ShinyBox styczeń 2015 - mini recenzje
Styczeń już za nami więc czas na parę słów o styczniowym Shiny. Pudełko zachwyciło wyglądem, ale czy zawartość była równie udana? Zapraszam na post z mini recenzjami. ;)
20 zł / 75ml
24 zł / 14ml
45 zł / 17g
28 zł / 300ml
29 zł / 10ml
SYLVECO OCZYSZCZAJĄCY PEELING DO TWARZY
Hypoalergiczny, kremowy peeling z korundem przeznaczony do oczyszczania skóry ze skłonnością do przetłuszczania, z rozszerzonymi porami. Drobinki ścierające są mocne i doskonale złuszczają martwy naskórek. Peeling zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów łojowych, łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację. Stosowany systematycznie dotlenia skórę, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum.
Pierwszym produktem, który mnie pozytywnie zaskoczył jest peeling do twarzy. Jest dobrym i mocnym zdzierakiem, a zarazem nie podrażnia mojej wrażliwej skóry, niesamowite. Peeling ma postać rzadkiego kremu z zatopionym w nim korundem. Skóra po jego użyciu jest delikatna w dotyku i bardzo gładka czyli peeling zdaje egzamin. Zapach jest lekko ziołowy, ale to chyba oczywiste w przypadku kosmetyku naturalnego, nie powinnyśmy oczekiwać perfumowanego zapachu. Z peelingu jestem bardzo zadowolona, na pewno kupię następne opakowanie.
VEDARA BALSAM DO UST Z 24 KARATOWYM ZŁOTEM
Ekskluzywny balsam do ust przeznaczony do stosowania w każdym wieku. 24 karatowe złoto spowalnia proces starzenia i wiotczenia delikatnej skóry ust. Ma właściwości przeciwzapalne, w wyniku czego zapobiega pękaniu i łuszczeniu się delikatnej skóry ust i powstawaniu „zmarszczek palacza”. Balsam zawiera dużą dawkę olejku karotenowego – bogate źródło karotenoidów, z których jeden beta-karoten przekształca się w skórze w witaminę młodości A, przyczyniającą się do maksymalnego wygładzenia skóry.
Była spora nadzieja, że produkt okaże się hitem pudełka, jednak tak się nie stało. Balsam nie jest zły, jednak nie okazał się też produktem 'wow'. Fakt dobrze nawilża usta, jednak tylko na chwilę, a nie tego oczekuję od naturalnego kosmetyku. Dodatkowo nie bardzo lubię taką formę kosmetyków do pielęgnacji ust.
GLAZEL PEREŁKI ROZŚWIETLAJĄCE SKÓRĘ
Szlachetne połączenie perełek rozświetlających skórę. Eleganckie, niepowtarzalne kolory o wszechstronnym zastosowaniu, są idealne do precyzyjnego wykończenia makijażu. Mogą być nakładane na całą twarz, na policzki lub dekolt. Podkreślą piękno skóry i rozświetlają karnację. Dzięki lekko migoczącym drobinkom twarz nabiera subtelnego blasku, a odbijające światło pigmenty, dają efekt rozświetlonej skóry. Delikatne drobinki sprawiają, że cera nabiera młodzieńczego, zdrowego i naturalnego wyglądu.
45 zł / 17g
Cieszyłam się z kuleczek rozświetlających w pudełku, bo jeszcze nie znalazłam swojego ulubionego rozświetlacza, jednak te zawiodłyna całej linii. Nie dość, że ciężko się nimi operuje to jeszcze, żeby uzyskać jakikolwiek efekt trzeba się niźle namachać pędzlem. Chyba, że zrobimy to tak jak ja, żeby pokazać Wam efekt jaki dają kulki, weźmiemy jedną kulkę i potrzemy o skórę, ale chyba nie o to chodzi w rozświetlaniu twarzy.
SYLVECO SZAMPON DO WŁOSÓW
Odbudowujący szampon pszeniczno-owsiany
Hypoalergiczny, przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju włosów, szczególnie osłabionych i wymagających regeneracji. Zawiera bardzo łagodne, ale jednocześnie skuteczne środki myjące, które nie podrażniają nawet najbardziej wrażliwej skóry głowy. Hydrolizaty pszenicy i owsa to niskocząsteczkowe źródło protein, wiążą wilgoć, wnikają do korzeni włosów, odbudowując je aż po same końcówki. Dzięki składnikom silnie nawilżającym szampon zapobiega przesuszeniu, łagodzi podrażnienia skóry głowy. Przy regularnym stosowaniu wzmacnia włosy, poprawia ich elastyczność i sprawia, że są bardziej odporne na uszkodzenia i rozdwajanie.
