FM moje polecajki

FM moje polecajki

Myślę, że większość z Was słyszała o marce FM, perfumy są ich flagowym produktem. To tanie odpowiedniki oryginalnych zapachów i przyznam, że niektóre są bardzo idealnie odwzorowane. Z tańszymi odpowiednikami jest tak, że możemy ich kupić więcej i zmieniać zapachy zależnie od nastroju. Ja lubię też mieć kilka sztuk oryginalnych zapachów, ale nie pogardzę również dobrymi zamiennikami. To taki wstęp do zakupu oryginalnych perfum, bo możemy trochę się rozeznać w zapachach. 

Jednak marka FM to nie tylko perfumy, to również: pielęgnacja ciała, pielęgnacja włosów, ,produkty do makijażu oraz chemia i suplementy. 


FM perfumy Classic Collection 09

Charakter: głęboko zapadający w pamięć, magiczny
Nuty zapachowe:
Nuta głowy: fiołek, kardamon, zielone owoce
Nuta serca: migdały, jaśmin
Nuta bazy: wanilia, piżmo

Rodzina zapachowa: Orientalna
Typ: Tajemnicze


Zapach 09 bardzo ładnie rozwija się w ciągu dnia, to bardzo intrygujący zapach, bardzo kobiecy i dość intensywny. Będzie idealny dla fanek mocniejszych zapachów, ja uwielbiam połączenia orientalno kwiatowe. Piżmo dodaje zapachowi takiej tajemniczości, a kwiatowe nuty sprawiają, że jest bardzo kobiecy.
Mała 30 ml buteleczka kosztuje ok. 30 zł więc bardzo mało, dlatego po nutach zapachowych można zamówić kilka zapachów na próbę bez zbytniego obciążenia dla portfela. 




Znacie perfumy FM?
Macie swoich ulubieńców?



Femme Luxe wiosenne nowości

Femme Luxe wiosenne nowości

Za oknem wiosna pełną parą jednak prognozy nie napawają optymizmem, śnieg w kwietniu tak średnio zachęca. Nie mniej jednak z niecierpliwością czekam na stabilną wiosnę z dużą ilością słońca. Jednak ja jestem typem zmarźlucha więc u mnie sweterki jeszcze długo będą gościć w szafie. W dobrą porę znalazłam bardzo fajne propozycje z Femme Luxe i poniżej możecie zobaczyć moje porównanie ze zdjęciami katalogowymi.


Takie długie kardigany zawsze chodziły mi po głowie, ale jakoś nigdy się nie zdecydowałam na żaden. Te kupiły mnie już zdjęciami podglądowymi, a ich miękkość tylko utwierdziła z poczuciu dobrego wyboru. Długie swetry będą idealne na kilkanaście stopni kiedy nie wiadomo jak się ubrać. Fajnie do nich może wyglądać również pasek. Są na tyle uniwersalne, że pasują i do sukienki i do dżinsów. 



Sukienka spodobała mi się na zdjęciu, jednak nie do końca byłam jej pewna. Nie było podanych wymiarów więc nie wiedziałam czy nie będzie za krótka i o tyle o ile jest taka na granicy mojej długości, tak jest zbyt opięta. Wypada na faktyczną S, a ja noszę M, jednak często sukienki przychodziły większe więc zamówiłam tym razem mniejsza i klops. Żałuję, że nie ma takiej czarnej, bo bardzo bym się w niej widziała. ;)



To jest ten sam model kardiganu co kremowy, ale nie mogłam się zdecydować więc wzięłam oba. Pudrowy róż na żywo chyba nawet bardziej mi się podoba. Moim zdaniem są takie lekko oversizowe, bo rozmiar S spokojnie wszedłby i na M i na L. Mam nadzieję, że będą dobrze wyglądały również po praniu. 



Wpadło Wam coś w oko z mojego zamówienia?


3 URODZINY Czarnej Małpy: Primate świętuje! :)

3 URODZINY Czarnej Małpy: Primate świętuje! :)

Już w poniedziałek 28.03. Czarna Małpa obchodzi swoje 3 urodziny. To idealna okazja do skorzystania z urodzinowych promocji i wypróbowania pysznego jedzonka. ;) Tylko jutro możecie skorzystać ze świetnych promocji. Po zarejestrowaniu się macie możliwość wydrapania sobie niespodzianek od czarnej małpy, zapewniam, że warto. ;)

Moją opinię o tym cateringu mogliście poznać w kilku wcześniejszych wpisach, myślę, że wyczerpałam już temat dość dokładnie. Jedzenie jest pyszne i przygotowane z należytą starannością, a dodatkowe kwiaty sprawiają, że można miło zaczynać dzień. 

