Zamienniki Real Techniques i zamówienie z Yves Rocher

Hej ;)

Dzisiaj znowu będzie nowościowo, ale co ja poradzę, że ciągle mi mało. ;)

Nad pędzlami Real Techniques zastanawiałam się już jakiś czas, ale zawsze było coś pilniejszego.

 Moją decyzję przyśpieszyły Iwetto i Baby Jane Hudson, u których wypatrzyłam chińskie zamienniki RT. 

Z racji tego, że nie zamawiałam jeszcze na eBay'u zwróciłam się z prośbą do Iwetto, która zamówiła mi pędzle. (Jeszcze raz dziękuję ;*) Coś mi się wydaje, że chyba będę próbowała sama coś działać i wkręcę się w zamawianie. Na razie chcę Wam pokazać moje nowe nabytki, wydaje mi się, że to była dobra inwestycja. 

Na początku zaznaczę, że próżno ich szukać po nazwie Joursna, wiem, że można je znaleźć pod nazwą Professional Powder Blush Foundation. Pędzle przychodzą zapakowane w plastikowe kartoniki z oznaczeniami. Do złudzenia przypominają oryginalne pędzle, jestem bardzo ciekawa jak z jakością na dłuższą metę, bo na razie zostały tylko kilka razy użyte, ale nie wypadł żaden włos, więc mam nadzieję, że sprawdzą się. Są bardzo miękkie, ale też nie mocno zbite, a przynajmniej mniej niż Hakuro. Koszt jednego pędzla to 2,28 GBP, co wychodzi jakieś 10 zł na złotówki, więc taniocha. 

Moje pędzle to nr: 1049, 1051, 1052 i 1053

Uczynna Iwetto kupiła mi też pędzel do pudru Sense&Body, jest z włosia syntetycznego i wygląda dość przyzwoicie, uroku dodaje mu mały diamencik na rączce. ;)

Bardzo łatwo skusić mnie promocjami, a że dostałam kod -35% to żal było nie skorzystać, w szampony zaopatrzyłam się na jakiś czas, ale cześć oddam, bo sama nie zużyję. Żele pod prysznic z tej firmy uwielbiam, pachną nieziemsko. 

Z szamponów zamówiłam: przywracający blask, przeciwłupieżowy, chroniący blask włosów farbowanych i stymulujący przeciw wypadaniu. 

Żele: ziarna kawy, retropical i cytryna z Meksyku.
Plus mandarynkowy błyszczyk do ust.

Plus gratis dostałam zestaw torebek.

Kusi mnie kolejne zamówienie, bo dostałam newsletter z kodem - 50%. I jak tu się nie skusić?

W sumie kod działa od 149 zł, ale i tak zapłacimy połowę z tego więc się opłaca.

Jeżeli ktoś chętny to podaje kod: LUNE13

Działa tylko 48 h (do 22 sierpnia).

Na koniec mój hit z ostatnich dni, lakier z Sensique wytrzymał u mnie 9 i trzyma się dalej, na potwierdzenie załączam zdjęcie po 9 dniach od pomalowania. Wiem, że czas już je zmyć co dzisiaj uczynię, ale tego jeszcze w życiu nie doświadczyłam. Zawsze odprysk był tak duży, że musiałam zmywać, a tu czekałam jak długo pociągnie.

Skorzystacie z promocji Yves Rocher?