To mój pierwszy produkt do włosów z Sylveco, ale jakże udany. Szampon delikatnie oczyszcza włosy, nie przesuszając ich, pachnie ziołowo. Ma krótki i naturalny skład, na pewno skuszę się na jeszcze jakieś kosmetyki do włosów z Sylveco, bo z szamponu jestem bardzo zadowolona.
BEAUTYFACE INNOWACYJNE SERUM DO TWARZY
INTELLIGENT SKIN THERAPY ACTIVE CONCENTRATE to seria innowacyjnych serum do twarzy w formie żelu o wyjątkowej koncentracji aktywnych składników. Serum przeznaczone jest do użytku domowego HOME SPA oraz zastosowania w salonie kosmetycznym jako wykończenie zabiegu (zamiast ampułki).
ACTIVE SKIN CONCENTRATE OXYGEN
Silnie skoncentrowane serum do twarzy dotleniające cerę na bazie peptydów (w tym miedzi), hirudyny oraz ekstraktów roślinnych wspomaga usuwanie toksyn i oczyszczanie cery, poprawia mikrokrążenie i dotlenienie komórek, dzięki czemu cera staje się jasna i promienna. Działa także regulująco zmniejszając wydzielanie sebum. Nie natłuszcza skóry.
Mi trafiło się serum dotleniające i powiem Wam szczerze, że jestem zaskoczona działaniem, bo widząc gęstą konsystencję spodziewałam się marzącego się po twarzy żelu, który ciężko będzie się wchłaniał, ale nic bardziej mylnego. Serum mimo swojej gęstej konsystencji szybko się wchłania i pozostawia skórę gładką w dotyku, dodatkowo nie zapycha skóry, możliwe, że skuszę się na inne wersje serum.
Podsumowując, pudełko mimo, że pierwszy rzut okiem na zawartość nie nastrajał pozytywnie, okazało się całkiem niezłe. Najlepszy z pudełka okazał się peeling Sylveco, który na pewno zostanie jednym z moich ulubionych peelingów do twarzy.
Nie mogę się już doczekać co Shiny przygotowało nam na Walentynki. ;))

SYLVECO SZAMPON DO WŁOSÓW najbardziej mnie zainteresował , uwielbiam naturalne składy a o firmie słyszałam sporo dobrego;*
OdpowiedzUsuńBuziaki
Widzę iż całkiem nieźle się klasyfikuje działanie poszczególnych kosmetyków - mnie kuszą oba produkty Sylveco :)
OdpowiedzUsuńNajfajniejsze wg mnie jest serum i perełki.
OdpowiedzUsuńJejku, szampon owsiany Sylveco to nawet u mnie można za 17 zł kupić, cena 28 zł to jak z kosmosu :D
OdpowiedzUsuńO kurczę, nie widziałam, że sylveco wypuściło peeling z korundem, koniecznie muszę się wybrać po niego :)
OdpowiedzUsuńTen szampon Sylveco wydaje się bardzo fajny, może kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Sylveco i te perełki najbardziej mnie zaciekawiły ;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńjestem zaskoczona działaniem serum, miałam go nie używać na razie, a wpadł mi szybko w ręce i już się kończy;/
OdpowiedzUsuńKiedyś się skuszę na jakieś pudełko, ale w taki sposób, by nie wiedzieć co będzie w środku ^^
OdpowiedzUsuńSylveco kusi mnie bardzo a najbardziej ten krótki skład :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, mam podobne kulki rozświetlające i też muszę się nieźle namachać żeby zauważyć jakikolwiek efekt ;/
OdpowiedzUsuńSzampon Sylveco chyba kupię :)
OdpowiedzUsuńW nowym boxie mają być kosmetyki z nowej linii TBS, więc i ja czekam na niecierpliwością! :)
OdpowiedzUsuńO nie. Cofam to - fałszywy alarm. Właśnie sprawdziłam na Facebooku, co jest w walentynkowym pudełku. Dla mnie bardzo słabo, ale może Tobie się spodoba! :)
UsuńTo fajnie, że skład pudełka okazał się ostatecznie udany.
OdpowiedzUsuń