Catering zazwyczaj kojarzy się z masą niepotrzebnego plastiku, jednak nie tutaj, bo opakowania Primate są wykonane z pulpy papierowej, która jest poddawana recyklingowi i pomaga chronić środowisko. Warto o tym pamiętać wybierając firmę, która będzie nam dostarczała jedzonko. 






Primate catering dietetyczny oferuje spersonalizowaną dietę dostosowaną do naszych potrzeb, w której możemy ująć nasze wykluczenia, zapotrzebowanie kaloryczne, ilość posiłków i charakterystykę diety. Fajną sprawą jest to, że możemy dowolnie wymieniać sobie posiłki na inne i tym samym idealnie pod siebie skomponować nasz dzień.



Jeżeli nadal się zastanawiacie nam wyborem odpowiedniego cateringu dla siebie, to Czarna Małpa na pewno zapewni Wam wszystko czego potrzebujecie do szczęścia, bo najedzony brzuch i dopieszczone zmysły estetyczne to szczęście prawda? ;)


Zatem warto wyczekiwać poniedziałku i przekonać się co ciekawego przygotowało nam z okazji urodzin Primate ;) A ja już dzisiaj mówię: Sto lat Czarna Małpo, karm nas długo i smacznie! ;)


PODSUMOWANIE: catering dietetyczny Primate

PODSUMOWANIE: catering dietetyczny Primate

Od jakiegoś czasu testuję usługi cateringu dietetycznego Primate, mogliście już o nim trochę poczytać w tych wpisach: 12. Uznałam, że to dobry czas na podsumowanie testów oraz moją opinię czy warto czy nie warto. Jak pewnie wiecie testowałam już kilka innych cateringów, przyznam szczerze, że z różnym efektem. 

Wiadomo, że każdy ma inne potrzeby oraz inny wyznacznik jakości. Dużo słyszę o tym, że cateringi są drogie i lepiej ugotować w domu. Tutaj również warto to potraktować jako kategorię według potrzeb. Ja jestem mamą i dla mnie ważniejsze niż stanie pół dnia w kuchni jest czas spędzony z dziećmi, bo nie oszukujmy się doba jest zdecydowanie za krótka na wszystko. Tak jak dziecko nie będzie pamiętało czy nasz dom lśnił czystością tylko zapamięta co fajnego robiło z rodzicem, tak samo może nie docenić naszych codziennych starań i tak jak w przypadku moich dzieci zamiast obiadu zażyczy sobie suchy maskaron. ;)) 
Dlatego moim zdaniem we wszystkim najważniejszy jest balans, zróbmy sobie wspólny dzień gotowania z dziećmi, ale na co dzień ja wybieram łatwiejszą drogę, która zapewni mi chociaż trochę więcej wolnego czasu. 

Poza tym nie ma nic przyjemniejszego dla mamy niż podstawienie gotowego jedzonka pod nos, przyznacie, że to co ktoś zrobi smakuje zdecydowanie lepiej niż własnoręcznie zrobiony obiad, którego po całym gotowaniu nie mamy już nawet ochoty zjeść. 
Mamy tyle udogodnień w obecnych czasach, z których uważam, że trzeba korzystać, bo życie mamy niestety tylko jedno i mija zdecydowanie za szybko. 

Jak zacząć?

Na początku warto skorzystać z kalkulatora kalorii, który wyliczy nam nasze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Ja skorzystałam z tej opcji i moim zdaniem zostało to bardzo dobrze wyliczone, a nawet trochę z zapasem, bo często zostawało mi coś na kolejny dzień. Jednak ja mam zasadę, że nie najadam się do końca, zawsze zostawiam sobie trochę miejsca w żołądku, ale to dlatego, że lepiej się tak czuję. Jeżeli jestem najedzona, automatycznie robię się senna i ociężała, dlatego warto wypracować swój własny sposób na posiłki. 

Mamy w sumie możliwość wybrania 5 posiłków: śniadanie, II śniadanie, obiad, kolacja i podwieczorek, a jeżeli mamy ochotę to także dwa dodatkowe posiłki. Jednak moim zdaniem te 5 jest zdecydowanie wystarczające. 

