SENI Care nowe spojrzenie na markę
Zapewne większości z Was marka Seni Care kojarzy się z produktami dla osób starszych. Słusznie. Jednak marka posiada w ofercie również kosmetyki. Przyznam, że sama byłam tym zaskoczona, dlatego z ciekawością przetestowałam produkty i mogę Wam powiedzieć o nich kilka słów.
Produkty Seni Care przeznaczone są przede wszystkim do skóry suchej, jednak nie tylko. Moja skóra przechodzi różne fazy w ciągu roku. Zimą jest normalna, ale ciepłe letnie powietrze sprawia, że ma skłonności do przesuszania. Szczególnie teraz po wakacjach nad jeziorem jest wymęczona słońcem, piaskiem i suchym powietrzem. Dodatkowo dość szybko się opalam więc również przez to skóra potrzebuje dużo większej dawki nawilżenia niż normalnie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqeDImiA5fD1M8lTCz59nnbl3bwSZQ9JktePdwosM1suiIf-VBc5cpec_MGVI4osOq1aqq1xMByf51bVtbaUoRnp5U4M-QCOxDq2s1zn3kMW3J75mHvJsWrZgM6fq9XJr9qSpJgGnRvGgV/s1600/20190621_185252.jpg)
Balsam regenerujący do skóry suchej
Odżywcza formuła balsamu regenerującego Seni Care do skóry suchej nawilża i wygładza skórę, zapewniając długotrwały efekt.
250 ml/10,43 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2glsBAirIwFFtUrK01T5DfQCqZxtijsMLS18q_ecgK66qHjfSZMlskyNnYKu2d3TmAYJX-vL1q0xk2N4-IZGx_C0AB9oZqH0RV5LDPo-VIir3uhqkqjDMXKKo4GP1i6OGEAn_U-eH6c8A/s1600/20190621_185300.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRx71bD8o0vtyLtxJO920_UJjCvu50oNLJnCnb2UHrXd7ZURNomgmrXfcGFxDPk1TlVrud3AXS3oJ9lmb3MOIuAgFxnSVnKLAx658x-6FUg9BdLuT97zRtslr0Bf02qb-Nw16_HKFQrN0c/s1600/20190621_185307.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi945j627E2NrvIMZmjUf3LVbLZbZznCTci6__bfOI8MuqrMg2aOBWutsg5Poq8uphCRWBVKLZ7KMKvSmg4FUkiieKtHQdYN2x3mOe30MguCa-kpsUjPs6q4pz8hjZEwibMW0B2MvqDWuQR/s1600/20190621_185311.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSV_ZGUAACB4-LnK-Q_OmI6h-q7-Hmg9DN7NoyGENcdxOZa6l07v0GidwrNfTK3toppb2bKeroOKGmOkq9MNNiLiwbuHArtq-qGLKSu6ejg74i2yZEuOT9QiQ8eqs9c-8H6jUzJQ1y-kuM/s1600/20190621_185351.jpg)
Krem do suchej zrogowaciałej skóry, 10% urea
Krem z mocznikiem (10%) doskonale odżywia, nawilża i natłuszcza zrogowaciałą skórę, np. kolan, stóp, łokci.
100 ml/ 8,52 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4CcQMm-ZtR5926iN6kP6_es_ASs49kHyGExHwLqRZpIYRmdxUcZ8VPvhitHgVSK28FmxKWwOSXjFHla_7kux9FlwDy4E7jpSsgYzPpHZOIyW6hEdFYALupQdaeVudIYTM5rcM0w4vic7C/s1600/20190621_185435.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUE6jrl1IB-wVrSFXHyzG_nro6emJM-zlbPBu8Uc0Ze_VuuX2g0zG8k6jfhbvgMwmPIDbiIN9MYOhy7nGCQoG5z-lEF1v1qStBJ_snjLp7j1RI5PWHwfU9b8IbTf6UN9ipoQA9U7LY1kaU/s1600/20190621_185445.jpg)
Odżywczy krem do rąk, 3% urea
Odżywczy krem do rąk Seni Care skutecznie zmiękcza, wygładza i ujędrnia suchą i delikatną skórę dłoni.
75 ml/ 6,19 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgemfSepjqwK7qwhnIFWMuNvk-zt0a8PsTsrmrId5sfxEQUkQcbr8u-ZDW1zI2DhUUkuVnuYUwn2PhyphenhyphenMQMOqbhSawfNO3KbOdGYMD9iuxzL-LYq5ey7S6SZaPXCVcd9PKlx3RoMSdvFRhQ4/s1600/20190621_185458.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3oVEwXOo5xnORSOIdOFrt0Dg_nZNAaCHHB5PIj2z2gTlq5PCI_Ke0y1wsqPErDdjXFkmMCCnbJ9E7hxxNrhy43vDVHDwLgX7D5JRmU51kL3hfYt6qtuJlY-dQkdpOpBp40vm-LxSdqw9m/s1600/20190621_185523.jpg)
Produkty Seni Care są mocno odżywcze, ich konsystencje bardzo kremowe, dość długo wchłaniające się. Przedstawię po kolei po krótce 3 produkty oraz ich właściwości.
Jako pierwszy balsam do ciała, który okazał się nie lada pomocą w wysuszonej skórze na praktycznie całym ciele. Jednak schody zaczęły się po użyciu balsamu po goleniu. Zerknęłam na skład i okazało się, że zawiera parafinę, za którą nieszczególnie przepadam. Wartości odżywcze jak się domyślacie były tylko od nałożenia do mycia. Zapachowo również nie ma rewelacji, bo zapach jest przeciętny, a dla mnie lekko drażniący. Dlatego do balsamu raczej nie wrócę.
Za to krem do suchej i zrogowaciałej skóry idealnie sprawdza się na suche miejsca na skórze; łokcie, pięty i kolana, a także lubię nim smarować stopy. Po nocy są niesamowicie gładkie i miękkie w dotyku.
Krem z mocznikiem 3% stosowałam na dłonie i mimo, że jest bardzo fajny to jak dla mnie zbyt treściwy na lato. Zostawię go sobie na zimę, bo naprawdę dobrze nawilża dłonie i pozbawia suchych skórek wokół paznokci.
Podsumowując, produkty są tanie jak barszcz, ale zawierają parafinę i o ile w produktach do stóp mi to nie przeszkadza, tak w balsamie już tak. Także balsamu nie polecam, ale koniecznie sprawdźcie produkty z mocznikiem, bo są naprawdę dobre w działaniu.
![](https://lh4.googleusercontent.com/-J5wN1rhyC6Q/UfrTMtY_rYI/AAAAAAAAITg/Ikj8kFYiq4g/s101/images.jpg)
tego się nie spodziewałam po tej marce :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii.
OdpowiedzUsuń