Nora Roberts ' W UKRYCIU'
Uwielbiam grube książki, generalnie im ma więcej stron tym lepiej. Z książkami mam podobnie jak z filmami, lubię kiedy nie są oczywiste. Ileż można oglądać o szczęśliwych zakończeniach i to tak typowych, że się odechciewa czytać i oglądać. Lubię książki, które trzymają w napięciu i nie są przewidywalne. Z drugiej strony cierpi na tym moja świadomość, bo jak się wciągnę w fabułę to nockę mam z głowy.
Kiedyś czytałam znacznie więcej książek. teraz z racji bardziej ograniczonego czasu mam mniej wolnego czasu nad czym bardzo ubolewam. Dzisiaj chciałam Wam polecić nowość Wydawnictwa Edipresse "W ukryciu".
"W ukryciu" łączy w sobie narastające napięcie, barwne postaci i wnikliwe psychologiczne obserwacje, które składają się na wspaniałą, pasjonującą lekturę.
To był zwyczajny wieczór w centrum handlowym na obrzeżach Portland w stanie Maine. Trzy nastoletnie przyjaciółki czekały na rozpoczęcie filmu. Chłopak flirtował z dziewczyną sprzedającą okulary przeciwsłoneczne. Matki z dziećmi robiły zakupy, a kierownik sklepu z grami komputerowymi zajmował się klientami. Wtedy pojawili się zamachowcy.
To moja pierwsza książka tej autorki, ale z tego co wiem autorka słynie z romansów, a mnie średnio po drodze z taką tematyką.
Powieść "W ukryciu" co prawda ma wątek romantyczny, ale wpleciony w historię trzymającą w napięciu. 544 strony historii, która rozgrywa się na jej pierwszych stronach, ale jej konsekwencje ciągnął się na kolejnych.
Historia zaczyna się od typowego wieczoru w centrum handlowym, mnóstwo osób w sklepach i nasa bohaterka, która wybrała się z koleżankami do kina. To właśnie tutaj rozpoczyna się masakra, w której w ciągu kilku minut zginęło mnóstwo osób.
Cała książka przedstawia losy bohaterów, którzy uszli z życiem i ich losy splatają się w różny sposób. Jednak to, że przeżyli oznacza koniec ich zmartwień? Otóż nie! To dopiero początek.
Jak potoczą się losy bohaterów?
Kto tak naprawdę stoi za zamachem w centrum handlowym?
Jeżeli jesteście fanami książek trzymających w napięciu, to szczerze polecam powieść "W ukryciu". Tak jak zapowiada tytuł: czasami nie ma bezpiecznej kryjówki...
Wydaje się intrygująca. Myślę, że by mnie wciągła.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam. Będzie to również moja pierwsza lektura tej autorki.
OdpowiedzUsuń