Przy każdym daniu mamy specjalne oznaczenia i wykluczenia, co moim zdaniem jest bardzo przydatne, jeżeli np. nie możecie jeść jakichś produktów. 

W pakietach Prime i Flex możemy wykluczyć składniki takie jak: 

Mięso
Ryby
Laktozę
Nabiał
Gluten
Produkty odzwierzęce



A poniżej możecie zobaczyć jak faktycznie wyglądają dostarczane dania.  A jeżeli chodzi o samą dostawę to mój dostawca jest około 1.30 (niestety późno się kładę więc słyszę jak wchodzi), jednak nie muszę mu otwierać drzwi, ale rano zgarniam paczkę spod drzwi. 


Przykładowe posiłki:


Zielona pasta jajeczna z pieczywem żytnim, pomidor ze szczypiorkiem

W naszej rodzinie uwielbiamy domowe pasty jajeczne więc miałam jako takie porównanie. Pasta jest bardzo dobra, a jej ilość naprawdę duża, spokojnie wystarczy nie tylko dla jednej osoby, ale dla całej rodziny. ;)


Ciasto marchewkowe z budyniem waniliowym

Mistrzynią ciasta marchewkowego jest moja córka i nie wiem czy znajdę kiedykolwiek lepsze, chociaż te było w porządku. Bardzo fajna przekąska na drugie śniadanie. 



Naleśniki z farszem pieczarkowym, suszonymi pomidorami i rukolą

Naleśniki w ilości znów dla całej rodziny, ale to nie problem, bo możemy podzielić je na osobne posiłki. Bardzo fajne połączenie pieczarek z pomidorami i rukolą, jak dla mnie spokojnie mogłyby zastąpić również obiad. 


Tarta z gruszką, serem mozzarella, gorgonzola i orzechami laskowymi

Tartę wrzuciłam w harmonogram w sumie bardziej z ciekawości, ale jaka to jest poezja smaku to głowa mała. Nie sądziłam, że gruszka może tak ciekawie połączyć się z serami i orzechami. Coś wspaniałego, jeżeli będziecie zamawiać to polecam wrzucić na listę. ;)



Bajgiel z jajkiem sadzonym, hummusem, karmelizowanym burakiem i zieloną sałatką

Bajgle to moje niedawne odkrycie, znalazłam mały sklepik, w którym pani robi domowe bajgle. Wybór był naprawdę duży, a połączenia smakowe tak ciekawe, że ciężko było się zdecydować. Jednak sklepik jak to u nas nie wytrzymał jeżeli chodzi o opłaty i musiał się zamknąć. Dlatego fajnie, że bajgle znalazłam również w Primate. Wszystko przychodzi do nas oddzielnie, a my komponujemy sobie bajgla i lekko podgrzewamy, świetna sprawa. 



Banoffee

Zawsze mnie cieszą ładnie przyozdobione posiłki, niby jeden kwiatek, ale jak sprawnie potrafi poprawić nastrój. Bardzo ważna jest dbałość o ładne podanie posiłków. Być może wpływa to trochę na naszą psychikę i dzięki temu lepiej nam smakuje, ale cóż w tym złego. ;)


Owsianka z pomarańczą i gorzką czekoladą

Tutaj również mamy niby zwykłą owsiankę, ale jest tak ładnie podana, że aż szkoda ją zjeść. Od lat uwielbiam połączenie czekolady z pomarańczami, tutaj jest to bardzo smacznie połączone z owsianką, która sama w sobie może za atrakcyjna nie jest, ale zobaczcie jaką robotę robią odpowiednie dodatki, może być smacznie i zdrowo. 


Bananowy pudding jaglany z granatem i prażonymi migdałami

Tutaj również mamy przykład podania idealnego. Jakoś wcześniej raczej nie interesowały mnie jaglanki czy owsianki, a okazuje się, że po prostu nie potrafiłam ich odpowiednio przygotować i tu przychodzi z pomocą catering, bo oszczędza nam czas na przygotowanie ładnych i zdrowych posiłków. 


