Jak zadbać o odpowiednie nawilżenie powietrza w domu? | Klarta Humea

Kiedyś, żeby przewietrzyć mieszkanie wystarczyło otworzyć okna. W dzisiejszych czasach, nie wiadomo jednak co jest lepsze, czy otworzyć okno i wdychać spaliny i smog czy dusić się w niewietrzonym mieszkaniu. Mieszkamy co prawda w bloku, ale w bliskim sąsiedztwie domków jednorodzinnych. Szczególnie teraz w okresie grzewczym dym w komina to nasza codzienność. Nie ma co ukrywać powietrze jest coraz bardziej zanieczyszczone i musimy posiłkować się technologią. Dlatego w wielu domach pojawiają się oczyszczacze i nawilżacze powietrza. Zarówno jedne jak i drugie spełniają swoją pomocną rolę, a dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o naszym pomocniku w walce z chorobami. 

Nasze babcie radziły sobie z odpowiednim nawilżeniem powietrza rozwieszaniem mokrych ręczników, jednak nie ukrywajmy, aktualnie mało kto wiesza mokre ręczniki.;) Stosujemy raczej wszelkie ładne gadżety, które nie przeszkadzają w codziennym życiu, a spełniają swoją funkcję nawilżania.

Od jakiegoś czasu mamy ewaporacyjny nawilżacz powietrza Klarta Humea (Został przystosowany do pracy w trybie automatycznym, a dzięki bardzo dobrej wydajności do 300 ml/h sprawdza się w pomieszczeniach do 44 m². Dzięki zdrowemu nawilżaniu ewaporacyjnemu Humea jest idealnym rozwiązaniem do sypialni i pokoi dzieci). 

Nawilżacz wstrzelił się idealnie w czas chorób mojej córki. Starsza już swoje wychorowała, ale mniejsza ze względu na to, że pierwszy rok poszła do przedszkola, przynosi z niego dosłownie wszystko. 

Nawilżacz przydaje się nie tylko przy dzieciach, moim zdaniem sprawdzi się w każdym domu. Co zapewnia obecność nawilżacza? Na pewno zdecydowanie lepszą jakość snu oraz ogólnego samopoczucia. Nawilżacz sprawia, że nie mamy uczucia "ciężkiego" powietrza rano. Zarówno przed snem jak i rano wietrzę całe mieszkanie, ale to nie wystarczy. Szczególnie teraz, w okresie grzewczym nasze powietrze jest strasznie suche. Wyeliminowałam palenie wosków, świece palę bardzo sporadycznie. Dodatkowo często bolała mnie głowa, a rano budziłam się z suchością w gardle. 

Na rynku mamy dostępne 3 rodzaje nawilżaczy powietrza: ultradźwiękowe, parowe i ewaporacyjne. Klarta Humea jest to trzeci, najnowszy rodzaj nawilżacza. Jego innowacyjność polega na jego  etapowym działaniu. Wentylator wciąga suche powietrze po czym przepuszcza je przez filtr częściowo oczyszczone. Wytworzone drobinki są tak małe, że nie przyczepiają się do nich zanieczyszczenia, a te co są zatrzymują się już na poziomie filtru. Dostajemy więc niewidoczne drobinki pary wodnej, które nawilżają nasze powietrze. 

Klarta posiada 4 tryby pracy, dwa pierwsze pracują w trybie automatycznym i są najcichsze, najmocniejszy służy do szybkiego nawilżenia powietrza. Na co dzień zdecydowanie wystarczą 1 i 2. Wyposażony jest również w 3 stopniowe podświetlenie oraz tryb nocny, który wyłącza całe oświetlenie.
Moje mieszkanie ma ok. 60 m2 i urządzenie najczęściej stoi w pokoju dziewczynek (ok. 12 m 2), bo uważam, że tam jest najbardziej potrzebne, a czasem przestawiam do salonu.

Dotykowy panel jest bardzo poręczny, możemy z jego pomocą ustawić odpowiednie parametry. Nasza wilgotność w mieszkaniu to ok. 35%, a to zdecydowanie za mało. Najlepiej czuję się w pomieszczeniu, w którym jest ok. 60% wilgotności, czuć, że mogę oddychać bez problemu. 

Wilgotność jaką możemy ustawić w nawilżaczu to od 40 do 75%, a to wyróżnia go na tle konkurencji. Możemy ustawić sobie wilgotność jaka nam odpowiada najbardziej. 

Zbiornik na wodę ma pojemność 3 L, to całkiem sporo i średnio raz na dobę muszę jej dolewać. Nie ma obaw przed pleśnią od wody, bo filtr pokryty jest solami antybakteryjnymi. 

Podsumowując, jeżeli dość często cierpicie z powodu infekcji górnych dróg oddechowych, to tak jak w naszym przypadku przyczyną może być niska wilgotność powietrza. Nawilżacz ma nie tylko ładny i nowoczesny wygląd, ale również intuicyjne działanie oraz wysoką wydajność. Ewaporacyjna technologia zapewnia nam zdrowe powietrze bez zanieczyszczeń, a dodatkowym plusem jest niskie zużycie energii oraz bezawaryjność. 

Używacie nawilżaczy powietrza?