Naturalna pielęgnacja SKINTRA

Markę SkinTra zdążyłam już poznać jakiś czas temu, jednak wcześniej testowałam inny zestaw. Produkty są idealne do mojej skóry, bo zapewniają odpowiednią dawkę nawilżenia oraz nie zapychają wrażliwej skóry. Moja mieszana cera jest bardzo kapryśna, wiele rzeczy jej nie pasuje i ciężko jest dopasować odpowiednią pielęgnację. Dzięki portalowi urodaizrowie.pl miałam możliwość testowania kolejnych pozycji. 

SKINTRA LET YOUR SKIN FEED ON  Prebiotyczny Krem Odżywczy

SkinTra - Let Your Skin Feed On - lekki krem odżywczy o szerokim zakresie pielęgnacyjnym. Polecany głównie dla osób, których skóra potrzebuje silnego nawilżania, a jednocześnie nie lubi ,,masłowych’’ formuł. Zawiera składniki NMF, czyli Naturalnego Czynnika Nawilżającego oraz prebiotyki i fermenty przywracające balans mikrobiomu. W sposób fizjologiczny i aktywny dogłębnie nawilża oraz regeneruje skórę.

Krem odżywczy sprawdził się w moim przypadku głównie na noc. Od czasu do czasu stosowałam go również na dzień, ale nie z każdym podkładem dobrze współpracował. Po nałożeniu go wieczorem, rano skóra była niesamowicie gładka i odżywiona, aż chciało się jej dotykać. 

Krem mimo, że jest bardzo odżywczy to również jest dość lekki, nie tworzy tłustego filmu na skórze, jednak czuć, że jest obecny.

Jeżeli chodzi o skład to jest bardzo dobry, mamy tu sporo nawilżaczy i składników odżywczych, dzięki temu, że ma dobry skład nie powoduje zapychania skóry.

Jeżeli chodzi o wydajność to myślę, że krem spokojnie wystarczy na ok. 3-4 miesiące codziennego używania, bo jest bardzo wydajny dzięki swojej bogatej konsystencji. 

SKŁAD: AQUA (WATER), GALACTOMYCES FERMENT FILTRATE, SQUALANE, ISOAMYL LAURATE, COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, PANTHENOL, PROPANEDIOL, POLYGLYCERYL-4 DIISOSTEARATE/POLYHYDROXY-STEARATE/SEBACATE, POTASSIUM AZELOYL DIGLYCINATE, RUBUS IDAEUS (RASPBERRY) SEED OIL, CITRULLUS LANATUS (WATERMELON) SEED OIL, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, SACCHARIDE ISOMERATE, INULIN, UREA, GLUCOSYL CERAMIDE, PHOSPHOLIPIDS, CHOLESTEROL, SODIUM CARBOXYMETHYL BETA-GLUCAN, ZYMOMONAS FERMENT EXTRACT, HONEY EXTRACT, ALLANTOIN, MALTODEXTRIN, MAGNESIUM SULFATE, DIPROPYLENE GLYCOL, PENTYLENE GLYCOL, DEHYDROACETIC ACID, BENZYL ALCOHOL, DISODIUM EDTA, SODIUM CITRATE, CITRIC ACID.

SKNTRA LIQUID HAPPINES Serum z Retinalem 0,3% na Twarz i pod Oczy

SkinTra - Liquid Happiness - serum z najaktywniejszą pochodną kwasu retinowego dostępnego na rynku kosmetycznym, czyli retinalem, który wykazuje działanie ponad 11-krotnie silniejsze niż retinol. Produkt ma formułę olejową, ale dzięki zastosowaniu skwalanu oraz oleju z pestek arbuza szybko się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnego, tłustego filmu. Przeznaczony jest do wszystkich typów cery.

Jeżeli chodzi o sera olejowe to zawsze jestem bardzo ostrożna, przy cerze wrażliwej, skłonnej do zapychania można sobie narobić niemałej biedy. Jednak ze względu na dobre doświadczenia z marką testowałam serum równocześnie z kremem. 

Serum jest pięknie mieniącym się olejkiem, jednak na twarzy zmienia się w formę suchego olejku, dzięki czemu skóra jest gładka i miękka, ale nie tłusta. Serum stosuję zawsze z kremem, wklepuję 2-3 kropelki serum i zaraz nakładam odżywczy krem. Serum nie używam codziennie, ale tak co 2-3 dni, myślę, że codzienne stosowanie mogłoby przesuszyć skórę.

Rano, po wieczornym stosowaniu serum nakładam krem z SPF. Ważna rada, serum powinniśmy używać tylko w okresie jesienno-zimowym. 

Serum ma doskonałe właściwości przeciwstarzeniowe, które zauważycie zapewne dopiero po kilku miesiącach, ale dla efektu warto czekać. 

Podsumowując, jeżeli nie znacie jeszcze marki SkinTra to polecam się z nią zapoznać. Kosmetyki mają bardzo dobre składy i nie podrażniają nawet wrażliwej skóry. Zaręczam Wam, że efekty widoczne są gołym okiem, a skóra na pewno będzie nam wdzięczna za taką dawkę dobrych składników.