Tarta grzybowa, pikle warzywne

Tartę grzybową również muszę zaliczyć do poezji smaku, bo o ile nie przepadam za grzybami, to tarta jest przepyszna. Kolejny posiłek warty wrzucenia na małpią listę. ;)


Pizza z pomidorem, oliwkami i serem mozzarella

Od kilku lat robimy tylko domowe pizze, jest to nasz współny czas w kuchni, a poza tym wrzucamy na nie swoje ulubione dodatki. Tutaj mamy aż 4 spore kawałki, które również możemy podzielić na dwa oddzielne posiłki, dla mnie taka "goła" pizza jest idealna, bo nie lubię przeładowania dodatkami. Dodatkowo mamy dołączony sos. 





Co mogę powiedzieć po przetestowaniu cateringu Primate? Zdecydowanie polecam w ten sposób ułatwić sobie życie i wyszarpać chociaż trochę więcej wolnego czasu dla siebie. 
A co jeszcze wyróżnia tej catering? Na pewno czarna małpa ;) Przyznacie, że niby jedna postać, ale jest na tyle charakterystyczna i zabawna, że robi całą robotę i na pewno pozwala zapamiętać daną markę. A nawet jeżeli nie zapamiętacie nazwy to każdy będzie wiedział, że ten "catering od małpy" ;))


VIS PLANTIS Gift of Nature balsam do ciała zimowe jabłko

VIS PLANTIS Gift of Nature balsam do ciała zimowe jabłko

W pierwszej chwili uznałam, że zapach zimowego jabłka zupełnie nie jest dla mnie, dlatego odrzuciłam balsam, do przekazania innej osobie. Jednak skusiłam się na powąchanie balsamu i to był strzał w 10. Zapach jest tak ładny, że zostawiłam balsam do własnego użytku. ;) 

Vis Plantis to linia marki Elfa Pharm, swoją drogą jestem pełna podziwu jak fajnie rozwija się marka i ile ciekawych linii stworzyła.
Balsam polecany jest do zimowej pielęgnacji, a ja mówię, że nie tylko, bo nasza skóra po zimowych zmianach temperatury i przebywaniu w ogrzewanych pomieszczeniach nadal woła o solidną dawkę nawilżenia. 


W balsamie znajdziesz wszystko, czego Twoja skóra teraz pragnie, m.in. regenerujące masło shea, antyoksydacyjny i prebiotyczny pullulan, a także ochronne emolienty. Dzięki tym składnikom, skóra jest złagodzona, wyciszona i nawilżona. Nie zapomnieliśmy także o tym, abyś poczuła zimowa magie, dlatego uzupełniliśmy balsam o kojący dla zmysłów zapach zimowego jabłka, który naturalnie wprawia w znakomity nastrój. Wyobraź sobie wygodny fotel, ciepły koc, lekko migoczące lampki i pyszny jabłkowy deser, którego zapach wypełnił cały dom. Tak właśnie pachnie nasz balsam – kusząco z nuta cynamonu, ale także zmysłowo i magicznie.



Warto zwrócić uwagę na bogaty skład balsamu, jest naprawdę odżywczy i skóra podziękuje Wam za taką dawkę nawilżenia. Zostawia skórę gładką i przyjemną w dotyku. Zapach jest bardzo przyjemny, przywodzi na myśl pieczone jabłko, ale jeżeli nie lubicie zapachu cynamonu to raczej się z nim nie polubicie. 
Balsam posiada wygodną pompkę, co dla mnie jest ważne w przypadku balsamów, bo nie mam problemów z ubrudzeniem całego opakowania podczas aplikacji produktu. Wielkość opakowania jest standardowa i moim zdaniem jest dość wydajny, bo konsystencja jest zwarta i nie potrzeba dużo produktu do pokrycia ciała. 


Podsumowując, dla wielbicieli cynamonu i jabłkowych aromatów moim zdaniem to będzie strzał w 10. Ja jestem zadowolona zarówno z działania jak i samego zapachu balsamu. 


Stars from the Stars żel do stylizacji fal i loków

Stars from the Stars żel do stylizacji fal i loków

Od dziecka marzyłam o  długich i gęstych włosach. Niestety matka natura uznała, że wyposaży mnie w cienkie i delikatne włosy. Jednak nic w przyrodzie nie ginie i matka natura postanowiła wyrównać straty i obdarzyła moją córkę pięknymi, gęstymi lokami. 
Jednak jak przystało na prawie nastolatkę aktualnie moja córka bardzo by chciała mieć proste włosy i nie da sobie przetłumaczyć tego, że skoro faktycznie wszyscy zachwycają się jej włosami, to nie bez powodu. Nie wierzy nawet kiedy mówią to jej koleżanki, takie to problemy nastolatek. Mam nadzieję, że wkrótce zaakceptuje swoje loki i będzie chciała o nie dbać sama z siebie, bo na razie ja muszę trochę wymuszać odpowiednią pielęgnację. 

