PODSUMOWANIE: catering dietetyczny Primate

Od jakiegoś czasu testuję usługi cateringu dietetycznego Primate, mogliście już o nim trochę poczytać w tych wpisach: 12. Uznałam, że to dobry czas na podsumowanie testów oraz moją opinię czy warto czy nie warto. Jak pewnie wiecie testowałam już kilka innych cateringów, przyznam szczerze, że z różnym efektem. 

Wiadomo, że każdy ma inne potrzeby oraz inny wyznacznik jakości. Dużo słyszę o tym, że cateringi są drogie i lepiej ugotować w domu. Tutaj również warto to potraktować jako kategorię według potrzeb. Ja jestem mamą i dla mnie ważniejsze niż stanie pół dnia w kuchni jest czas spędzony z dziećmi, bo nie oszukujmy się doba jest zdecydowanie za krótka na wszystko. Tak jak dziecko nie będzie pamiętało czy nasz dom lśnił czystością tylko zapamięta co fajnego robiło z rodzicem, tak samo może nie docenić naszych codziennych starań i tak jak w przypadku moich dzieci zamiast obiadu zażyczy sobie suchy maskaron. ;)) 
Dlatego moim zdaniem we wszystkim najważniejszy jest balans, zróbmy sobie wspólny dzień gotowania z dziećmi, ale na co dzień ja wybieram łatwiejszą drogę, która zapewni mi chociaż trochę więcej wolnego czasu. 

Poza tym nie ma nic przyjemniejszego dla mamy niż podstawienie gotowego jedzonka pod nos, przyznacie, że to co ktoś zrobi smakuje zdecydowanie lepiej niż własnoręcznie zrobiony obiad, którego po całym gotowaniu nie mamy już nawet ochoty zjeść. 
Mamy tyle udogodnień w obecnych czasach, z których uważam, że trzeba korzystać, bo życie mamy niestety tylko jedno i mija zdecydowanie za szybko. 

Jak zacząć?

Na początku warto skorzystać z kalkulatora kalorii, który wyliczy nam nasze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Ja skorzystałam z tej opcji i moim zdaniem zostało to bardzo dobrze wyliczone, a nawet trochę z zapasem, bo często zostawało mi coś na kolejny dzień. Jednak ja mam zasadę, że nie najadam się do końca, zawsze zostawiam sobie trochę miejsca w żołądku, ale to dlatego, że lepiej się tak czuję. Jeżeli jestem najedzona, automatycznie robię się senna i ociężała, dlatego warto wypracować swój własny sposób na posiłki. 

Mamy w sumie możliwość wybrania 5 posiłków: śniadanie, II śniadanie, obiad, kolacja i podwieczorek, a jeżeli mamy ochotę to także dwa dodatkowe posiłki. Jednak moim zdaniem te 5 jest zdecydowanie wystarczające. 

Przy każdym daniu mamy specjalne oznaczenia i wykluczenia, co moim zdaniem jest bardzo przydatne, jeżeli np. nie możecie jeść jakichś produktów. 

W pakietach Prime i Flex możemy wykluczyć składniki takie jak: 

Mięso
Ryby
Laktozę
Nabiał
Gluten
Produkty odzwierzęce



A poniżej możecie zobaczyć jak faktycznie wyglądają dostarczane dania.  A jeżeli chodzi o samą dostawę to mój dostawca jest około 1.30 (niestety późno się kładę więc słyszę jak wchodzi), jednak nie muszę mu otwierać drzwi, ale rano zgarniam paczkę spod drzwi. 


Przykładowe posiłki:


Zielona pasta jajeczna z pieczywem żytnim, pomidor ze szczypiorkiem

W naszej rodzinie uwielbiamy domowe pasty jajeczne więc miałam jako takie porównanie. Pasta jest bardzo dobra, a jej ilość naprawdę duża, spokojnie wystarczy nie tylko dla jednej osoby, ale dla całej rodziny. ;)


Ciasto marchewkowe z budyniem waniliowym

Mistrzynią ciasta marchewkowego jest moja córka i nie wiem czy znajdę kiedykolwiek lepsze, chociaż te było w porządku. Bardzo fajna przekąska na drugie śniadanie. 



