MESOESTETIC Ultimate W+ krem BB wyrównujący koloryt
Kiedyś nie byłam przekonana do kremów BB, do czasu kiedy nie znalazłam swojego koreańskiego ulubieńca. Nadal wole te przynajmniej lekko kryjące, jednak od czasu do czasu skuszę się na coś lżejszego. Dzisiaj chciałam Wam pokazać ciekawy krem BB o bardzo wysokim filtrze 50, zamówiony na stronie Topestetic. Jak się sprawdził? Czy odcień mi pasował? Zapraszam na wpis.
Formuła podkładu jest lekka, niekomedogenna, dzięki czemu nie zapycha porów i nie sprzyja powstawaniu zaskórników. Produkt wykazuje dobre krycie oraz wysoką trwałość. Poza działaniem korekcyjnym, świetnie radzi sobie z niwelowaniem niedoskonałości. Ujednolicenie kolorytu cery oraz wygładzenie przebarwień widać już po kilku aplikacjach. Krem działa przeciwstarzeniowo- jego antyoksydacyjne działanie hamuje ingerencję wolnych rodników w funkcjonowanie komórek, a substancje nawilżające i wygładzające doskonale radzą sobie ze spłycaniem drobnych zmarszczek.
Marka Mesoestetic jest dla mnie nowością, wcześniej tylko przewijała się gdzieś na stronach. Tym razem miałam okazje wypróbować ich produkty na swojej skórze. A skórę mam dość kapryśną i w dodatku mieszaną, nie każdy krem BB sobie z nią poradzi.
Borykam się z problemem niewielkich przebarwień, jednak oczekuję od podkładu, że ukryje w większym lub mniejszym stopniu.
Jeżeli chodzi o trwałość to trzyma się na twarzy przez większą część dnia, z czasem zaczyna delikatnie ścierać się przy nosie. Jest dość lekki i nie zapycha skóry przy dłuższym stosowaniu.
Czy zauważyłam efekt rozjaśnienia przebarwień? W sumie używam również kremu z kwasami więc nie wiem konkretnie który z nich jest odpowiedzialny za delikatne rozjaśnienie skóry, nie mniej jednak cera stała się delikatnie jaśniejsza, a przebarwienia mniej widoczne.
Poziom krycia jest zadowalający, odcień medium jest idealny na lato, zimą może być trochę za ciemny.
Krem możecie kupić w sklepie Topestetic w cenie 165 zł: KLIK.
ten kosmetyk to coś dla mnie, jestem wielką fanką kremów bb bo nie potrzebuję dużego krycia, zależy mi wyłącznie na wyrównaniu kolorytu i intensywnej pielęgnacji. polubiłam tą markę i drogerię.
OdpowiedzUsuńZ tego typu produktów najczęściej sięgam po CC krem z Bell ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny krem BB, ogolnie w tym roku ominal mnie szal na kremy BB. Przez caly rok uzywalam roznych podkladow, a kiedy przyszlo lato temperatury odrzucaly mnie od makijazu, dlatego tak jakos wyszlo ze w tym roku zadnego nie kupilam ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy. Dawno nie używałam kremów BB
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam. Dawno nie używałam kremu BB
OdpowiedzUsuńWydaje się być interesujący, na pewno przetestuje!:)
OdpowiedzUsuń