Produktów do stylizacji włosów kręconych przetestowałyśmy już całkiem sporo, jednak cały czas szukamy czegoś extra. W boxie Pure Beauty znalazłam żel do stylizacji loków Stars from the Stars i chciałabym Wam powiedzieć kilka słów o tym jak sprawdził się na włosach mojej córki. 






Bardzo ważna podczas aplikacji tego żelu jest jego ilość. Jeżeli nałożymy za dużo produktu, to żel obciąży loki i nie będą one wyglądać korzystnie. Zgodnie z zaleceniem producenta warto nałożyć żel na wilgotne włosy. U nas zadowalający efekt był za drugim razem, bo za pierwszym podejściem, ilość produktu oczywiście była za duża i loki wyglądały po prostu źle. 

Jeżeli chodzi o efekty to żel ładnie podbija skręt włosów i zapobiega tworzeniu się puchu. Dodatkowo bardzo ładnie pachnie, także aplikacja to sama przyjemność. 

W ofercie jest jeszcze aktywator skrętu i w niego również się zaopatrzymy, bo mam nadzieję, że będzie dobre podbijał skręt i bez żelu. Kosmetyki tej marki są dostępne w Rossmannie więc z dostępnością nie ma problemu, jak również są bardzo przystępne cenowo. 


Znacie markę Stars from the Stars?
Używałyście któregoś z produktów?

Wiosenne nowości z Femma Luxe

Wiosenne nowości z Femma Luxe

Wczoraj cieszyłam się z pięknego słońca, a dzisiejszy poranek powitał mnie śniegiem. Niby nic nadzwyczajnego, ale tak bardzo chce już wiosny, że każdy śnieg mnie dobija psychicznie. 

Myślałam, że tylko z pocztą są takie przeboje, ale firma kurierska tym razem dała ciała i przez tydzień nie mogła znaleźć mojej paczki. ;) A najlepsze jest to, że każdy pracownik boku mówił coś innego. Jeden prosił o potwierdzenie czy to moja paczka, a z kolei inny mówił, że paczka zaginęła. Nie ma to jak płynna komunikacja w firmie ;)

Po długich przebojach z kurierem zapraszam na prezentację zdjęcia katalogowe kontra realne ze sklepu Femme Luxe. ;)


Na początek idą piękne, prążkowane body, których tak naprawdę nie byłam pewna, bo kolor na zdjęciu spodobał mi się, ale w opisie był jako czekoladowy, dlatego do końca nie wiedziałam jaki kolor przyjdzie. Na szczęście przyszedł taki jak na zdjęciu, bo o ile nie przepadam za różem, tak w brudnym różu czuję się bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o same body, to są bardzo ładnie skrojone,  a przede wszystkim bawełniane. Dostępne są również w kolorze kremowym i czarnym czyli klasyka. ;)



Nowa seria kompletów i oliwkowy zestaw z rozpinaną po całości bluzą. Bardzo przyjemny, bawełniany materiał. Rozmiarowo wychodzi tak jak u nas, ale na M również na spokojnie wejdzie. Kolor na żywo bardziej mi się podoba niż na zdjęciach. A z tego fasonu mamy dostępne również kolory: kremowy, czarny, czekoladowy i szary. 



To jeden z moich ulubionych fasonów dresów, jest dostępny aż w 10 kolorach więc na pewno znajdziecie jakiś idealny dla siebie. Bluza jest regulowana więc możemy zrobić ją szerszą albo przy pomocy ściągacza dowolnie wyregulować. Rozmiarowo odpowiada on naszemu rozmiarowi. Materiał jest bardzo przyjemny i dobrze się pierze. 



To jeden z typowych krojów dresów, pasuje do większości sylwetek. Zestaw dostępny jest w 7 kolorach, mam kilka kolorów z tej serii i muszę przyznać, że po praniu nadal wyglądają dobrze. Nic nie dzieje się z materiałem. Pod spodem mamy miękkie futerko ocieplające więc idealnie dla takiego zmarźlucha jak ja. Uwielbiam te dresy do noszenia po domu, są wygodne i ładnie wyglądają. 







Wpadło Wam coś w oko z mojego zamówienia?



