REVERS PRO FIXER Utrwalająca baza pod makijaż

Po chłodnym i deszczowym tygodniu, przyszedł piękny weekend. Jak dobrze wygrzać się w zapewne ostatnim ciepłym słońcu. Nie oczekuję już za wiele, ale te ostatnie podrygi ciepła są cudowne. Przygnębiające jest szybkie ściemnianie się więc każde promienie słońca cieszą podwójnie. Teraz zostało przetrwać jesień i zimę i wyczekiwać wiosny ;))

REVERS utrwalająca baza pod makijaż

Lekka żelowa konsystencja bazy natychmiastowo przygotowuje skórę do nałożenia podkładu jednocześnie przedłużając jego trwałość. Zawarta w kosmetyku witamina E zapewnia efekt zdrowej, nawilżonej i elastycznej cery. Bezbarwna formuła wygładza drobne niedoskonałości wypełniając i spłycając optycznie linie mimiczne, zmarszczki, oraz rozszerzone pory.

Bazy pod podkład stosuję dość rzadko, przeważnie na jakieś wyjścia albo wtedy kiedy chcę, żeby podkład trzymał się zdecydowanie dłużej niż zazwyczaj. Na co dzień rezygnuję z jej stosowania, bo obawiam się, że moja skóra mogłaby tego nie znieść. Aczkolwiek znam osoby, które codziennie stosują bazę pod podkład i sobie chwalą taki stan więc generalnie dużo zależy od naszej cery. 

Za 30 ml bazy musimy zapłacić 18, 49 zł, co jest dość małą kwotą. Z dostępnością też raczej nie powinno być problemu. Jeżeli chodzi o efekty to dla mnie jest całkiem niezła. Przedłuża trwałość makijażu o dobre kilka godzin i dobrze sprawia, że podkład dobrze wygląda.

Przeważnie wklepuję ją gąbeczką w strefę T, wchodzi w pory i wygładza skórę dzięki czemu podkład wygląda ładnie, a skóra gładko. Spowalnia świecenie się strefy T i mam spokój na kilka godzin. Nie używam jej codziennie więc nie wiem jak zachowuje się w kwestii zapychania cery. Dla mnie najbezpieczniejszą opcją jest używanie jej od czasu do czasu, wtedy na pewno nie ucierpi nasza skóra. 

Znacie produkty Revers?

Stosujecie bazy pod makijaż?