Naleśniki z farszem pieczarkowym, suszonymi pomidorami i rukolą

Naleśniki w ilości znów dla całej rodziny, ale to nie problem, bo możemy podzielić je na osobne posiłki. Bardzo fajne połączenie pieczarek z pomidorami i rukolą, jak dla mnie spokojnie mogłyby zastąpić również obiad. 


Tarta z gruszką, serem mozzarella, gorgonzola i orzechami laskowymi

Tartę wrzuciłam w harmonogram w sumie bardziej z ciekawości, ale jaka to jest poezja smaku to głowa mała. Nie sądziłam, że gruszka może tak ciekawie połączyć się z serami i orzechami. Coś wspaniałego, jeżeli będziecie zamawiać to polecam wrzucić na listę. ;)



Bajgiel z jajkiem sadzonym, hummusem, karmelizowanym burakiem i zieloną sałatką

Bajgle to moje niedawne odkrycie, znalazłam mały sklepik, w którym pani robi domowe bajgle. Wybór był naprawdę duży, a połączenia smakowe tak ciekawe, że ciężko było się zdecydować. Jednak sklepik jak to u nas nie wytrzymał jeżeli chodzi o opłaty i musiał się zamknąć. Dlatego fajnie, że bajgle znalazłam również w Primate. Wszystko przychodzi do nas oddzielnie, a my komponujemy sobie bajgla i lekko podgrzewamy, świetna sprawa. 



Banoffee

Zawsze mnie cieszą ładnie przyozdobione posiłki, niby jeden kwiatek, ale jak sprawnie potrafi poprawić nastrój. Bardzo ważna jest dbałość o ładne podanie posiłków. Być może wpływa to trochę na naszą psychikę i dzięki temu lepiej nam smakuje, ale cóż w tym złego. ;)


Owsianka z pomarańczą i gorzką czekoladą

Tutaj również mamy niby zwykłą owsiankę, ale jest tak ładnie podana, że aż szkoda ją zjeść. Od lat uwielbiam połączenie czekolady z pomarańczami, tutaj jest to bardzo smacznie połączone z owsianką, która sama w sobie może za atrakcyjna nie jest, ale zobaczcie jaką robotę robią odpowiednie dodatki, może być smacznie i zdrowo. 


Bananowy pudding jaglany z granatem i prażonymi migdałami

Tutaj również mamy przykład podania idealnego. Jakoś wcześniej raczej nie interesowały mnie jaglanki czy owsianki, a okazuje się, że po prostu nie potrafiłam ich odpowiednio przygotować i tu przychodzi z pomocą catering, bo oszczędza nam czas na przygotowanie ładnych i zdrowych posiłków. 


Tarta grzybowa, pikle warzywne

Tartę grzybową również muszę zaliczyć do poezji smaku, bo o ile nie przepadam za grzybami, to tarta jest przepyszna. Kolejny posiłek warty wrzucenia na małpią listę. ;)


Pizza z pomidorem, oliwkami i serem mozzarella

Od kilku lat robimy tylko domowe pizze, jest to nasz współny czas w kuchni, a poza tym wrzucamy na nie swoje ulubione dodatki. Tutaj mamy aż 4 spore kawałki, które również możemy podzielić na dwa oddzielne posiłki, dla mnie taka "goła" pizza jest idealna, bo nie lubię przeładowania dodatkami. Dodatkowo mamy dołączony sos. 





Co mogę powiedzieć po przetestowaniu cateringu Primate? Zdecydowanie polecam w ten sposób ułatwić sobie życie i wyszarpać chociaż trochę więcej wolnego czasu dla siebie. 
A co jeszcze wyróżnia tej catering? Na pewno czarna małpa ;) Przyznacie, że niby jedna postać, ale jest na tyle charakterystyczna i zabawna, że robi całą robotę i na pewno pozwala zapamiętać daną markę. A nawet jeżeli nie zapamiętacie nazwy to każdy będzie wiedział, że ten "catering od małpy" ;))


5 komentarzy:

  1. Świetna sprawa, a małpa prześwietna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem fajnie prezentują się dania z pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda smakowicie :D Myślę, że sama mogłabym się na taki catering skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają bardzo zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko wygląda bardzo apetycznie ;)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger