Ciąg dalszy wyprawki dla maluszka

Gdzieś kiedyś przewinął się post o ubrankowej wyprawce dla maluszka, a dzisiaj chciałam Wam pokazać inne elementy wyprawki, na które się zdecydowałam. Nie będę się podejmować napisania o skompletowaniu całej wyprawki, bo jeżeli chodzi o moje zakupy to zdaję sobie sprawę, że mam mnóstwo zbędnych rzeczy, ale każda mama wie, że jak można nie kupić tego czy tamtego skoro to takie ładne. ;)) Zresztą takich poradników co kupić jest mnóstwo i nie będę tego powielać, dzisiaj chciałam Wam pokazać co ciekawego zamówiłam dla maluszka.

Sklep Mayabel powstał stosunkowo niedawno, a jego założycielką jest młoda mama, która szyje takie oto cuda. Dodatkowa informacja dla Podlasianek, sklep funkcjonuje właśnie u nas. ;)

Resztę zdjęć ze sklepu możecie podejrzeć tutaj: KLIK

A ja skusiłam się na:

dwie poduszeczki i kocyk 

Kolejne zamówienie:

Ze sklepu PUPUS skusiłam się na otulacz dla noworodka, wkładki wielorazowe dla siebie i wkłady do otulacza. 

A na koniec dla wyrównania również coś dla starszej córki, bo jak kupować to każdej po równo. ;)

Na stronie Ostry Sklep znalazłam bardzo fajne sztućce dla dzieci. Są sporo mniejsze niż te normalne, a dodatkowo posiadają różnokolorowe buźki na trzonkach. Wiadomo jak ważne jest efektowne podanie posiłku dla dziecka, a takie szczegóły są w stanie zachęcić moją córkę do jedzenia. ;)

Zestaw przychodzi w ładnym opakowaniu, jednak nie zostało mi dane zrobienie zdjęcia, ponieważ coś raz dane już nie może być oddane, także sztućce są schowane przez moją córkę. ;))

A Wy co ciekawego znaleźliście w czeluściach internetu? ;)