Rexona Active Shield
Dzisiaj temat szczególnie na czasie, ale przecież nie tylko ponieważ po antyperspiranty sięgamy cały rok, a przynajmniej powinniśmy. ;)
Spray: 150 ml
Kulka: 50 ml
Sztyft: 40 ml
Kulka męska: 50 ml
Niby takie same, ale jednak sporo je różni. Tak naprawdę łączy je tylko nazwa serii i o ile mojeme mężowi generalnie wszystko jedno, aby męska, tak dla mnie już jest różnica.
Najbardziej lubię antyperspiranty w spray, nie dość, że nie robią plam, nie trzeba czekać aż wyschną to jeszcze są wygodne w użyciu. Kulka również spełniła moje oczekiwania jednak tutaj już musimy zaczekać aż produkt wyschnie. Totalną klapą okazał się sztyft, ponieważ kruszy się pod pachami niemiłosiernie, wygląda to mało estetycznie, w dodatku brudzi ciemne ubrania. Także w przypadku sztyftu jestem na nie.
Zapach serii jest świeży, lekko cytrusowy, całkiem ładny, w dodatku bardzo długo utrzymuje się na skórze. Ochrona również jak dla mnie jest wystarczająca, działa nawet w przypadku długotrwałego noszenia bobasa na rękach. :D
Tak jak już wspominałam dla mnie wygrywa spray, zaraz za nim jest kulka, a sztuftu niestety nie polecam.
Aktualnie w Rossmannie jest na nie promocja więc jeżeli ktoś czuje się zachęcony to warto teraz kupić. Ja na pewno sięgnę po zapas, bo aktualne są już na wykończeniu.
Lubicie antyperspiranty Rexona?
![](https://lh4.googleusercontent.com/-J5wN1rhyC6Q/UfrTMtY_rYI/AAAAAAAAITg/Ikj8kFYiq4g/s101/images.jpg)
Lubie ich dezodoranty.
OdpowiedzUsuńmam kulkę z tej serii ale jeszcze jej nie używałam, przeważnie wolę sztyfty
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńU mnie w posiadaniu spray i świetnie daje radzę ;) Kulek nie lubię więc nawet nie będę jej testować, a sztyft szkoda że się kruszy, może to akurat ten egzemplarz?
OdpowiedzUsuńPolubiłam kulkę, sztyft mi też nie podszedł przez to rolowanie się
OdpowiedzUsuńtak, fajna seria
OdpowiedzUsuńSpray najlepszy z całej serii ;)
OdpowiedzUsuńTeż wole te w sprayu :)
OdpowiedzUsuń