Golden Rose Velvet Matte Lipstick matowe szminki do ust
Jakiś czas temu portal Uroda i Zdrowie ogłosił wielką akcję testowania kosmetyków, wybór był ogromny, jednak mi w oko wpadły matowe szminki Golden Rose, zgłosiłam się i za jakiś czas otrzymałam meila, że będę testowała. ;) Ucieszyłam się, bo posiadam już jedną i jest świetna., a miałam testować inne kolory.
Golden Rose Velvet Matte Lipstick
Pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne matowe wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz witaminie E dodatkowo odżywia i nawilża usta. Paleta zawiera 20 odcieni od klasycznej czerwienie po odcienie nude. Produkt nie zawiera parabenów i jest testowany dermatologicznie.
Golden Rose Velvet Matte nr 15
Golden Rose Velvet Matte nr 06
Golden Rose Velvet Matte nr 05
Golden Rose Velvet Matte nr 02
Golden Rose Velvet Matte nr 11
Pojemność: 4,2 g
Cena: 10,90 zł
Dostępność: KLIK
Na początku uprzedzę złośliwe komentarze, tak wiem, że na niektórych zdjęciach usta są dość krzywo pomalowane, jednak posiadanie małego dziecka interesującego się wszystkim skutecznie uniemożliwiło mi dokładne pomalowanie ust, zdjęcia były zrobione na szybko, żebyście mogły mniej więcej zobaczyć efekt na ustach. Jeżeli wychodzę z domu maluję usta dokładnie bez wychodzenia za linię. ;))
Przechodząc do części właściwej, matowe pomadki kojarzą mi się raczej z mało zachęcającym efektem, owszem jestem w stanie doprowadzić usta do stanu kiedy można na nie nałożyć matową pomadkę, jednak cóż z tego jeżeli owa pomadka za jakiś czas i tak wysuszy usta na wiór. W przypadku Golden Rose tak nie jest. Pomadka jest bardziej satynowa niż matowa, bo bardzo mi pasuje, ponieważ efekt matu jest w pewnym stopniu zachowany, ale nie wołają o nawilżenie, poza tym taki efekt bardziej mi pasuje niż całkowity mat. Jeżeli chcemy otrzymać matowy efekt wystarczy odcisnąć usta husteczką i gotowe. ;)
Konsystencja pomadki jest kremowa, idealnie rozprowadzają się na ustach, nie są tępe i nie podkreślają suchych skórek, chociaż wiadomo jeżeli mamy suche usta to pomadka ich nie zregeneruje i najpierw trzeba nałożyć jakiś balsam do ust. Obawiałam się zapachu 'szminki z kiosku', ale pozytywnie mnie zaskoczyły, bo zapach jest ładny, delikatnie pachnie owocami, jednak jest to słabo wyczuwalne.
Kolejnym plusem jest też pigmentacja pomadek, ciemniejsze odcienie mają ją naprawdę imponującą. Jeżeli chodzi o trwałość to nie jest jakaś powalająco trwała, jednak 2 -3 h wytrzymuje bez uszczerbku, potem delikatnie się ściera, ale równomiernie.
Dodatkowo jest spory wybór kolorów, myślę, że każda znajdzie jakiś dla siebie, ja mam ochotę na większosć z nich. Na wspomnienie zasługuje też wyprofilowanie pomadki, która jest ścięta po skosie, co ułatwia malowanie.
Podsumowując, pomadki są świetne, kremowa konsystencja, dobra pigmentacja, niska cena oraz duży wybór kolorów czynią z nich pomadki naprawdę godne uwagi i polecenia. ;)
Macie matowe pomadki od Golden Rose?
Który kolor Wam się spodobał?

musze kupic te pomadki, mam upatrzone 6 kolorow:)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory
OdpowiedzUsuńa ta pomarańczowa bosko wyglada
świetne ....jak tylko będę w drogerii to sobie kupię :*
5 wyglada super :D
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona ;)
UsuńOglądam je na wielu blogach i chęć posiadania ciągle rośnie, jak wpadną mi w oko to na pewno je kupię!:)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę warte uwagi. ;)
UsuńPrzyznam, że pomadka robi wrażenie już samym wyglądem opakowania :) A kolory są zachwycające :)
OdpowiedzUsuńTak, opakowania są całkiem ładne, ale i w miarę odporne na upadki. ;)
UsuńNie przepadam za matami, tzn. podobają mi się u kogoś, ale jak ja je nałożę to mam wrażenie, że wyglądam okropnie, ale i tak 02 mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńW przypadku GR mat jest bardziej satyną, także nie ma tragedii z suchymi ustami. ;)
UsuńWyglądają ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńNumer 11 wygląda świetnie! Nie miałam jeszcze matowych szminek, bo boję się wysuszenia.
OdpowiedzUsuńW tym wypadku o wysuszenie nie tak łatwo. ;)
UsuńMam 11 i 17, chcę jeszcze 6 ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki :) Mam kolory 02, 04 i 12. Na Twoich zdjęciach widzę, że 11 też muszę nabyć, jest cudowna! :)
OdpowiedzUsuńJej piękne mają kolorki
OdpowiedzUsuńoj kuszą mnie, choć nie wiem którą bym wybrała :D
OdpowiedzUsuńNajlepiej wszystkie. ;))
UsuńO maatko, jakie śliczne kolory! :)
OdpowiedzUsuń02 najbardziej mi się podoba :) a z całej palety nie pogardziłbym 03 :p
OdpowiedzUsuń2 i 11 bym przygarnęła!
OdpowiedzUsuńsą piękne, chciałabym oj chciała :)
OdpowiedzUsuńMuszę je na żywo obadać :D
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić numer 8 ;)
OdpowiedzUsuńcudowne odcienie, chętnie poznałabym jedną
OdpowiedzUsuńJezuniu jakie piėkne kolory! Oj idealne na lato. Coś czuję, że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKuszą wszyscy tymi szminkami :D A kolory rzeczywiście bardzo udane ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
OdpowiedzUsuńKażda z zaprezentowanych przez ciebie mogłaby ze mną zamieszkać.
OdpowiedzUsuń02 jest przecudowny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Kolorek 05 i 02 takie w moim guście a sama będę musiała się wybrać do sklepu Golden Rose i może coś upolować z lakierów i na jakąś szminkę się skusić :)
OdpowiedzUsuń02 mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te pomadki:)
OdpowiedzUsuńUpatrzyłam sobie pomadkę numer 3 :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te pomadki. Mają świetne kolory.
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podobają wszystkie :)
OdpowiedzUsuńChoć rzadko używam szminek, matowe pomadki wyjątkowo mnie kuszą. Na zdjęciach jednak mat widać tylko przy pierwszej i ostatniej, nie wiem czy kwestia zdjęcia, czy mają nieco inne wykończenie. A opakowania mają bardzo podobne do pomadek Rimmel z serii Kate :)
OdpowiedzUsuńCudowne są te szminki! Mam trzy i non stop ich używam :-)
OdpowiedzUsuńnr 5 podkresla suche skorki:)
OdpowiedzUsuńnr 3 jest brzydki:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, chyba się skuszę na nie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie czarnamyszka1994.blogspot.com/