Pure Beauty SUPERNOVA zawartość boxa

Pure Beauty SUPERNOVA zawartość boxa

Już coraz częściej widać przebłyski wiosny, dni są coraz dłuższe i częściej na niebie gości słońce. Każdy już chyba marzy o pozbyciu się wierzchnich ubrań. ;) Nowy box od Pure Beauty SUPERNOVA nawiązuje właśnie do wiosennej odnowy i znajdziemy w  nim całą gamę produktów do pielęgnacji. 

Te pudełko obfituje w nowe marki, co mnie bardzo cieszy, bo to nowe możliwości poznania nowych kosmetyków, po które może nie sięgnęłybyśmy w drogerii. Dzisiaj mamy 8 marca Dzień Kobiet, przede wszystkim polecam zadbać o swoje zdrowie psychiczne i kupić coś od siebie dla siebie. Praktykuję to od dłuższego czasu i świetnie się sprawdza. Uwielbiam wynagradzać siebie, nawet drobiazgmai.


'Odnowa z Pure Beauty! Wydobądź swoje piękno i rozbłyśnij jasnym światłem niczym gwiazda. Innowacyjne formuły kosmetyków zaskoczą Cię swoją nieziemską skutecznością i pozwolą Ci odkryć nowy wymiar pielęgnacji.'



40 zł / szt.

Złota aktywna maska liftingująca płatkowa to prawdziwy „zastrzyk energetyczny” dla skóry wokół oczu. To najlepsza maseczka silnie liftingująca, wypełniona składnikami odmładzającymi, które pobudzają produkcję kolagenu, regenerują i ujędrniają Twoją skórę. Opakowanie zawiera 2 aktywne maski płatkowe. Ocena efektów działania po 4 tygodniach stosowania:


Uwielbiam wszelkie maski w płacie i cieszy mnie każda jedna obecna w boxie. Zbieram je do pudełeczka gdzie później mam szeroki wybór podczas kąpieli. 



29,90 zł/ 50 ml

Specjalistyczny dermokosmetyk stanowiący doskonałe uzupełnienie pielęgnacji wymagającej skóry wrażliwej i naczynkowej. Formuła maski charakteryzuje się półschnącą konsystencją, która otula skórę jak kompres. Dzięki temu, składniki aktywne skutecznie przenikają w głąb naskórka, wyraźnie poprawiając kondycje i wygląd cery.

Moja cera nie jest naczynkowa, ale jest wrażliwa więc ciekawość skłania mnie, żeby zastosować ją na mojej skórze. Masek nigdy dość, tym bardziej, że cichaczem stosuje je również mój mąż, ale wstydzi się przyznać. ;))



23,70 zł/ 250 ml

Szampon do mycia i pielęgnacji wrażliwej skóry głowy nie tolerującej SLS i SLES, skłonnej do podrażnień, przesuszenia, świądu i pieczenia oraz włosów cienkich i delikatnych. Szampon oparty jest na wyjątkowo delikatnej formule micelarnej, skutecznie oczyszcza włosy i skórę głowy, zapewniając jej niezbędny poziom nawilżenia. Przywraca jej naturalną fizjologiczną równowagę, minimalizując ryzyko wystąpienia podrażnień.

Moje włosy są cienkie i delikatne więc muszę obchodzić się z nimi z uwagą. Cały czas szukam dobrych, łagodnych szamponów więc może i ten da radę nie zmasakrować moich włosów. 



69,99 zł/ 200 ml

Apivita Cleansing Foam – pianka oczyszczająca do twarzy i okolic oczu. Kremowa pianka z oliwką, lawendą i propolisem, która skutecznie oczyszcza skórę twarzy i oczu, nie powodując jej przesuszenia. Usuwa makijaż i zanieczyszczenia dzięki łagodnym substancjom myjącym oraz mydlnicy lekarskiej.



29 zł/ 150 ml

Wyjątkowy żel, przeznaczony do oczyszczania cery naczynkowej, zaczerwienionej, wrażliwej. Bromelaina – enzym proteolityczny z ananasa delikatnie złuszcza martwy naskórek i wygładza. Ekstrakt z owoców czarnej porzeczki to źródło witaminy C, dzięki której skóra jest odporniejsza na skutki działania czynników zewnętrznych.

Produkty Vianek to kosmetyki, które mogę polecić w ciemno, idealnie spisują się na mojej wrażliwej cerze. Akurat kończy mi się pianka oczyszczająca tej samej firmy więc chętnie przerzucę się na żel. 



