DOVE peeling z orzechami macadamia i mlekiem ryżowym
Lubię otaczać się ciepłymi, otulającymi zapachami. Szczególnie nasila się to w okresie jesienno - zimowym, kiedy zmieniam perfumy na intensywniejsze. Marka Dove wypuściła na rynek kosmetyczny nowości w postacie peelingów do ciała. Są do wyboru 3 wersje: granat i masło Shea, kiwi i aloes oraz orzechy macadamia i mleko ryżowe. Z całej trójki to właśnie ostatni wariant najlepiej wpisuje się w mój gust zapachowy.
Skład: Aqua, Glycerin, Hydrated Silica, Sodium Lauroyl Isethionate, Stearic Acid, Cocamidopropyl Betaine, Alumina, Cetearyl Alcohol, Hydroxyacetophenone, Jojoba Esters, Lauric Acid, Macadamia Integrifolia/Tetraphylla Seed Oil, Oryza Sativa (Rice) Bran Extract, Oryza Sativa (Rice) Germ Oil, Parfum, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Phenoxyethanol, Sine Adipe Lac, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Sodium Isethionate, Sodium Palm Kernelate, Sodium Palmitate, Sodium Stearate, Tetrasodium EDTA, Titanium Dioxide, Trideceth-9, Zinc Oxide, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891.
Tak jak w przypadku balsamów mam problem z regularnością, tak peeling do ciała musi być koniecznie. Dodatkowo lubię sobie ułatwiać życie i często wybieram peelingi z olejkami, po których nie muszę już używać balsamu do ciała. Często bywa tak, że padam na twarz i staram się jak najbardziej ukrócić czas spędzony w łazience.
Peeling to nowość marki Dove, który muszę przyznać na wstępie mnie "kupił". Głównie mówię tu o zapachu, który jest przepiękny, słodki, otulający i dość długo utrzymuje się na skórze.
Jego konsystencja jest dość nietypowa, jest to jakby gęsty balsam z zatopionymi drobinkami. Nie należy do mocnych zdzieraków, drobinki przyjemnie masują skórę, lekko ścierając martwy naskórek. Jednak nie musimy się martwić o wszelkie podrażnienia. Dla mojej skóry jest odpowiedni do częstego stosowania. Po jego użyciu skóra jest gładka, a naskórek usunięty, dodatkowo muszę jednak użyć balsamu do ciała, ponieważ skóra może być lekko ściągnięta.
Lubicie produkty Dove?
Znacie nowe peelingi?
Wygląda ciekawe, koniecznie trzeba to przetestować :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się na niego skusiła :) Uwielbiam zapach kosmetyków marki Dove :)
OdpowiedzUsuńO fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad nim, była promocja na wszystkie produkty Dove. W efekcie kupiłam olejek pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńskusiłabym się na kokos lub granat :)
OdpowiedzUsuńTaki peeling to prawdziwa bajka :)
OdpowiedzUsuń