ALOIVE naturalny ujędrniający krem pod oczy
Hej ;)
Kremy pod oczy są od jakiegoś czasu na stałe w mojej pielęgnacji okolic oczu, niedawno pisałam Wam o średniaczku pod oczy, a dzisiaj mam do przestawienia kolejny krem. Czy spisał się dobrze czy jednak jestem zmuszona szukać dalej? ;)
Wiele z dostępnych kremów do pielęgnacji okolic oczu działa tylko doraźnie- tworząc nieprzepuszczalną warstwę parafiny, oleju mineralnego- nie mającą działania aktywnego i działającą na zasadzie "plastra".
Okolice oczu to bardzo wrażliwy i delikatny obszar. Cieniutka jak pergamin skóra szybko odpłaca nam za niewłaściwą i niewystarczającą pielęgnację.
Nawilżona i uelastyczniona skóra promienieje i sprawia wrażenie wypoczętej i wygładzonej. Kwas hialuronowy nawadnia suche okolice i zdecydowanie je wygładza. Nawilżona skóra wolniej się starzeje.
Krem w swoim składzie zawiera szereg naturalnych olejków i ekstraktów: olej sojowy, masło shea, oliwę z oliwek, sok z aloesu, olej migdałowy, olej arganowy i inne.
Ekstrakt ze świetlika lekarskiego rozświetli i rozjaśni zmęczone okolice oczu.
Pojemność: 15 ml
Cena: 29 zł
Krem ten otrzymałam w Cytrynowej Torebce od drogerii Cytrynowa, właścicielka sklepu Patrycja, idealnie trafiła w moje oczekiwania i już teraz mogę Wam powiedzieć, że okazał się całkiem przyzwoitym kremem. W końcu otrzymałam nawilżenie, którego oczekiwałam, co więcej uczucie miękkiej i nawilżonej skóry trwa do rana. Jeżeli chodzi o sińce czy worki pod oczami to w tej kwestii nie mogę go ocenić, bo nie mam takich problemów, jednak wydaje mi się, że niweluje w pewnym stopniu cienie pod oczami, nie mam wielkich ciemnych cieni, a jedynie lekkie, ale rano wydają się mniejsze.
Jeżeli chodzi o skład kremu to wydawał mi się piękny, do czasu kiedy nie zobaczyłam alkoholu na samym początku składu, nie wiem w jakim celu on się tam znalazł, jednak uważam, że stanowczo obyłoby się bez niego. Dziewczyny znające się dobrze na składach, czekam na informacje w komentarzach czy taki alkohol może zaszkodzić na okolice oczu.
Krem ma lekką konsystencję i całkiem szybko się wchłania, wydaje mi się, że jest też wydajny, bo na razie ubyło go bardzo mało, a używam go już jakiś czas.
Podsumowując, z działania kremu jestem bardzo zadowolona, jednak niepokoi mnie ten alkohol w składzie czy na dłuższą metę nie zrobi więcej szkody niż pożytku.
Co sądzicie o tym kremie?
Macie swoich ulubieńców pod oczy?
oj nie miałam go, muszę w końcu zacząć używać kremy pod oczy, bo coś się opóźniam :)
OdpowiedzUsuńAlkohol pełni tutaj rolę konserwantu oraz rozpuszczalnika dla ekstraktów. Jednak szkoda że jest tak wysoko. W bardzo dużej teorii nie powinien szkodzić. Ale np. u mnie alkohol w kosmetykach powoduje spustoszenie...
OdpowiedzUsuńAle jeśli u Ciebie spisuje się bardzo dobrze tu super :)
UsuńKurcze brzmi ciekawie ! Może i ja bym się skusiła po wykończeniu moich zapasów :D
OdpowiedzUsuńnie używam kremu pod oczy
OdpowiedzUsuńWydawało się ładnie, ale jak ujrzałam alcohol denat, to sobie już daruję ;) Nie należy on do zdrowych alkoholi raczej, nie chcę narażać delikatnej skóry oczu ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście mam na myśli skórę pod oczami. Skrót myślowy mi wyszedł ;)
UsuńNie używam kremów pod oczy ale chyba najwyższy czas o tym pomyśleć:) Zapraszam do mnie http://zmierzam-na-szczyt.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tejfirmy. Co do kremów pod oczy, to używam ich namiętnie, ale nadal nie znalazłam ulubieńca.
OdpowiedzUsuńMam krem pod oczy i na powieki z wygranej od marki Oeparol używałam raz ale jakoś nie mam wyrobionej w sobie systematyczności jeśli o takie produkty chodzi
OdpowiedzUsuńU mnie krem pod oczy jest stosowany jak mi się o nim przypomni dlatego trochę mi zawsze z nimi schodzi - a tego Twojego nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremiku
OdpowiedzUsuńMyślałam, że jeśli Ci nie szkodzi to możesz go dalej używać. Coś jak w przypadku alkoholi w kosmetykach do włosów- jednym przeszkadzają, innym nie :)
OdpowiedzUsuńSerię kosmetyków Aloive można znaleźć w niemieckich dyskontach Netto. Kosztują naprawdę niewiele 3 - 4 Euro. Są to naturalne kosmetyki i bazują na aloesie i oliwie z oliwek. Z tej serii są dostępne m.in. szampon, żel do mycia ciała, olejek do ciała (który stosuję na włosy;) ), kremy na dzień, na noc, pomadki ochronne, peeling i inne. Wszystkie te kosmetyki mają naprawdę świetne składy: dużo olejków: sojowy, słonecznikowy, masło shea i inne oraz nie zawierają parabenów, parafiny;). Wszelkie ekstrakty i wyciągi roślinne pochodzą z kontrolowanych upraw. Naprawdę polecam odwiedzić Netto w Niemczech i przyjrzeć się tym kosmetykom.
OdpowiedzUsuńpod oczami mam dość delikatną cerę, więc wolałabym nie sprawdzać działania alkoholu :)
OdpowiedzUsuńpewnie, że alkohol tak wysoko w wkładzie na dluzsza mete podrazni, a juz szczegolnie okolice oczu. Masakra, ja bym nie uzywała...moze teraz wszystko jest ok, ale zbliza sie lato i slonce+alkohol w kosmetyku rowna się uwrazliwiona, podrazniona skora skóra
OdpowiedzUsuń