16,99 zł/ 300 ml

Twoja skóra, pomimo codziennej pielęgnacji, nie jest doskonała? Z pomocą przychodzi nasz balsam. Zwłaszcza zimą, skóra potrzebuje dogłębnego nawilżenia i ukojenia. W balsamie znajdziesz wszystko, czego Twoja skóra teraz pragnie, m.in. regenerujące masło shea, antyoksydacyjny i prebiotyczny pullulan, a także ochronne emolienty.

Marka jest mi znana i balsam z pewnością bym użyła, żebym lubiła taki zapach. Szkoda, bo szata graficzna jest bardzo intrygująca, a także bardzo pomocna pompka, jednak mój balsam trafi do osoby, która lubi takie połączenie zapachowe.



13,99 zł/ 100 ml

Wybielająca, konopna pasta do zębów z węglem drzewnym z bambusa i papają zapewnia skuteczne oczyszczanie i pielęgnację zębów i dziąseł. Skutecznie usuwa płytkę nazębną i zapobiega osadzaniu się kamienia. Zapewnia świeży oddech i ochronę dziąseł.

Jestem przyzwyczajona do mocno miętowych past, lubię czuć ten miętowy chłodek i porządne odświeżenie. Jednak czysta ciekawość sprawia, że przetestuję pastę konopną, może akurat z tą się polubimy. 



69 zł/ 30 ml

Delikatnie złuszczający peeling poprawia koloryt cery oraz rozjaśnia przebarwienia jednocześnie redukuje widoczność rozszerzonych naczyń krwionośnych. Rozświetla, wygładza, odświeża wygląd naskórka. Odmładza wygląd skóry, poprawia napięcie i nawilżenie cery.

Uwielbiam peelingi kwasowe, jednak stosuje je raczej na jesień. Nie wiem czy wiosna to odpowiedni moment na peelingi z kwasami, tym bardziej, że nie stosuje wysokiej ochrony UV. Zostawię sobie go na pewno na okres jesienno - zimowy, bo takie peelingi dają bardzo dobre efekty. 



16,99 zł/ 200 ml

Loki nie z tego świata! Wybierz się na planetę świadomej pielęgnacji w poszukiwaniu zjawiskowych loków. Pomoże Ci w tym nasz produkt – Żel do stylizacji fal i loków z linii Stars from the stars. Żel zawiera naturalne składniki – ksylitol, lawenda i betaina, które są w stu procentach wegańskie, dlatego pozwolą Twoim włosom lśnić nieziemskim blaskiem.

Moje włosy są bardzo słabo podatne na wszelką stylizację, typowe proste druty ;) Jednak mam w domu właścicielkę pięknych loków i cały czas szukamy dobrych produktów do podbicia skrętu. Z odżywki z tej firmy jestem bardzo zadowolona, dlatego mam nadzieję, że również żel będzie dobry.



9,99 zł / 1 szt.

Naturalnie oczyszczająca maska na tkaninie Soraya Plante to bogactwo naturalnych składników zamknięte w formie komfortowej maseczki. Dzięki zawartości efektywnych naturalnych składników maseczka pozostawia odczucie oczyszczonej skóry, jednocześnie zmniejszając widoczność porów.

W tym boxie mamy moc masek do twarzy, ale to dobrze, bo w końcu mówimy tu o wiosennej odnowie. Miałam okazję używać serii Plante i była całkiem niezła. 



8,99 zł/ szt.

Płatek oczyszczający Gommage redukuje martwy naskórek i skutecznie usuwa kurz. Delikatnie i głęboko oczyszcza pory, nie uszkadzając naskórka, dzięki czemu skóra staje się promienna, nawilżona i gładka. W skład emulsji wchodzi ekstrakt z rozmarynu, ekstrakt z rumianku, ekstrakt z liści zielonej herbaty, hydrolat z liści oczaru.

Bardzo ciekawa forma produktu złuszczającego, nie miałam jeszcze okazji używać płatka złuszczającego, ale od razu pomyślałam o wszelkich wyjazdach i kompaktowej wersji produktu do złuszczania w kosmetyczce. 



Podsumowując, ja jestem zadowolona z zawartości, mamy tutaj wszystko czego trzeba do wiosennej odnowy. A także nowe marki w boxie, które czekają na przetestowanie. 

A Was coś szczególnie zainteresowało?



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger