YESTETICS Natural Cosmetics

Nacieszyłam się już zimą i mam serdecznie dość, strasznie marznę, a minusowe temperatury, mimo pięknego słońca za oknem nie polepszają nastroju. Dodatkowo ten stan naszych dróg i chodników powoduje, że odechciewa się wszystkiego. Czekam na pierwsze oznaki wiosny, jestem gotowa ;))

Latem bardzo rzadko decyduje się na kąpiel, przeważnie jest to szybki prysznic. Za to zimą, mogę bezkarnie wylegiwać się w wannie. Czasem mam wrażenie, że powinnam raczej urodzić się w jakimś cieplejszym kraju. Bardzo doceniam to, że mam wannę właśnie zimą ;) A pozostając w temacie wanny, mam dla Was dzisiaj coś co nie tylko co koi zmysł węchu, ale również wizualnie pięknie się prezentuje. Co to takiego? Zerknijcie niżej ;)

Yestetic to białostocka firma, która dopiero rozwija swoje skrzydła. Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre, opakowania mają bardzo ładny, prosty design, a zapachy są cudowne. Asortyment powoli się rozbudowuje i liczę, że znajdę tam same wspaniałości. ;)


Nabłyszczająco - nawilżająca sól do kąpieli

Nie ma nic lepszego po ciężkim dniu niż relaksująca, ciepła kąpiel. Zadbaj o swoje zmysły i dobre samopoczucie, przygotowując wannę z dodatkiem kosmetyku, który zadba również o pielęgnację Twojej skóry. Oferowana przez nas wegańska sól o działaniu nabłyszczająco - nawilżającym zapewni Ci relaks, o jakim marzysz. Kąpiel z tym produktem odpręża, poprawia wygląd skóry i nadaje blasku, pozostawiając na jej powierzchni połyskującą poświatę. Olejki cytrusowe zapewniają uczucie długotrwałej świeżości, z kolei płatki róży działają kojąco na zmysły, przyczyniając się do osiągnięcia pełni relaksu. Kosmetyk jest odpowiedni dla każdego typu skóry, jednak ze względu na zawartość soli nie należy go stosować, gdy skóra jest podrażniona lub uszkodzona.


Uwielbiam wszelkie dodatki do kąpieli czy to kule czy sól czy płyny do kąpieli, uwielbiam wszystko, co jest w stanie umilić mi kąpiel. Po otwarciu opakowania unosi się piękny zapach naturalnych składników, a sama sól udekorowana jest płatkami róż, płatkami ryżowymi, a także brokatowymi drobinkami. Na zdjęciu możecie zobaczyć jak to pięknie wygląda. 
Sól przede wszystkim działa na zmysły, zapach rozchodzi się po całej łazience, a kąpiel w naturalnych składnikach zapewnia wiele korzyści dla skóry. Drobinki sprawiają, że skóra przepięknie się mieni, a po kąpieli w soli jest nawilżona i gładka. 





Energetyzujący mus do ciała

Wegański energetyzujący mus do ciała powstały na bazie naturalnych olejów i maseł to gwarancja odpowiedniej ochrony skóry i jej wzmocnienia. Lekka konsystencja połączona z optymalnym składem pozwala głęboko przeniknąć do warstwy naskórka, a tym samym poprawić jego elastyczność, odporność na mikrouszkodzenia i miękkość. Dodatkowo, dzięki orzeźwiającym olejkom cytrusowym, zachować świeżość i energię na długo. Bądź piękna wybierając świadomie - sięgnij po kosmetyki stworzone z tego, co oferuje przyroda. Ten produkt to mieszanka naturalnych składników, które w odpowiednim zestawieniu wzajemnie na siebie oddziałują, wykazując silniejsze, skuteczniejsze działanie ochronne i wzmacniające.

Musy do ciała stosuję tylko zimą, są zbyt bogate na cieplejsze miesiące. Zatrzymam się jeszcze przy samym nazewnictwie. Wiele firm stosuje określenie 'mus' na zwykły balsam, jednak jak dla mnie jest zasadnicza różnica między tymi produktami. Często mieszane jest również masło z musem i masło z balsamem, to trzy różne produkty i warto je rozgraniczyć. 
Tutaj mamy faktycznie do czynienia z musem, konsystencja jest idealna: lekka, piankowa, ale zarazem czuć pod palcami, że mocno odżywcza. 
Zapach podobnie jak w przypadku soli wysuwa się naprzód. Energetyzujący zapach pomarańczy na pewno rozbudzi nasze zmysły, po kąpieli w soli to idealne dopełnienie wieczornej pielęgnacji. Mus bardzo dobrze się rozprowadza po skórze, zostawia lekki film, ale porządnie nawilża i odżywia skórę. Skład jest jak najbardziej naturalny więc nawilżenie nie będzie tylko powierzchowne.

Jestem bardzo ciekawa również peelingów i maseł z tej serii, bo mus dał bardzo dobry przedsmak tych produktów.





Znacie firmę Yestetic?
Korzystacie z naturalnych produktów?

7 komentarzy:

  1. Nie znam marki ale masło wygląda ciekawie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej firmy, ale sól bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Naturalne kosmetyki mogą dużo lepiej zadbać o skórę.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też mam już dość zimy! Moja skóra jest teraz bardzo sucha i muszę z tym walczyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobnie jak koleżanka wyżej. Ja i moja skóra mamy już dość zimy

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze? Pierwszy raz słyszę o tej marce, jednak kosmetyków naturalnych używam dość często, więc chętnie przetestuje.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger