INITIALE 'Naturalne wybielanie' i 'Odnowa komórkowa' maseczki peel-off
Maseczki są nieodłącznym elementem mojej pielęgnacji twarzy. Nie ma nic przyjemniejszego niż chłodna maseczka w upalny dzień oraz efekt idealnie wygładzonej twarzy.
To już moje kolejne maski z firmy Initiale, poprzedni wpis o maskach możecie podejrzeć tutaj: KLIK. W poprzedniej rezencji możecie również zobaczyć zdjęcia maski na twarzy oraz po jej zdjęciu.
INITIALE 'Naturalne wybielanie'
INITIALE 'Odnowa komórkowa'
Maski znajdują się w typowych dla marki opakowaniach. Proszek mieszamy z wodą do uzyskania jednolitej konsystencji i nakładamy dość grubą warstwę na twarz. Ja najczęściej stosuję te maski podczas kąpieli, wtedy mają czas, żeby spokojnie zastygnąć i po jakichś 15 minutach same delikatnie odklejają się skóry.
Są to maski żelowe więc nie ciągnął za skórę podczas zdejmowania. Ogólnie są bardzo przyjemne do nakładania i zdejmowania. Po ściągnięciu skóra jest niesamowicie gładka, rozjaśniona i nawilżona.
Czy maska 'naturalne wybielanie' poradziła sobie z przebarwieniami?
Nie wiem, podczas jednej aplikacji chyba nie jest to możliwe, nie mniej jednak efekt powinien być widoczny po kilku maseczkach.
Posumowując, są to moim zdaniem jedne z najlepszych masek peel-off jakich dotąd używałam, o ile nie najlepsze. Zawsze mam w zapasie kilka maseczek tej firmy, bo to idealny relaks po ciężkim dniu.
Znacie markę Initiale?
Lubicie ich maseczki?

Właśnie taki relaks przydałby mi się po dzisiejszym mego ciężkim dniu.
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tymi maseczkami. Muszę się za nimi rozejrzeć bo mam bzika na punkcie takich produktów :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej maski wybielającej, ciekawe czy po wielu użyciach zdziała cuda ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nimi spotykam.
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich wcześniej , ale po Twojej recenzji mam wielką ochotę zobaczyć jak sprawdzą się u mnie .
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
ciekawe maseczki ;) Nie znam ich ale chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji ich stosować. Nieco rozjaśniłam twarz serum LIQ CG z kwasem glikolowym. Daje dobry efekt złuszczania naskórka. Teraz mam zamiar używać witaminy C, bo też świetnie działa na cerę. Na pewno wypróbowałabym tą maseczkę wybielającą :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam maseczek peel off ;/ Ale dzisiaj zrobiłam sobie domowe spa i użyłam jaką miałam :))
OdpowiedzUsuń