłużając, rozdanie wygrywa:
angelisiak79@...pl
Kochana proszę o swoje dane na meila (unicorn8177@gmail.com) , masz na to 3 dni, jeżeli nie otrzymam danych losuję kolejną osobę.
Dziewczyny osoby, którym się nie udało zapraszam na jeszcze trwające rozdanie na FB: KLIK, a po Nowym Roku zapraszam na kolejne fajne rozdanie! ;)
Gratuluję zwyciężczyni. Produktu nie miałam okazji testować, cena rzeczywiście przeraża, ale może warto go zakupić
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni. Produktu nie miałam okazji testować, cena rzeczywiście przeraża, ale może warto go zakupić
OdpowiedzUsuńco nie wąchałam od mythos byłam oczarowana zapachem :))
OdpowiedzUsuńMnie kusi parę produktów z Mythos, taa mgiełka też wydaje się ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować coś z Mythos, bo mnie kuszą kosmetyki tej frmy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej marki, ale ich produkty bardzo mnie ciekawią!
OdpowiedzUsuńGratulacje! :D
uwielbiam zapach gumy balonowej... :) gratki dla zwyciężczyni:)
OdpowiedzUsuńFajna ta mgiełka, cena rzeczywiście wydaje się dość wysoka :)
OdpowiedzUsuńCześć! :) Nominowałyśmy Cię do Liebster Blog Award, przygotowałyśmy dla Ciebie 11 pytań. Zapraszamy do wspólnej zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://ciekawekosmetyki.pl/liebster-blog-award
Bardzo fajna mgiełka, domyślam się, że dość łatwo się ją rozprowadza?;)
nie słyszałam o tej firmie ale ja szukam czegoś co dociąży moje włosy na razie kiepsko idzie :(
OdpowiedzUsuńGratuluję ;) / Mi ciężko zuzyć mgiełkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńOlejku nie znam a zwyciężczyni gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa też chyba chętniej używałabym tej mgiełki do włosów. Ciekawy kosmetyk, ten skład, ten zapach...A laureatce konkursu serdecznie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę na tą mgiełkę, żeby używać do włosów :)
Gratuluję zwyciężczyni.
OdpowiedzUsuńa produkty Mythos są bardzo kuszące :)
Za taką cenę raczej nie skuszę się jednak na olejek ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że cena taka wysoka, ale chętnie wypróbowałabym go na włosach :)
OdpowiedzUsuńgratulacje;)
OdpowiedzUsuń