Soraya - w walce o piękną opaleniznę

Nie lubię się opalać, a raczej nie lubię leżeć plackiem na plaży, wolę spędzać czas aktywnie, a wtedy opalenizna sama się pojawia i w dodatku jest bardziej równomierna. W tym roku zapewne nie dane mi będzie odpocząć za długo nad wodą, najwyżej kilka dni, ale z drugiej strony dobre i to. Nie mniej jednak chciałam Wam dzisiaj przedstawić 3 pomocników w walce o piękną opaleniznę: Wodoodporny balsam do opalania SPF10, Balsam Express Bronze 3w1 i Rozświetlający balsam After Sun.
Jak się sprawdziły? Zapraszam na post.

Wodoodporny balsam do opalania SPF10


Balsam do opalania SPF 10 polecany jest dla osób z ciemną karnacją oraz w warunkach niezbyt intensywnego nasłonecznienia.

Aktywny system ochronny, oparty na wysokiej jakości filtrach UVinul® A+B*, zapewnia szeroki zakres ochrony przed promieniowaniem słonecznym, powstawaniem przebarwień oraz procesami fotostarzenia się skóry.

Badania potwierdziły, że przy prawidłowej aplikacji preparat:
  • wydłuża 10-krotnie czas bezpiecznego przebywania na słońcu,
  • zapewnia ochronę SPF 10, co odpowiada blokowaniu 90% promieniowania UVB,
  • chroni przed promieniowaniem UVA (PPD 8).Doskonała pielęgnacja
Aquamarine complex – nawilża i chroni naskórek przed przesuszeniem. 

SOSkin Complex – doskonale łagodzi podrażnienia i wygładza.





Co prawda jak już wspominałam na wakacjach jeszcze nie byłam, ale nie oszukujmy się, w mieście promieniowanie również jest i choć trochę mniejsze niż nad wodą to sam fakt, że jest. Dlatego ja używam niskiego filtra w dni, w które będę przebywała dłuższy czas na słońcu, nie podrażnię sobie skóry i będzie ona chroniona przed promieniowaniem. 
Konsystencja jest rzadka i lekka, balsam nie bieli skóry, ale pozostawia lekki filtr na skórze. Balsam ma bardzo przyjemny, lekko słodki zapach. 
Moja skóra opala się bardzo szybko i raczej nie zdarzyło mi się jeszcze spiec, nawet przy najniższym filtrze więc myślę, że na umiarkowane opalanie w ruchu mi wystarczy. 


Rozświetlający balsam utrwalający opaleniznę ze złocistymi drobinkami


Balsam utrwalający opaleniznę ze złocistymi drobinkami polecany jest do stosowania po kąpielach słonecznych oraz po wizytach w solarium, w celu podkreślenia opalenizny, nadania jej pięknego odcienia i przedłużenia jej trwałości. Zawiera złociste drobinki, które pięknie rozświetlają ciało i dodają skórze blasku oraz składniki, które delikatnie przyciemniają koloryt skóry oraz podkreślają opaleniznę. Jego formuła sprawia, że skóra jest doskonale nawilżona i aksamitnie gładka, co korzystnie wpływa na wygląd i trwałość opalenizny.

Golden tan complex – ekstrakt z orzecha włoskiego, który delikatnie przyciemnia skórę i złociste drobinki, które pięknie rozświetlają, dodają blasku i podkreślają opaleniznę.

SOSkin complex – łagodzi podrażnienia spowodowane działaniem słońca. Doskonale nawilża i regeneruje naskórek, który staje się gładki i przyjemny w dotyku. 

Aquamarine complex – chroni naskórek przed przesuszeniem, szorstkością i uczuciem dyskomfortu. Intensywnie odżywia i nawilża skórę.




Balsamu użyłam dosłownie raz więc nie opowiem Wam o jego szczególnych właściwościach, dlaczego tylko raz? W opisie producenta jak wół widnieją "złociste drobinki", ale jak dla mnie wcale nie są to drobinki, liczyłam na delikatnie rozświetlający pyłek, a tutaj mamy po prostu drobiny brokatu, którego niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu, ale uwierzcie świeciłam sie niczym choinka i w dodatku nie tylko ja, moje ubranie też.
Ile mogę na jego temat powiedzieć? Otóż balsam posiada ładny zapach i dość szybko się wchłania, jednak co do reszty właściwości się nie wypowiem. 


 Balsam Express Bronze 3w1 


Przyspieszacz opalania polecany jest do stosowania na plaży oraz w solarium, w celu skrócenia czasu potrzebnego na uzyskanie pięknej opalenizny. Zawarte w nim składniki aktywują procesy powstawania naturalnego pigmentu w skórze oraz zapewniają działanie nawilżające, łagodzące i regenerujące. Skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku, co dodatkowo podkreśla efekt opalenizny.

Ekstrakt z orzecha włoskiego – przyciemnia koloryt skór, nadając jej piękny, złocisto odcień. 

Express bronze – skraca czas potrzebny na uzyskanie pięknej opalenizny. Stymuluje proces powstawania naturalnego pigmentu naskórka (melaniny), który ma bezpośredni wpływ na koloryt skóry. 

SOSkin complex – doskonale nawilża i łagodzi podrażnienia.




Jeżeli chodzi o wszelkie przyśpieszacze opalania to jestem z góry na nie, można sobie naprawdę zrobić krzywdę. Kiedys , jeszcze nieświadoma lubiłam używać przyśpieszaczy, filtry poszły całkowicie w odstawkę, co prawda widocznej krzywdy sobie nie robiłam, bo moja skóra szybko się opala i to na brązowy kolor, ale co skóra wycierpiała to jej, 
Jako utrwalacz opalenizny? Owszem, zawiera ekstrakt z orzecha włoskiego, który nadaje skórze ładny kolor więc tutaj moim zdaniem powinno być jedno przeznaczenie balsamu, właśnie do utrwalania opalenizny. Myślę, że osoby które szybko się opalają nie potrzebują jeszcze szybszego tempa, a osoby które się pieką na słońcu powinny zainwestować w filtry, a nie przyśpieszacze.


A Wy macie swoje sprawdzone produkty do opalania?


10 komentarzy:

  1. Mam te kosmetyki i jestem z nich w miarę zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mnie wszyscy po wakacjach mówią córka młynarza xD Nie opalam się, a wręcz unikam słońca jak mogę. Jeżeli krem z filtrem to tylko jakimś wysokim (50 SPF) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja taki bladzioch, Słońce nie bierze i weź tu miej piękną opaleniznę ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja co do kosmetyków do opalania, po opalaniu czy nawet samoopalaczy - wielbię Kolastynę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Testuję ten zestaw (a raczej moja rodzinka) i są zadowoleni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Soraya znam tylko peeling do twarzy, jeden z moich ulubionych zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten ostatni ale nie robi zbyt wiele niestety. Ostatnio chodzę na solarium bo nie mam kiedy się opalać :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się nie opalam w tym roku, więc filtruję się 30 i brązuję balsamem Dove :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger